Naoglądałem się zdjęć z www.rezacze.pl zdjęć i opisów na temat rezania soczewek i wpadł mi do głowy pomysł, aby samemu takie coś zrobić.
Na początek zacząłem zbierać „graty”. Jedną lampkę pobitą zarobiłem u Daniela1302, drugą kupiłem od chłopaków z Wrocławia (jaros13), a trzecią kompletną z angielskim szkłem udało mi się wyrwać za 50zł – więc grzech było nie wziąć.
Soczewki zamieszczone niżej braciak dorwał jak klepał BMW740 E38 i pozostałości lamp leżały jakieś trzy lata nabierając mocy urzędowej.
Jak już wszystko lub większość pozbierałem zacząłem dokonywać pomiarów z zaznaczaniem na ścianie jak układa się światło oryginalne H4 względem H1 itp.
następnie zacząłem próbować coś ciąć i kleić.
Dorabianie obręczy na soczewkę nie było łatwe, bo nic nie mogłem dopasować, a nie miałem nic w zamian, więc trzeba było coś wydłubać.
Następnie naprzeciw Hevaliuszowi

No i cóż po kilkunastu dniach niezbyt wytężonych prac takie oto efekty.
Jak świeci :?: Superancko :!: a to dopiero zwykłe H1.
Jedno co żałuję. Od razu nie zrobiłem pod bixenon. Więcej rzeźby w sensie ostrożności o odbłyśnik długich świateł.
Całą tą robotkę dedykuję synkowi który narodził się 24.02.2008r. i żonie która mimo wszystko wypuszczała mnie z domku na rezanko <ok>