Witam !
Około dwóch dni temu rozszczelniła mi się chłodnica. Cały płyn wywaliło na na silnik co nie wyglądało za ciekawie z kabiny. Po tym od razu wyłączyłem silnik i ściągnąłem samochód na bok. Moje pytanie brzmi: Czy po tej awarii mogłem zatrzeć silnik (nie włączałem go do tej pory) ? No i słyszałem, że istnieje możliwość uszkodzenia uszczelki pod głowicą. Czy trudna jest naprawa ?
pozdrawiam
[80 B4 2.0 ABT] Problem po awarii chłodnicy.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 41
- Rejestracja: 28 lip 2009, 18:40
- percevalle
- Audi 80 Klub
- Posty: 768
- Rejestracja: 31 mar 2009, 13:51
- Lokalizacja: zamość/lubelskie
Żeby zatrzeć silnik musiałbyś jeździć bez płynu z wysoką temp. Skoro piszesz że od razu zgasiłeś po rozszczelnieniu chłodnicy to raczej nie powinno być problemu z uszczelką. Jak juz poskładasz chłodnice, to zalej układ płynem, odpowietrz i jezdzij obserwując poziom. Przy zwalonej uszczelce miałbyś wachania poziomu i olej w plynie, albo płyn w oleju. Wtedy uszczelka do wymiany i dosc pracochłonne zrzucanie głowicy.
- Grzegorzbielsko
- Forum Audi 80
- Posty: 647
- Rejestracja: 16 sty 2008, 22:18
- Lokalizacja: bielsko-biała
-
- Forum Audi 80
- Posty: 41
- Rejestracja: 28 lip 2009, 18:40
- Grzegorzbielsko
- Forum Audi 80
- Posty: 647
- Rejestracja: 16 sty 2008, 22:18
- Lokalizacja: bielsko-biała
W odpowiedzi na Twój PW przenoszę fotkę aby inni tez widzieli.
Tak to jest ten odpowietrznik.
Zalej płynem cały układ aż po korek ponad max, odpal auto przegazuj kilka razy odkręć ten odpowietrznik i znów przegazuj. Powinien tam się pojawić płyn.
Dla pewności przejedz się tak aby chłodnica była ciepła (otwarł się termostat) i popuść nie odkręcaj, gorący płyn odpowietrznik i przegazuj do pojawienia płynu. Kontroluj poziom płynu w zbiorniczku.
Tak przynajmniej ja to robię.
Tak to jest ten odpowietrznik.
Zalej płynem cały układ aż po korek ponad max, odpal auto przegazuj kilka razy odkręć ten odpowietrznik i znów przegazuj. Powinien tam się pojawić płyn.
Dla pewności przejedz się tak aby chłodnica była ciepła (otwarł się termostat) i popuść nie odkręcaj, gorący płyn odpowietrznik i przegazuj do pojawienia płynu. Kontroluj poziom płynu w zbiorniczku.
Tak przynajmniej ja to robię.
Bałbym się ruszać tego odpowietrznika nawet gdybym go jeszcze miał. Przyznam, że pierwszy raz widzę ten odpowietrznik. We wszystkich Audiczkach, które widziałem był on już ułamany, a otwór po nim zaślepiony.
PS.
O tym jak odpowietrzyć układ chłodzenia znajdziesz na forum, bo było o tym wiele razy i nie ma sensu powtarzać Bez odkręcania odpowietrznika (którego pewnie też już i tak nie masz) również da się odpowietrzyć.
PS.
O tym jak odpowietrzyć układ chłodzenia znajdziesz na forum, bo było o tym wiele razy i nie ma sensu powtarzać Bez odkręcania odpowietrznika (którego pewnie też już i tak nie masz) również da się odpowietrzyć.