Kupie w sklepie odpowiednie do mojego silnika. Mylę się? Po co mam wyjmować kołyskę? Żeby zdjąć miskę nie trzeba tego zdejmować, troche słabe dojście do niektórych śrubek, ale da się.Darecki3037 pisze:a skąd będziesz wiedział jaki rozmiar panewek należy założyć? Żeby wyjąć kołyskę musisz podwiesić silnik! Auto musisz mieć na tyle wysoko żeby wyjąć całe zawieszenie! Sprawa uszczelki tutaj jest najmniej istotna w tym przypadku.
[80 B4 2.0 ABK LPG]Stuki w silniku
Panowie czasami czytając posty to aż mnie skręca. Oczywiście nie trzeba zdejmować kołyski, jednak wtedy trzeba manewrować kluczami, aby dotrzeć do srub korbowodu. Po drugie fajnie jak sie czyta, ze mechanik powiedział ze jak panewki grają to nalezy silnik zmienić, a moze cały samochód od razu zmieńmy.
Powiem tak a raczej napisze.
1- najlepiej jest ściagnąć cała kołyske bo wtedy jest piekny dostęp do michy i korbowodów
2- mozna wymienić panewki na nowe przy okazji patrzac na panewki głowne czy nie sa porysowane i jak wyglądają czopy wału.
3- na panewkach sa podane nr ktore mowia czy wał juz był szlifowany czy nie.
4- panewki zazwyczaj grają bo sa juz wyslizgane i starte az do miedzi.
5- ja wymieniłem u siebie panewki gdzyz miałem podobny objaw i nie musiałem kupować ani nowego silnika, ani nowego wału .
6- wszystko po wymianie jest ok i nic juz nie gra
Powiem tak a raczej napisze.
1- najlepiej jest ściagnąć cała kołyske bo wtedy jest piekny dostęp do michy i korbowodów
2- mozna wymienić panewki na nowe przy okazji patrzac na panewki głowne czy nie sa porysowane i jak wyglądają czopy wału.
3- na panewkach sa podane nr ktore mowia czy wał juz był szlifowany czy nie.
4- panewki zazwyczaj grają bo sa juz wyslizgane i starte az do miedzi.
5- ja wymieniłem u siebie panewki gdzyz miałem podobny objaw i nie musiałem kupować ani nowego silnika, ani nowego wału .
6- wszystko po wymianie jest ok i nic juz nie gra
Wszystko Ci napisal kolega wyzej. Za wszystko mozesz sie zabrac samemu pod warunkiem ze masz glowe na karku i posiadasz pewna umiejetnosc, mianowicie. Rozkladajac pamietasz co i skad odkrecales i jak wszystko juz skladasz nie powinno Ci nic zostac... Skomplikowane to nie jest ale trzeba miec do tego warunki. Kanal i najlepiej podnosnik do silnika zeby kolyske odkrecic, bo po co sobie zycie utrudniac. Jesli dobrze sie przyjzysz starym panewka to nowe zaloz tak samo. Dolna i gorna panewka sa takie same wiec nie powinno Cie nic zadziwic. Ale kup je dopiero gdy zdejmiesz swoje, gdyz moze sie okazac ze wal byl szlifowany i trzeba bedzie kupic podwymiarowe. Ale to powinno byc zaznaczone na starych panwekach, z reszta ktos juz tu o tym pisal.
A gdzie w takim wypadku można się w takie panewki zaopatrzyć? Zwykły sklep motoryzacyjny czy są robione na specjalne zamówienie?flgmnft pisze:Ale kup je dopiero gdy zdejmiesz swoje, gdyz moze sie okazac ze wal byl szlifowany i trzeba bedzie kupic podwymiarowe. Ale to powinno byc zaznaczone na starych panwekach, z reszta ktos juz tu o tym pisal.
EDIT
Przepraszam za głupie pytanie <ok> . Jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju. Jakie oznaczenia są na panewkach gdy wał nie był szlifowany a jakie gdy był? Skoro panewki się ścierają to czy nie zetrą się oznaczenia?
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i okazałą pomoc :mrgreen: .
Wez no chlopie troche pomysl-jak oznaczenia bylyby wewnatrz panewki to jakbys je odczytal jakby ta sie wytarla?Koledzy Ci dobrze mowili-nie zabieraj sie za robote bo nie masz pojecia...grzesiu88 pisze:A gdzie w takim wypadku można się w takie panewki zaopatrzyć? Zwykły sklep motoryzacyjny czy są robione na specjalne zamówienie?flgmnft pisze:Ale kup je dopiero gdy zdejmiesz swoje, gdyz moze sie okazac ze wal byl szlifowany i trzeba bedzie kupic podwymiarowe. Ale to powinno byc zaznaczone na starych panwekach, z reszta ktos juz tu o tym pisal.
