[B4 ABT] Stukot przy zimnym silniku. Panewki?
[B4 ABT] Stukot przy zimnym silniku. Panewki?
Moja czerwona strzała zaczęła klekotać trochę inaczej na zimnym silniku. Wiem, że ABT ma bardzo charakterystyczny klekot na zimnym, ale to nie to. Na razie powymieniałem zawieszenie po ostatniej kradzieży a tu znowu niespodzianki.
Kiedyś zdarzyło mi się coś podobnego nie pilnowałem oleju i zaczęło stukać. Dolałem było ok. Teraz dolałem i dalej się tak dzieje. Problem występuje gdy auto postoi np. noc. Po odpaleniu słychać metaliczny nieregularny stukot, który ustępuje po ok 30 sekundach. Potem już się nie pojawia, przy żadnym zakresie obrotów, ani przy obciążeniu.
- ten dźwięk, jednak nie tak regularny i ustępuje po dłuższej chwili.
Mechanik stwierdził, że to panewki. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji co to dokładnie. Jeśli to panewki to na jak długo można odwlec w czasie remont bez uszczerbku na zdrowiu silnika.
Kiedyś zdarzyło mi się coś podobnego nie pilnowałem oleju i zaczęło stukać. Dolałem było ok. Teraz dolałem i dalej się tak dzieje. Problem występuje gdy auto postoi np. noc. Po odpaleniu słychać metaliczny nieregularny stukot, który ustępuje po ok 30 sekundach. Potem już się nie pojawia, przy żadnym zakresie obrotów, ani przy obciążeniu.
- ten dźwięk, jednak nie tak regularny i ustępuje po dłuższej chwili.
Mechanik stwierdził, że to panewki. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji co to dokładnie. Jeśli to panewki to na jak długo można odwlec w czasie remont bez uszczerbku na zdrowiu silnika.
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Maska do góry, ktoś odpala a ty słuchasz skąd pochodzi dźwięk, czy z dołu czy z góry. Po za tym tak sobie myślę że gdyby siadały panewki to prędzej byłoby je słychać na mocno rozgrzanym silniku kiedy olej jest rzadszy i jego ciśnienie spada. Na ziemnym najprędzej stukają zawory kiedy szklanki nie zdążą jeszcze odpowiednio się napełnić i skasować luzów.
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Stuka. Im zimniej tym bardziej. Jak lato i ciepło to u mnie praktycznie nie słychać. Dobrze, że tylko chwile i przestaje
Cytat z instrukcji obsługi Audi 80:
"Po rozruchu zimnego silnika jego praca może być krótkotrwale głośniejsza niż zwykle, gdyż początkowo musi zostać wytworzone ciśnienie oleju w hydraulicznym układzie kompensacji luzu zaworów. Jest to zjawisko normalne i nie powinno wywoływać obaw."
Cytat z instrukcji obsługi Audi 80:
"Po rozruchu zimnego silnika jego praca może być krótkotrwale głośniejsza niż zwykle, gdyż początkowo musi zostać wytworzone ciśnienie oleju w hydraulicznym układzie kompensacji luzu zaworów. Jest to zjawisko normalne i nie powinno wywoływać obaw."
Tak, przejrzałem wiele tematów mówiących o tym problemie. Zawsze ktoś pisał, że "stuka, głośniej chodzi", ale nie było konkretów w postaci np. nagranego dźwięku. Że na zimnym silniku chodzi trochę jak diesel to normalne, po prostu ostatnio zaczęło tak stukać jak na załączonym przeze mnie filmiku. Skoro piszecie, że ten typ tak ma to spoko. Mechanik mnie wystraszył, że to panewki i silnik do wymiany. Dzisiaj na przykład przy tej pogodzie w ogóle stuki się nie odezwały.Jasiu pisze:Ten temat był już kiedyś dosyć dokładnie "wałkowany" mam ten sam problem,zrobiłem na tych stukach około 80 tys.km, stuka dalej.
