Forum Audi 80 Klub Polska

tak się tylko nad tym zastanawiałem bo każdy twierdzi że powinno być równe 90 i tak ma trzymać.z doświadczenia wiem że rzadko tak jest bo wskazówka skacze od niecałych 90 do połowy kreski pomiędzy 80 a 90 no i to by pasowało bo termostat się otwiera przy temp 87 stopni... czyli jak ktoś ma dobry wskaźnik i dobry czujnik no i sprawny termostat to temperatura może dojść do niecałych 90 stopni na wskaźniku...

A widziałeś kiedyś taki sam kiedyś silnik? z takimi samymi parametrami? czy inne podzespoły? i czy kierowcy są tacy sami?

Zawsze są pewne normy pomyłki stąd te róznice. Wiec się tym nie przejmuj co wskazuje u innych. Nie ma idealnych takich samych urzadzeń elektrycznych.

moga byc rozne szopki poczawszy od regulatora napiecia,po zimne luty.Ja u siebie walczylem z tym dosc dlugo chcialem juz drugi licznik caly kupywac bo nudzilo mnie rozkrecanie w ciagu roku ok 30 razy z efektem na jeden dzien okazalo sie ze wina lezala po stronie kiepsko dzialajacej masie czyli (zimne luty)

panowie ja to wszytko wiem bo temat z temperaturą tez przerabiałem jakieś 2 lata temu.tylko wkurza mnie to jak ktoś twierdzi że jak jest wskazówka trochę ponad 80 lub między 80 a 90 to jest źle i rękę by dał sobie odciąć że ma rację i od razu pojawia się zdanie zmień termostat najlepiej na taki z ASO wtedy wszystkie problemy znikną <ok> takich ludzi jest chyba 80% tego forum. zapytałem o to bo dziś testowaliśmy z kumplem jego vag i sprawdzaliśmy jak wygląda sprawa z temperaturą według wskazań licznika a vag...