Forum Audi 80 Klub Polska

Siemka
w moim ABK od dluzszego czasu obroty skacza faluja, po wcisnieciu pedalu gazu obroty trzymaja sie nie spadaja (na jalowym)

przeplywka nigdy nie widziala gazu
silnik krokowy zakupiony inny wstawiony dalej to samo
wszystkie gumy/szczelnosci sprawdzone
przekaznik nr 30 przelutowany
tps na magiczne 1v bo bez vaga wg. KOMPEDIUM NA TEMAT ABK (moj 1992r)

https://www.youtube.com/shorts/RBGryG7A ... ture=share

dalej to samo

ktos cos moze pomoc
dzieki!

Dodano po 11 minutach 20 sekundach:
dodam jeszcze ze probowalem wyczyscic przepustnice ale za cholere nie umiem jej odkrecic (imbus 6 krece normalnie jak gwint prawy odkrecam i za chiny nie chce puscic i juz mysle czy tam jest lewy do cholery xd)

Ja bym proponował pominąć zawór stabilizacji obrotów przy użyciu np. registra od LPG. I sprawdzić co się dzieje z mieszanką + sprawdzenie co przekazuje przepływomierz.

Bez VAGa to pewnie się naszukasz, a to tyle razy już było mówione, że to nie jest gaźnikowiec.
Przepustnicę czyściłem bez odkręcania preparatem i szmatką, a i tak trzeba uważać na gumę dolotu, bo stara i czasem lubi coś pęknąć - odtłuszczenie miejscowe rozpuszczalnikiem nitro i czarna masa poliuretanowa ratują temat.
Pewnie padł czujnik przepustnicy, dodatkowo przepływomierz przydałoby się sprawdzić, ten drugi to jak dla mnie typowa bolączka ABK bo często lubi się wytrzeć, jazda miejska to spokojnie po 40-60 tys. km i trzeba robić "fasolki" albo wymienić jak już tak było uczynione i znowu się zużył, chociaż jak potencjometr przepływomierza już się kończył to u mnie zaczynało powoli mulić na podwyższaniu obrotów, ale to dopiero ostrożne zdjęcie pokrywki rewiduje przyczynę.

wlasnie nie mam vaga a nie chce placic zeby zobaczyc blad ogarnac go i nie uzywac tego dalej... ta pokrywka przeplywomierza jest nieszczelna byla otwierania i zaklejona na tasme (to wina tego ta?) co do przepustnicy to ktos ja zakrecil z klejem na gwint, w srodku wkladajac palec jest dosyc osmolone nie wiem czy takie "czyszczenie" z gory bez sciagania cos da

Dodano po 30 sekundach:
reasumujac bez vaga ch*ja zrobie

Kabel VAG KKL kosztuje 30-40zł z wysyłką. Tylko musisz mieć jeszcze laptopa.

Mam posiadam laptopa
Kabel kupić a vaga scrakowac? Haha

Dodano po 2 minutach 30 sekundach:
https://allegro.pl/oferta/kabel-vag-com ... PUQAvD_BwE

Coś takiego? Tylko problem w tym że nie mam wejścia na płyty w laptopie już

Sterownik bez problemu pobierzesz z internetu pewnie będzie to https://ftdichip.com/wp-content/uploads ... tified.zip najprawdopodobniej.

Kabel powinien pójść z darmowym VCDS-Lite albo VW-Tool. Starsze VAGCOMy to już mogą wymagać windowsa XP.