Forum Audi 80 Klub Polska

Witam.

Mam problemy z odpaleniem auta po nocy. Nasilają się wraz ze spadkiem temperatury. Przegrzebałem szukajkę, lecz nic nie znalazłem. Podobne dziwy :shock: mają diesle a mój silnik jest benzynowy :!:

Nie gra roli na jakim paliwie chociaż gorzej jest na podtlenku Jak kręcić go do oporu (5-10 min.) to odpala, ale tak ciężko, jakby miał rozregulowany zapłon, lub proporcje paliwa- nie chce wkręcić się na obroty. Po "podpompowaniu go gazem gdy przekroczy 2500 3000rpm przechodzi mu i "wraca do normy" Po podgrzaniu "pali" jak anioł- bez żadnych problemów

Najbardziej zaskakuje fakt, że na "pycha" kacza od razu. Jest garażowany (dobrze, że garaż jest na górce.

Proponowałbym zacząc od regulacji przesłony od ssania, przyspieszonego biegu jałowego oraz od regulacji składu mieszanki

Na przeglądzie mieszanka (spaliny) wyszła dobrze. A co do przesłony ssania to nie wiem, czy coś takiego wogóle jest w gaźniku :?:

Ano jest cos takiego otwórz ksiązke Sam NAprawiam A80 i zajrzyj gdzie jest opisana regulacja gaźnika Kehin I lub Kehin II.

Po regulacji i przyspieszeniu kąta zapłonu "lata, gada - pełen serwis" . Czekam na większe mrozy

Zatem Nr 99 dla Ciebie <ok>