[2.0 ABK] Czy mogę wykruszyć katalizator ?
[2.0 ABK] Czy mogę wykruszyć katalizator ?
Witam
Panowie pytanie, zauważyłem ze mój katalizator się kończy (zaczyna grzechotać) czy mogę go wykruszyć??
Mam 2.0 ABK na Sekwencji staga 300-4 czy wykruszenie/wycięcie kata nie wpłynie na prace sondy i całego silnika ??
Na forum wyczytałem ze sonda musi być by abk działało poprawnie.
Wiem ze sonda ma grzałke i wedle mnie jest ona przez tę grzłke rozgrzewana i a po wykruszeniu/wycieciu kata jest lepszy/szybszy przepływ spalin i temperatura mniejsza.
I niewiem czy kat musi byc czy nie
Panowie pytanie, zauważyłem ze mój katalizator się kończy (zaczyna grzechotać) czy mogę go wykruszyć??
Mam 2.0 ABK na Sekwencji staga 300-4 czy wykruszenie/wycięcie kata nie wpłynie na prace sondy i całego silnika ??
Na forum wyczytałem ze sonda musi być by abk działało poprawnie.
Wiem ze sonda ma grzałke i wedle mnie jest ona przez tę grzłke rozgrzewana i a po wykruszeniu/wycieciu kata jest lepszy/szybszy przepływ spalin i temperatura mniejsza.
I niewiem czy kat musi byc czy nie
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Nawet to jest wskazane <ok>
Tylko podczas montażu sprawdź stan pierścienia i czy masz oryginalne śruby z sprężynami. Zapewne ktoś już kopał i dał zwykłe śruby bez sprężyn, stalowe nakrętki i takie cos po pierwszym zakręcie się rozszczelnia i potem "niby" głośniej pracuje.
Fachowo mają być dłuższe śruby, dodatkowe podkładki ponieważ nie można połączeń pierścieniowych skręcać na sztywno.
Chyba , że wspawasz gięty łącznik, tą plecionkę, wówczas można skręcić na sztywno.
Tylko podczas montażu sprawdź stan pierścienia i czy masz oryginalne śruby z sprężynami. Zapewne ktoś już kopał i dał zwykłe śruby bez sprężyn, stalowe nakrętki i takie cos po pierwszym zakręcie się rozszczelnia i potem "niby" głośniej pracuje.
Fachowo mają być dłuższe śruby, dodatkowe podkładki ponieważ nie można połączeń pierścieniowych skręcać na sztywno.
Chyba , że wspawasz gięty łącznik, tą plecionkę, wówczas można skręcić na sztywno.
"Niby"? Zawsze, ale to zawsze jeśli wykruszysz katalizator i wstawisz pustą puszkę po nim, to dźwięk będzie bardziej metaliczny. Jedyny sposób to wstawienie rury.Francis1982 pisze:Zapewne ktoś już kopał i dał zwykłe śruby bez sprężyn, stalowe nakrętki i takie cos po pierwszym zakręcie się rozszczelnia i potem "niby" głośniej pracuje.
Ja nie miałem czasu się zabrać za to grzechotanie i przejeździłem tak z 1000km, potem grzechotanie ucichło, a auto nie chciało wkręcać się na obroty. Po prostu zapchał wydech.wylly781 pisze:ale lepsze to jak grzechotanie
Witam,
wywalić kata możesz, tak jak piszą forumowicze lecz zostawiając pusta puszkę uzyskasz nieprzyjemny dźwięk ( puszka zadziała jak pudło w gitarze akustycznej - wiem bo kupiłem auto z wybitym wkładem) wstawienie rurki pomaga... ale trzeba przenieść sondę bo w ABK wchodzi ona w katalizator. Wkładając rurę bez przeniesienia sondy odetniesz sondę od spalin...
pozdrawiam
wywalić kata możesz, tak jak piszą forumowicze lecz zostawiając pusta puszkę uzyskasz nieprzyjemny dźwięk ( puszka zadziała jak pudło w gitarze akustycznej - wiem bo kupiłem auto z wybitym wkładem) wstawienie rurki pomaga... ale trzeba przenieść sondę bo w ABK wchodzi ona w katalizator. Wkładając rurę bez przeniesienia sondy odetniesz sondę od spalin...
pozdrawiam
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Jak u siebie wykruszyłem dźwięk się nie zmienił. Chyba, że nie jestem audiofilem <ok>Kamuś pisze:"Niby"? Zawsze, ale to zawsze jeśli wykruszysz katalizator i wstawisz pustą puszkę po nim, to dźwięk będzie bardziej metaliczny. Jedyny sposób to wstawienie rury.Francis1982 pisze:Zapewne ktoś już kopał i dał zwykłe śruby bez sprężyn, stalowe nakrętki i takie cos po pierwszym zakręcie się rozszczelnia i potem "niby" głośniej pracuje.
Znacznej różnicy w dźwięku nie ma.
- 12adriatexs15
- Forum Audi 80
- Posty: 140
- Rejestracja: 23 paź 2010, 18:30
- Lokalizacja: Lublin
No w końcu dziś znalazłem czas, no i bebechów nie ma
Dźwięk się delikatnie zmienił, najbardziej to słychać od 2000 do 4000 tys
Ale w wydech nie strzela ani nic się nie dzieje wiec jest ok
A urwał się dziś do końca cały wkład:)
Znaczy był cały tylko oderwał się od puchy ^^
Dzięki za wskazówki Panowie
Dźwięk się delikatnie zmienił, najbardziej to słychać od 2000 do 4000 tys
Ale w wydech nie strzela ani nic się nie dzieje wiec jest ok
A urwał się dziś do końca cały wkład:)
Znaczy był cały tylko oderwał się od puchy ^^
Dzięki za wskazówki Panowie