[B4 2.0 ABK] problemy z wbijaniem niskich biegów na mrozie
[B4 2.0 ABK] problemy z wbijaniem niskich biegów na mrozie
Cześć,
mam problemy z wbijaniem niskich biegów przy ujemnych temperaturach.
Gdy spadnie poniżej 0 stopni albo tak jak dziś przy chyba -8 rano. Bez problemu uruchamiam silnik, jeszcze na postoju z sprzęgłem bez problemu mogę zmieniać wszystkie biegi, ale podczas jazdy a nawet wolnego toczenia przez pierwsze ~-3 do 5km jest problem z wbiciem 1 (troszkę ciężej z wyraźnymi oporami i zazwyczaj po prostu wbijam tylko jak się całkowicie auto zatrzyma żeby się nie męczyć) i 2 biegu (zdecydowanie gorzej; bardzo mocy opór i żeby nie wbijać na siłę czekam aż poczuję na drążku, że mnie wpuszcza gdy obroty spadną minimum 2 sekundy).
Sprzęgło raczej na wykończeniu - bierze wysoko ale nie ma żadnych hałasów, prawdopodobnie nigdy nie wymieniana, przebieg ~170tys. km).
Często czuć pojedyncze szarpnięcie przy zmianie biegów i czasem przy puszczaniu gazu szczególnie na niskich biegach i obrotach w okolicy 2tys na zimnym i ciepłym silniku (mam nadzieję, że to sprzęgło a nie sypiąca się skrzynia).
Rok temu (pierwsza moja zima z tym samochodem) było podobnie.
Olej w skrzyni był wymieniany w kwietniu ubiegłego roku.
Czy przyczyną może być tylko i wyłącznie w sprzęgle? Czy są to synchronizatory albo jakaś inna przyczyna i jak będę wymieniać sprzęgło to od razu szukać specjalisty od skrzyń, który mi przy wymianie kompletu sprzęgła zdiagnozuje i ew. naprawi skrzynię?
mam problemy z wbijaniem niskich biegów przy ujemnych temperaturach.
Gdy spadnie poniżej 0 stopni albo tak jak dziś przy chyba -8 rano. Bez problemu uruchamiam silnik, jeszcze na postoju z sprzęgłem bez problemu mogę zmieniać wszystkie biegi, ale podczas jazdy a nawet wolnego toczenia przez pierwsze ~-3 do 5km jest problem z wbiciem 1 (troszkę ciężej z wyraźnymi oporami i zazwyczaj po prostu wbijam tylko jak się całkowicie auto zatrzyma żeby się nie męczyć) i 2 biegu (zdecydowanie gorzej; bardzo mocy opór i żeby nie wbijać na siłę czekam aż poczuję na drążku, że mnie wpuszcza gdy obroty spadną minimum 2 sekundy).
Sprzęgło raczej na wykończeniu - bierze wysoko ale nie ma żadnych hałasów, prawdopodobnie nigdy nie wymieniana, przebieg ~170tys. km).
Często czuć pojedyncze szarpnięcie przy zmianie biegów i czasem przy puszczaniu gazu szczególnie na niskich biegach i obrotach w okolicy 2tys na zimnym i ciepłym silniku (mam nadzieję, że to sprzęgło a nie sypiąca się skrzynia).
Rok temu (pierwsza moja zima z tym samochodem) było podobnie.
Olej w skrzyni był wymieniany w kwietniu ubiegłego roku.
Czy przyczyną może być tylko i wyłącznie w sprzęgle? Czy są to synchronizatory albo jakaś inna przyczyna i jak będę wymieniać sprzęgło to od razu szukać specjalisty od skrzyń, który mi przy wymianie kompletu sprzęgła zdiagnozuje i ew. naprawi skrzynię?
- bloku
- Forum Audi 80
- Posty: 1935
- Rejestracja: 21 lip 2007, 22:39
- Imię: Michal
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
Na 99% bedzie to zły stan tarczy i docisku. Ten sam problem przerabiałem ale w normalnych warunkach. Opornie się wbijało biegi aż do momentu kiedy sprzęgło całkiem padło. Po wymianie nie ma żadnych problemów.
