Witam,
Jako, że audi nie zawiodło mnie odkąd je mam (ponad rok) postanowiłem sobie nim pojechać na weekend odpocząć No i jak na złość musiało się popsuć.
Sprawa jest dosyć dziwna, gdy jest zimny odpala bez problemu i jedzie. Przejechałem kawałek zagrzał się, najpierw obroty zaczęły spadać do ~500 i po chwili było normalnie kolo 900. Za chwilę zgasł i nie chciał odpalić. Co dziwne rozrusznik nie kręcił, świeciła tylko kontrolka oleju i piszczało (podobny dźwięk jakby światła zostawić włączone). Nie świeciły kontrolki wody i ładowania.
Gdy silnik ostygł znowu normalnie odpalił i można było jechać dopóki się nie zagrzał.
Ktoś może będzie mi w stanie pomóc bo tak to chyba je tu zostawie bo laweta przewyższy jego wartość heh :shock:
[ Dodano: 2012-07-07, 15:35 ]
Zapomniałem dodać, że gdy już ostygnie kontrolki się świecą normalnie tzn. ładowanie, woda, olej i nic nie piszczy. I że mam lpg ale to chyba nie ma różnicy gdyż jak już odpalił próbowałem dojechać na benzynie bo myślałem że może jakiś lipny gaz zatankowałem i od tego...
[2.0 3A] Gaśnie po zagrzaniu (pilne)
- damianek1234561
- Forum Audi 80
- Posty: 605
- Rejestracja: 27 maja 2009, 18:35
- Lokalizacja: Gdynia
witaj takiej sytuacji jeszcze nie mialem ale moge ci poradzic sprawdz bezpieczniki czy nie zasniedziale tak samo przewody przy rozruszniku alternatorze i akumulatorze i sprawdz ladowanie bo moze za mocno laduje i przeladowujesz aku to bym sprawdzil najpierw potem sprawdzilbym opornosc cewki ale nijak to sie ma do kontrolek i rozrusznika
Bezpieczniki sprawdzałem, nie są zaśniedziałe a tutaj to ani miernika nie mam żeby sprawdzić cewkę czy czujniki jakieś. Poza tym auto zostawiłem kawałek stąd, myślałem że może aku padł i nie kręci i poszedłem po aku bo prostownik pożyczyłem ale właśnie odpalił i dojechałem. Pojęcia nie mam wyczytałem, że takie piszczenie może oznaczać jakąś awarię ale pojęcia nie mam. Rano próbuję dojechać do domu, najwyżej będę stawał i czekał aż ostygnie bo laweta to tak jak pisałem...
[ Dodano: 2012-07-07, 16:04 ]
A czy to może być wina stacyjki? Może to po prostu zbieg okoliczności, że odpalił jak ostygnął. Chociaż miałem tak 2 razy, że jak postał to odpalił i kawałek pojechał
[ Dodano: 2012-07-09, 13:44 ]
Po doholowaniu do domu auto postało, odpaliło, przejechałem kawałek wybłyskałem kody i wyszła tylko lambda. Pisk o którym pisałem, po przekręceniu zapłonu wydobywa się z przekaźnika 310 wyczytałem, że to przekaźnik ostrzegawczy ciśnienia oleju czy jakoś tak. Tylko czy może to być wina przekaźnika czy gdzie indziej szukać usterki
[ Dodano: 2012-07-07, 16:04 ]
A czy to może być wina stacyjki? Może to po prostu zbieg okoliczności, że odpalił jak ostygnął. Chociaż miałem tak 2 razy, że jak postał to odpalił i kawałek pojechał
[ Dodano: 2012-07-09, 13:44 ]
Po doholowaniu do domu auto postało, odpaliło, przejechałem kawałek wybłyskałem kody i wyszła tylko lambda. Pisk o którym pisałem, po przekręceniu zapłonu wydobywa się z przekaźnika 310 wyczytałem, że to przekaźnik ostrzegawczy ciśnienia oleju czy jakoś tak. Tylko czy może to być wina przekaźnika czy gdzie indziej szukać usterki
- Audi Sport
- Forum Audi 80
- Posty: 1819
- Rejestracja: 27 lis 2007, 18:23
- Lokalizacja: Okolice Ostrów Wlkp.
KE-Motronic jest wrażliwy na większe zmiany napięcia przez co silnik potrafi sie dziwnie zachowywać. Dobrze, że problem rozwiązany <ok>carolbe pisze:Wymieniłem regulator napięcia w alternatorze i jak na razie chodzi i nic się nie dzieje.
To czujnik Hallaadrianjaro pisze:Kolega mial taka sytuacje i padl mu czujnik znajdujacy sie kolo palca na cewce zaplonowej nie wiem jak sie nazywa to profesjonalnie