EDIT
Przepraszam za głupie pytanie <ok> . Jeszcze jedna sprawa nie daje mi spokoju. Jakie oznaczenia są na panewkach gdy wał nie był szlifowany a jakie gdy był? Skoro panewki się ścierają to czy nie zetrą się oznaczenia?
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i okazałą pomoc :mrgreen: .
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Super kotlecik. Wracając do tematu to również miałem klepanie silnika i wymiana panewek korbowodowych nic nie dała. Były już wyrobione sworznie tłokowe (pewnie łączenie korbowodu ze sworzniem). Jak silnik klepie to:
-którekolwiek z wyrobionych panewek bijąc w wał go wykrzywiło
-wówczas sworznie tłokowe dostają niezły wycisk i je też przydałoby się zrobić
-jak ktoś nie ma własnego zaplecza mechanik policzy majątek za roboczogodziny i fakt, że nie jest to wdzięczna robota
-(dla robiących porządnie) czas rozbiórki, szlif wału, dopasowanie panewek, spasowanie sworzni z korbowodami, żeby wszystko miało ręce i nogi plus wymiana oleju, filtra, uszczelki pod miską. Prosiłoby się zmierzyć cylindry i spasować nowe pierścienie. Do tego simering na wale (grzech go nie zrobić jak jest dostęp).
-jak klepie to lepiej (dużo taniej) wymienić silnik. Chyba że po wymianie samych panewek pójdzie do żyda na motodoktorze <ok>
Takie moje przeżycia bo miałem ten problem, dzwoniłem (w sprawie usług jak szlify i spasowanie różnych elementów) i jak policzyłem to zawsze wymiana była tańsza i bardziej oszczędna w czasie. A silników jest zatrzęsienie.
-którekolwiek z wyrobionych panewek bijąc w wał go wykrzywiło
-wówczas sworznie tłokowe dostają niezły wycisk i je też przydałoby się zrobić
-jak ktoś nie ma własnego zaplecza mechanik policzy majątek za roboczogodziny i fakt, że nie jest to wdzięczna robota
-(dla robiących porządnie) czas rozbiórki, szlif wału, dopasowanie panewek, spasowanie sworzni z korbowodami, żeby wszystko miało ręce i nogi plus wymiana oleju, filtra, uszczelki pod miską. Prosiłoby się zmierzyć cylindry i spasować nowe pierścienie. Do tego simering na wale (grzech go nie zrobić jak jest dostęp).
-jak klepie to lepiej (dużo taniej) wymienić silnik. Chyba że po wymianie samych panewek pójdzie do żyda na motodoktorze <ok>
Takie moje przeżycia bo miałem ten problem, dzwoniłem (w sprawie usług jak szlify i spasowanie różnych elementów) i jak policzyłem to zawsze wymiana była tańsza i bardziej oszczędna w czasie. A silników jest zatrzęsienie.
Witam miesiąc temu miałem miałem stukanie w silniku od 2 tys obrotów w górę. Byłem u dwóch mechaników jeden powiedział że to korbowody i albo remont albo wymiana silnika. Pojechałem do drugiego który pamięta czasy malucha i 40 lat jest mechanikiem. Też jeżdzi 80 ale w TDI ja mam ABK. Stwierdził że to panewki korbowodowe. Umówiłem się na wymianę zostały wymienione panewki STD nominalne Kolbenschmidt , Pompa oleju , olej 10w40 , filtr oleju , uszczelka pod miską , korek spustowy oraz uszczelka. Wał był mierzony bo gość sam sie zajmuje szlifowaniem więc sie zna. Teraz po miesiącu znowu mam stuki tylko że pod obciążeniem na biegu przy 2 tyś przedtem to zawsze klepało. Panewki na 1 i 3 cylindrze były zdarte do miedzi a z jednej ukruszył się zamek. Teraz pytanie szukać drugiego silnika? Co jeszcze może pukać pod obciążeniem. czytałem że sworznie wałek lub popychacze. Tylko czemu po wymianie panewek był spokój na miesiąc i teraz znowu stukanie zrobione mam 500 km po wymianie.
Re: [80 B4 2.0 ABK LPG]Stuki w silniku
Witam.
Jak skończyły się problemy z panewkami?
Jak skończyły się problemy z panewkami?