Witam.
Mój problem mianowicie wygląda tak .
Wczoraj padł mi akumulator i strasznie dziś śmierdziało gazem w aucie .
W ziołem go na hol bo nie posiadałem ani prostownika ani klem , ale auto nie paliło .
Pożyczyłem klemy , kręci normalnie ale auto dalej nie chodzi .
Możliwe że np. podczas holowania przestawił się rozrząd ?
Bo sam już nie wiem co jest tego przyczyną .
Pomóżcie jak umiecie , z góry dzięki bardzo .
[B3 1.8 PM] Nie odpala
-
Online
- Forum Audi 80
- Posty: 4737
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 19:10
- Imię: Maciej
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.3 NG
- Lokalizacja: Wchsut.
Sprawdź czy masz iskrę.
Pewnie odpalałeś z gazu aż zamroziło reduktor który to walnął mega dawkę gazu nawet po zgaszeniu bo przymarzł i przez to nie starczyło akumulatora aby ten czysty gaz przepompować przez silnik.Łukasz Drężek pisze:Wczoraj padł mi akumulator i strasznie dziś śmierdziało gazem w aucie .
Nic nie piszesz na jakim paliwie próbowałeś dziś odpalić autko, na PB czy LPG ?
Jeśli na PB to sprawdź czy masz paliwo w zbiorniku, czy działa pompa paliwa i czy paliwo leci przez wtryskiwacz do gardzieli gaźnika ( silnik PM jest na Mono-Wtrysku czyli ma jeden wtryskiwacz ).
Natomiast jeśli odpalałeś na LPG to może być taka sytuacja że masz już wypracowany parownik gazu, czyli już częściowo zużyte i twarde membrany. Przeważnie wszystko siada jak często odpala się ZIMNY samochód na Gazie. Możesz mieć też zaklejony elektrozawór gazu w parowniku ( ten pod niebieską cewką - elektromagnesem ) mógł nie domknąć elektrozaworu po wyłączeniu prądu w stacyjce ( padnięcia Aku ) i dlatego w aucie śmierdziało gazem, gaz ulotnił się z przewodu między butlą LPG a parownikiem. Możesz ten zawór wyczyścić, odłącz akumulator, zakręć butle z LPG na wyjściu w stronę parownika, odkręć Niebieski ( przeważnie jest niebieski ale może być inny kolor ) elektromagnes na parowniku i zdejmij go z takiej " miedzianej rurki " Tę rurkę ( to jest zawór ) też odkręć UWAGA n sprężynkę !!! Wszystko wymyj z tej czarnej smoły i poskładaj, poskręcaj.
Mogłeś tak jak pisze maciek889 zamrozić parownik, dlatego powinno się odpalać na PB.
Sprawdź czy masz iskrę na świecach, dobrze naładuj akumulator.
Pytasz czy mógł przeskoczyć pasek rozrządu ? Teoretycznie i praktycznie to mógł ale zawsze jest nadzieja że nie ( staraj się jak najmniej odpalać na hol jeśli robisz to na zimnym silniku i to jeszcze na LPG )
Jeśli na PB to sprawdź czy masz paliwo w zbiorniku, czy działa pompa paliwa i czy paliwo leci przez wtryskiwacz do gardzieli gaźnika ( silnik PM jest na Mono-Wtrysku czyli ma jeden wtryskiwacz ).
Natomiast jeśli odpalałeś na LPG to może być taka sytuacja że masz już wypracowany parownik gazu, czyli już częściowo zużyte i twarde membrany. Przeważnie wszystko siada jak często odpala się ZIMNY samochód na Gazie. Możesz mieć też zaklejony elektrozawór gazu w parowniku ( ten pod niebieską cewką - elektromagnesem ) mógł nie domknąć elektrozaworu po wyłączeniu prądu w stacyjce ( padnięcia Aku ) i dlatego w aucie śmierdziało gazem, gaz ulotnił się z przewodu między butlą LPG a parownikiem. Możesz ten zawór wyczyścić, odłącz akumulator, zakręć butle z LPG na wyjściu w stronę parownika, odkręć Niebieski ( przeważnie jest niebieski ale może być inny kolor ) elektromagnes na parowniku i zdejmij go z takiej " miedzianej rurki " Tę rurkę ( to jest zawór ) też odkręć UWAGA n sprężynkę !!! Wszystko wymyj z tej czarnej smoły i poskładaj, poskręcaj.
Mogłeś tak jak pisze maciek889 zamrozić parownik, dlatego powinno się odpalać na PB.
Sprawdź czy masz iskrę na świecach, dobrze naładuj akumulator.
Pytasz czy mógł przeskoczyć pasek rozrządu ? Teoretycznie i praktycznie to mógł ale zawsze jest nadzieja że nie ( staraj się jak najmniej odpalać na hol jeśli robisz to na zimnym silniku i to jeszcze na LPG )