[B3 B4] Licznik kilometrow nie działa
Tak, dokładnie tam. Wokoło tego silniczka są takie podłużne, tam daj trochę cyny, bo w moim to ledwo ruszyłem lutownicą i po cynie ani śladu, wpadła. Po wymianie samej zębatki licznik przebiegu działał, ale zacinał się, trzeba było popukać w szybkę żeby ruszył. Rozebrałem znów, poprawiłem luty i jak ręką odjął, także polecam wszystkim poprawić przy okazji i mieć juz spokój No i przy okazji rozebranego licznika sprawdziłem pewien patent i faktycznie działa, jak się pomaluje żarówki czerwonym markerem, to podświetlenie ma piekny czerwony kolor, a nie marchewkowy xd Nie wiem jak będzie z trwałością, ale działa
-
- Forum Audi 80
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 paź 2016, 20:46
- Lokalizacja: NDG
Re: Licznik UN4
siema Panie i Panowie otóż zauważyłem dziś że nie trybi zerowanie licznika dziennego, ostatnio 300km temu zerowałem i było ok a teraz niestety coś się spierdzieliło, ma ktoś pomysł co mogło być przyczyną?kosmik903 pisze:Witam,
Podobnie jak koledzy mam problemy z licznikiem kilometrów. U mnie problem polega na tym, że nie mogę zresetować licznika dziennego. Po rozebraniu całości okazało się, że połamane mam "łapki" od resetowania.
Czy któryś z kolegów ma może sprawny prędkościomierz (może być od anglika). Ważne, żeby był UN4.
Super by było jakby gdzieś z Łodzi lub okolic.
Jeśli tak, to proszę na PW informacje z ewentualną ceną.
Pozdrawiam i dzięki.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 11
- Rejestracja: 21 paź 2016, 20:46
- Lokalizacja: NDG
-
- Forum Audi 80
- Posty: 9
- Rejestracja: 02 cze 2012, 12:54
Panowie macie jakieś pomysły na nabijanie kilometrów w moim przypadku?
Od czasu do czasu zacina mi się. Pomaga puknięcie w szybkę (raz lżej, raz mocniej). Od samego początku stawiałem na zębatkę. Tydzień temu rozebrałem i ku mojemu zdziwieniu, oryginalna zębatka wyglądała jak nówka. Nie było żadnych wad. No ale że już rozebrałem to wymieniłem na nową. Sprawdziłem luty - wyglądają bardzo dobrze. Żadnych pęknięć po prostu cacy. Nie chciałem nic poprawiać żeby nie przedobrzyć. Złożyłem do kupy i co? Nadal problem występuje. Macie jakiś pomysł? Dziwne że po puknięciu w szybkę ponownie nabija. Jestem prawie w 100% pewny aby stwierdzić że na mocnych zakrętach licznik mi staje i to całkiem poważnie piszę.
Od czasu do czasu zacina mi się. Pomaga puknięcie w szybkę (raz lżej, raz mocniej). Od samego początku stawiałem na zębatkę. Tydzień temu rozebrałem i ku mojemu zdziwieniu, oryginalna zębatka wyglądała jak nówka. Nie było żadnych wad. No ale że już rozebrałem to wymieniłem na nową. Sprawdziłem luty - wyglądają bardzo dobrze. Żadnych pęknięć po prostu cacy. Nie chciałem nic poprawiać żeby nie przedobrzyć. Złożyłem do kupy i co? Nadal problem występuje. Macie jakiś pomysł? Dziwne że po puknięciu w szybkę ponownie nabija. Jestem prawie w 100% pewny aby stwierdzić że na mocnych zakrętach licznik mi staje i to całkiem poważnie piszę.