Pękł mi niedawno króciec:
Stało to się na Parkingu pod "Realem" w dodatku w przerwie na studiach.. Pod samochodem kałuża płynu ... więc na szybko skręciłem na tej resztce jakoś obejmą. Miałem wlany płyn zimowy, pod ręką była tylko kranówa dolałem weszło około 2,5l.
Wymieniłem króciec na nowy po powrocie do domu i teraz Pytanie ten wywar wodno zimowo płynny spuścić i zalać na nowo petrygo czy zostawić? Jest pewnie 50/50 wody i płynu wymieszane.