pajak100 pisze:Wkładasz sam pierścień w gładż cylindra musisz przy tym bardzo uważać bo są to kruche elementy
Otóż właśnie w taki sposób "dopasowuje" pierścionki do zamka. Może i są twarde i mają sporą "kruchość" ale warto się pomęczyć. Ten sposób dopasowywania pierścieni do "zamków" jest najlepszy, z tym że szczelina na pierścieniu już w cylindrze nie może byś mniejsza od 0,01mm a większa od 0,025mm dopuszcza się 0.03mm. Ten drugi sposób o którym mówi pajak 100 też jest dobry, mniej pracochłonny ale niestety bardziej zawodny. Pierścień na tłoku ma zawsze trochę luzu i trudno to wyłapać przy szlifowaniu do "precyzyjnej" wielkości szczeliny na "zamku" pierścienia. Życzę udanej zabawy ze szlifowaniem. Pozdrawiam.
P.S. Udanej zabawy ze szlifowaniem albo jak pajak 100 wcześniej napisał udanej transakcji z nowym silnikiem od zaufanej

osoby.
[ Dodano: 2007-09-04, 13:53 ]
Rafalski82 pisze:A według ciebie na ile taki zabieg wystarczy?
Rafalski taki zabieg powinien spokojnie wystarczyć na jakieś 10.000 km tak jak napisał pajak 100, czyli do momentu pozbycia się auta
