[B3 1.6] Paskudny zgrzyt - pompa wspomagania
[B3 1.6] Paskudny zgrzyt - pompa wspomagania
Witam. Ostatnio po wymianie termostatu i paska alternatora zauważyłem coś niepokojącego. Gdy na zapalonym silniku skręcam kołami, w pewnym momencie słyszę taki straszny zgrzyt (jakby dwa kola zębate ocierały się o siebie) i na kierownicy czuć takie nieprzyjemne tarcie. Jak otworzyłem maskę i kolega ruszał kierownica to słychać tak jakby z pompy wspomagania. Czy możliwe ze za mocno naciągnołem pasek? Czy może być jakaś inna przyczyna? Przed wymiana wszystko było dobrze.
Ostatnio zmieniony 16 paź 2012, 18:56 przez lukiqr, łącznie zmieniany 2 razy.
Sęk w tym ze to zgrzyta nie na pełnym skręcie. Najpierw to się zrobiło tak na 3/4 obrotu w lewo, poruszałem kierownicą to się zrobiło tak że cały czas brzęczało nawet przy najmniejszym skręcie na całym obrocie(praktycznie nie dało się jechać). Teraz znowu w ogóle tego nie słychać ( czasami zgrzytnie). Pasek jak naciskam to niby się ugina pod palcem, ale może za mało. A co do tego płynu, to da się go jakoś spuścić? Jest tam jakiś korek, czy może jakiś inny patent? A może jak składałem to wszystko to mi się ta pompa trochę skręciła, bo jak patrze na pasek z góry to wydaje mi się ze to koło na pompie wydaje mi się delikatnie przekrzywione względem paska (nie jest idealnie równoległe). A może mi się tylko wydaje.
- goldi j51
- Forum Audi 80
- Posty: 3625
- Rejestracja: 01 kwie 2007, 19:01
- Imię: Robert
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Tak jak Niki napisał odkręcasz wąż przy pompie cały płyn ścieka dobrze było podnieść cały przód do góry i pokręcić [parę razy kierownicą niech wszystki płyn wyleci na zgaszonym silniku przykręcasz z powrotem wąż zalewasz nowy płyn i też parę razy kręcisz kierownicą żeby się układ odpowietrzył i to wszystko