[80 B4 2.0 ABK]Padła uszczelka głowicy co wymieniC poza nią
[80 B4 2.0 ABK]Padła uszczelka głowicy co wymieniC poza nią
OD soboty nie mam autka padła mi uszczelka dobrze ze sie zorientowałem w miare szybko orzy okazji cosobotniego woskowania otswieram maske a tam na zbiorniczku płyny jakas czarna substancja wiedzialem co to oznacza .
Ale tak to jest jak sie kupuje samochod od handlarzyka nie obrazając nikogo.
Miał być cacy ale cos mi oleju ubywało w nim i to ostatnio coraz szybciej przejezdziłem pół roku zrobiłem 9 tyśków i 3l oleju poszło. no nic. po zakupie ciekła miska lekko wemieniłem uszczelke uszczelniacz na wałku od strony skrzyni biegów też puszczał wymieniłem na nowy przy okazji kompletne sprzęgło sobie sprawiłem myślałem ze bedzie cacy .
Olej leciał nadal okazalo sie ze puszcza uszczelka po głowicą delikatnie ale puszcza płynu mi nie ubywało wiec mechanik mowil zeby narazie smigac i smigałem do niedawna.Po zdjeciu głowicy okazało sie ze audi paliło olejek tłoki okopcone ale co dziwne nie puszczało chmurek nawet jak jej butowałem. całe szczescie zed tylko uszczelka poszła co przy okazji jeszcze wymienic pierscienie są ok progu nie ma.
Kupiłem na wymiankę
- uszczelka pod głowice Goetze
- uszczelka pod dekiel zaworór Elring
- uszczelka pod kolektor ssący Elring
- uszczelka pod kolektor wydechowy
- uszczelka pod portki
- uszczelniacze zaworowe.
Przy okazji wtryski przeczyszcze czy jeszcze cos mozna zrobi przy okazji tych prac?
Ale tak to jest jak sie kupuje samochod od handlarzyka nie obrazając nikogo.
Miał być cacy ale cos mi oleju ubywało w nim i to ostatnio coraz szybciej przejezdziłem pół roku zrobiłem 9 tyśków i 3l oleju poszło. no nic. po zakupie ciekła miska lekko wemieniłem uszczelke uszczelniacz na wałku od strony skrzyni biegów też puszczał wymieniłem na nowy przy okazji kompletne sprzęgło sobie sprawiłem myślałem ze bedzie cacy .
Olej leciał nadal okazalo sie ze puszcza uszczelka po głowicą delikatnie ale puszcza płynu mi nie ubywało wiec mechanik mowil zeby narazie smigac i smigałem do niedawna.Po zdjeciu głowicy okazało sie ze audi paliło olejek tłoki okopcone ale co dziwne nie puszczało chmurek nawet jak jej butowałem. całe szczescie zed tylko uszczelka poszła co przy okazji jeszcze wymienic pierscienie są ok progu nie ma.
Kupiłem na wymiankę
- uszczelka pod głowice Goetze
- uszczelka pod dekiel zaworór Elring
- uszczelka pod kolektor ssący Elring
- uszczelka pod kolektor wydechowy
- uszczelka pod portki
- uszczelniacze zaworowe.
Przy okazji wtryski przeczyszcze czy jeszcze cos mozna zrobi przy okazji tych prac?
Ostatnio zmieniony 27 mar 2007, 20:42 przez nitro20, łącznie zmieniany 2 razy.
jesli dasz rade to napisz jeszcze raz po kolei co i jak robiles. bo chcialbym powymieniac wszystko co trzeba zeby nic nie pominac. a poza tym mam jeszcze jeden problem. od samego poczatku jak mam moja b4 w czasie jazdy jest wyraznie slyszalny dzwiek, ktory najprosciej mozna okreslic jako takie jjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj.... dzwiek ten sie nasila w miare rozwijania predkosci i dobiega jakby z okolicy sprzegla... i juczec zaczyna zaraz jak tylko rusze i nie ma znaczenia czy jest bieg czy luz, czy jest wcisniete sprzeglo czy nie.
Witam.
Ja na Twoim miejscu napewno sprawdził bym w jakim stanie są przylgnie zaworów.
Poprostu poznacz je dobrze, żeby każdy wrócił na swoje miejsce,kup dobrej pasty do docierania zaworów i dokladnie je dotrzyj!
Domyślam się iż Twoja Niunia ma już większy przebieg i ta operacja jest konieczna.
Efekt murowany w postaci większej mocy,równiejszej pracy,szczególnie na wolnych obrotach, no i napewno mniejsze zużycie paliwa.
Pozdrawiam, Jasiu.
Ja na Twoim miejscu napewno sprawdził bym w jakim stanie są przylgnie zaworów.
Poprostu poznacz je dobrze, żeby każdy wrócił na swoje miejsce,kup dobrej pasty do docierania zaworów i dokladnie je dotrzyj!
Domyślam się iż Twoja Niunia ma już większy przebieg i ta operacja jest konieczna.
Efekt murowany w postaci większej mocy,równiejszej pracy,szczególnie na wolnych obrotach, no i napewno mniejsze zużycie paliwa.
Pozdrawiam, Jasiu.
Podpinam się pod temat bo mam ten sam silnik i mały kłopot z uszczelką pod głowicą. Występuje u mnie "pocenie się" uszczelki w okolicy 4 cylindra. Nie jest to wyciek oleju tylko lekkie zawilgocenie, które caly czas wyglada tak samo i w zasadzie się nie nasila. I tu mam do Was pytanie. Czy takie zjawisko wrózy awarię uszczelki? Czy jest to sprawa którą mozna zlekcewazyć. Dodam jeszcze że widziałem dokładnie to samo w kilku ABK i dokładnie w tym samym miejscu. Początkowo myślałem że to płyn chłodzący z plastikowego króćca, ktory jest dokładnie nad 4 cylindrem ale uszczelniłem i wiem że to olej.
Ja na twoim miejscu sprawdziłbym jeszcze jak maja się prowadnice zaworów, czy nie ma luzów. Jak wymieniasz uszczelniacze to problem brania oleju może ustąpić, jeżeli pierścienie i reszta jest ok. Ale jak będziesz miał luz na prowadnicach to ten problem powroci i robota od nowa. Nie zaszkodzi sprawdzić a w razie czego wymienić, nie są drogie. Ja kiedys placilem za jakieś Niemieckie po 4 zł za sztukę i przelataly już ponad 50 tys. km i jak narazie jest dobrze.