Przy okazji..wysokie łapanie może być normalne. U mnie łapie na nowym sprzęgle w 3/4 wysokości.
Przy okazji..wysokie łapanie może być normalne. U mnie łapie na nowym sprzęgle w 3/4 wysokości.
Dzięki za odpowiedź.
Te wysokie łapanie sprzęgła ani trochę mi nie przeszkadza ale 2 mechaników przy różnej okazji mówiło, że sprzęgło się kończy lecz równie dobrze jeszcze może długo wytrzymać. Tylko właśnie w zimę czasem okropnie to wygląda, szczególnie rano po całonocnym postoju. Dlatego zastanawiam się nad wymianą sprzęgła zanim zacznie się ślizgać.
Te wysokie łapanie sprzęgła ani trochę mi nie przeszkadza ale 2 mechaników przy różnej okazji mówiło, że sprzęgło się kończy lecz równie dobrze jeszcze może długo wytrzymać. Tylko właśnie w zimę czasem okropnie to wygląda, szczególnie rano po całonocnym postoju. Dlatego zastanawiam się nad wymianą sprzęgła zanim zacznie się ślizgać.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
Rok, dwa lata temu w zimę miałem tak samo, i w obecną zimę i nic mi się nie dzieje, aczkolwiek wydawało mi się że to nic poważnego. Jedyne co można by zrobić to oliwę w skrzyni wymienićbloku pisze:To nic dobrego. Ja nie mam takich problemów. Żadne B2/B3/B4 tak mi nie robiło więc nie jest to naturalne.
- bloku
- Forum Audi 80
- Posty: 1935
- Rejestracja: 21 lip 2007, 22:39
- Imię: Michal
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Reda
- Kontakt:
To wam odpowiem inaczej. Sprzęgło jest wspierane hydraulicznie a nie mechanicznie na linkę. Jeśli sprzęgło będzie już zużyte a dokładnie tarcza ze sprężynami oraz docisk to wysprzęglik będzie miał problem z prawidłową pracą. Sprzęgło nie do końca się wyciśnie (dając większe opory) i bieg wchodzi z trudem.
Olej w skrzyni musiałby być jak galareta aby robić opór. Oczywiście zużyty nadto olej robi się jak woda powodując szybsze gęstnienie... Ja jednak stawiam na pierwszą moją hipotezę.
Olej w skrzyni musiałby być jak galareta aby robić opór. Oczywiście zużyty nadto olej robi się jak woda powodując szybsze gęstnienie... Ja jednak stawiam na pierwszą moją hipotezę.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
bloku, też jestem zdania że to nie wina oleju, podobnie miałem kiedyś b3 i tam wymiana oleju nic nie dała a wina leżała prawdopodobnie w sprzęgle bo już się kończyło - ale sprzedałem i nie zdążyłem tego wymienić.
Olej musiał by być naprawdę baaaaardzo gesty.
Olej musiał by być naprawdę baaaaardzo gesty.
ja zalewałem taki jak przewidziała to fabryka i niccinu77 pisze:Może oryginalny olej audi ma jakieś inne specyfikacje w co wątpię.
- Pieterb
- Forum Audi 80
- Posty: 11730
- Rejestracja: 02 sty 2009, 17:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK+lpg
- Lokalizacja: Zamość
to ja zapytam inaczej to dlaczego ja nie mam z tym problemów lub inni koledzy? Przecież u mnie też jest zima a olej podejrzewam że taki sam bo specyfikacja jego jest taka sama pomijam fakt że będzie ciut mniej lub bardziej wypracowany.Dawid1995 pisze:PieterB, więc dlaczego dzieje się to tylko i wyłącznie przy temperaturach ujemnych?
Zresztą napisałem ci że ja u siebie zmieniłem olej i nic to nie dało.
Oczywiście nie bronię wam zmieniać oleju.
A czemu dzieje się to w zimie to nie wiem, zima rządzi się swoimi prawami.