Pisałem kiedyś - te typy tak mają.
Jasiu pisze:No no , nie zrozum dosłownie że tak ma byc,tak napewno niema być!Ciężko tylko zlokalizować to ustrojstwo ale myślę że można to usunąc.
Zdejmę głowicę no i zobaczymy.
Skoro instrukcja napisana przez producenta przewiduje, że tak może się dziać to wszelkie próby zwalczenia tego to może być "walka z wiatrakami". Tym bardziej, iż wielu już próbowało...... ale jak chcesz to walcz. Czekamy na wyniki
- Motostacja pl
- Forum Audi 80
- Posty: 6966
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:03
- Imię: Motostacja PL
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Francis1982
- Forum Audi 80
- Posty: 1728
- Rejestracja: 15 sty 2009, 16:57
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
A jak u ciebie z dymem? Ne ciepłym silniku oczywiście. Jeżeli nie ma go w ogóle to zostają hydropopychacze. Żeby je sprawdzić , to musisz na ciepłym silniku zdjąć pokrywę zaworów i każdy popychacz nacisnąć oboma kciukami. Jak się podda to znaczy do wymiany. Oczywiście należy wówczas kręcić wałem (nie polecam kręcenia za koło zębate w głowicy (chyba, że wykręcisz świece) bo ten pasek nie służy do tego) i można naciskać ten popychacz, nad którym krzywka wałka będzie do góry (zawór zamknięty). Komplet hydropopychaczy to coś ponad 100 zeta (chyba 16-18 zł za sztukę firmy INA). Poza tym i wymianą wałka rozrządu chyba nie da się nic zrobić. No i prowadnice zaworów, same zawory plus docieranie gniazd. Ale tam chyba nic nie klepie.
Witam. Podłączę się do tematu, bo mam jakieś objawy w silniku, ale nie wiem co to może być.
Olej leję półsyntetyk.
Auto odpala normalnie, kontrolka gaśnie po 1-2 sek. po odpaleniu silnika.
Na zimnym silniku miałem klekot, więc wymieniłem popychacze zaworów i problem nie ustał do końca, ale jest znacznie ciszej i szybciej przestaje klekotać.
Niestety pojawił się wcześniej inny problem z silnikiem - myslałem, że to popychacze, ale to nie to, w każdym razie wymienione i je wykluczam.
Ten problem to stuki chwilę po odpaleniu silnika.
Wygląda to tak: odpalam silnik, słychać delikatny klekot popychaczy, który po chwili znika i zaczyna się takie jakby metaliczne stukanie, zauwazyłem, że w momencie tego stukania jak dodam gazu i upuszczę, to te stukanie na sie nasila, tzn. razem z obrotami wzrasta częstotliwość a w momencie opadania gazu, w granicach 2000-2600 stukanie to jest najgłośniejsze.
Po chwili silnik się rozgrzewa i stukanie ustaje. Co to może być Panowie? Panewki?
Olej leję półsyntetyk.
Auto odpala normalnie, kontrolka gaśnie po 1-2 sek. po odpaleniu silnika.
Na zimnym silniku miałem klekot, więc wymieniłem popychacze zaworów i problem nie ustał do końca, ale jest znacznie ciszej i szybciej przestaje klekotać.
Niestety pojawił się wcześniej inny problem z silnikiem - myslałem, że to popychacze, ale to nie to, w każdym razie wymienione i je wykluczam.
Ten problem to stuki chwilę po odpaleniu silnika.
Wygląda to tak: odpalam silnik, słychać delikatny klekot popychaczy, który po chwili znika i zaczyna się takie jakby metaliczne stukanie, zauwazyłem, że w momencie tego stukania jak dodam gazu i upuszczę, to te stukanie na sie nasila, tzn. razem z obrotami wzrasta częstotliwość a w momencie opadania gazu, w granicach 2000-2600 stukanie to jest najgłośniejsze.
Po chwili silnik się rozgrzewa i stukanie ustaje. Co to może być Panowie? Panewki?