Panowie u mnie problem był bardzo podobny jak wyżej opisane , tylko u mnie jeszcze dochodziło strzelanie na gazie aż wkońcu nie odpalił jak miałem jechać do gazownika...

No to co , na hol ten złomik

i do mechanika znajomego , powiedziałem mu co i jak , jakie objawy itd. pomyślał pomyślał i zdjął kopułkę wyciągnął palec sprawdził przepływ prądu i wszystko jasne , nowy palec bosha ...14,50zl :mrgreen: , założyłem ale dalej coś nie tak , mówi kręć rozrusznikiem bo zalany pewnie , to kręcę i bum odpalił , więc polecam sprawdzenie tego gło.. mi sie cały palec wypalił , nie miała jak iskra przeskoczyć a jak przeskoczyła to ledwo co i dlatego strzelanie czy gaśnięcie. Pozdrawiam