Witam. Mam problem z słynnym gaźnikiem Pierburg 2EE. Auto ma założony gaz. Gdy jeżdżę na benzynie to po dodaniu gazu auto się najpierw dławi a później normalnie przyśpiesza, przy jeździe na gazie jest to nie odczuwalne. Doszedłem to wniosku że to wina przesłony wstępnej która steruje komputer. Kody migowe nie pokazują żadnych błędów. Auto jest jeżdżone w 99,999% na LPG. Poniżej zamieszczam link do filmiku który nagrałem. Widać na nim dokładnie jak przesłona po dodaniu gazu najpierw sie przymyka a później dopiero otwiera i pewnie to zmienia skład mieszanki jaka dochodzi do silnika i auto się na początku dławi bo dostaje za ubogą mieszankę.
Pierburg 2EE przesłona wstępna
Korzystając z materiałów znalezionych na forum pomierzyłem rezystancję tego silnika krokowego który steruje tą przesłoną i wszystko jest w normie. Gdy włączę za pomocą tych kodów migowych testy diagnostyczne to przesłona działa super. Odrazu się otwiera i bez żadnego szarpania zamyka. Nie mam pojęcia co może być przyczyną, może ten silnik krokowy należy wymienić ??
Może ktoś miał już podobny problem. Dodam że gdy ręką otwieram i przymykam tą przesłonę nie czuję żeby coś ją blokowało. Z góry dziękuje za pomoc
[B3 1.6 PP] Dziwne zachowanie przesłony wstępnej
Tylko zauważ że po dodaniu gazu ta przesłona przymyka się całkowicie tak na ułamek sekundy i wtedy auto dławigoldi j51 pisze:Czyli jak chodzi ręką dobrze to tak ma być ale zauważyłem u ciebie że te otwory co masz w mikserze to ja mam po zatykane bo mi się autko dławiło bo dostawało za dużo powietrza
Tu znalazłem filmik w którym przysłona po dodaniu gazu przymyka się ale nie trzęsie nią tak jak u mnie i nie przymyka jej całkowicie.
Po prostu auto dławi się na poczatku przy przyśpieszaniu
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Sprawdzałem i wszystko ok. Rezystancja rośnie i maleje zgodnie z wciskaniem pedału gazu. Wykręciłem silniczek krokowy który odpowiada za ruch tej przesłony i sprawdzałem czy nic jej nie blokuje. Przesłona gdy ją poruszałem ręką działa płynnie i sama powraca na pozycje w której jest otwarta.aldi pisze:Sprawdź jeszcze miernikiem potencjometr przepustnicy.
Nie wiem dokładnie co boli Twój gaźnik, ale mam identyczny i sporo się na jego temat naczytałem. Dużo pali.
Więc chciałbym wyprowadzić Cię z błędu: przymykanie przepustnicy dławi silnik.
Nieprawda. Tak ma być! tzn powinna się przymykać jak przyśpieszasz.
Bo skoro chcesz przyśpieszyć to potrzebne jest wzbogacenie mieszanki, a właśnie w ten sposób gaźnik dąży do szybszego wzbogacenia mieszanki poprzez wywołanie podciśnienia (czyli przymknięcie przepustnicy).
Ważne, aby przymknięcie nastąpiło tylko na krótką chwilę i nie może zamykać się całkowicie.
Ja bym zaczął od wężyków podciśnienia! Sprawdzałeś?
Więc chciałbym wyprowadzić Cię z błędu: przymykanie przepustnicy dławi silnik.
Nieprawda. Tak ma być! tzn powinna się przymykać jak przyśpieszasz.
Bo skoro chcesz przyśpieszyć to potrzebne jest wzbogacenie mieszanki, a właśnie w ten sposób gaźnik dąży do szybszego wzbogacenia mieszanki poprzez wywołanie podciśnienia (czyli przymknięcie przepustnicy).
Ważne, aby przymknięcie nastąpiło tylko na krótką chwilę i nie może zamykać się całkowicie.
Ja bym zaczął od wężyków podciśnienia! Sprawdzałeś?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Aarczi właśnie udało mi się odczytać kody błędów w mojej PP (ile to zdrowia kosztowało!)
2 błędy, pierwszy to brak odczytu z czujnika temp. cieczy chłodz. Naprawiłem. Błąd zniknął.
Drugi błąd pozostał. 1-2-3-2: "nie działa nastawnik przepustnicy"
Piszę Ci to, bo teraz pojawiły mi się takie same objawy jak u Ciebie, ale tylko na zimnym silniku.
Jak przekroczy 60-70 st. to przestaje się dusić. Wcześniej nie zauważyłem, bo z powodu uszkodzonego czujnika temp. całą fazę rozgrzewania musiałem trzymać na gazie, bo zdychał.
Dam Ci znać jak zdiagnozuję nastawnik, ale cierpliwości, to może potrwać.
Są inne objawy? Czy to się dzieje tylko na niskich biegach?
2 błędy, pierwszy to brak odczytu z czujnika temp. cieczy chłodz. Naprawiłem. Błąd zniknął.
Drugi błąd pozostał. 1-2-3-2: "nie działa nastawnik przepustnicy"
Piszę Ci to, bo teraz pojawiły mi się takie same objawy jak u Ciebie, ale tylko na zimnym silniku.
Jak przekroczy 60-70 st. to przestaje się dusić. Wcześniej nie zauważyłem, bo z powodu uszkodzonego czujnika temp. całą fazę rozgrzewania musiałem trzymać na gazie, bo zdychał.
Dam Ci znać jak zdiagnozuję nastawnik, ale cierpliwości, to może potrwać.
Są inne objawy? Czy to się dzieje tylko na niskich biegach?