owszem VAG-iem sondy nie zdiagnozujesz. Nigdzie nie pisałem, że VAG Ci sprawdzi sondę. Napisałem już parę postów wyżej jak sprawdzić sondę.emas pisze:koleś powiedział że VAG jednoznacznie nie wskaże sondy
bzdura totalna. Sonda generuje napięcie o maksymalnej wartości 1V (w praktyce niespotykana wartość, a 2V to już kosmos jakiś ) Facetowi pomyliło się zapewne z "lambda factor" czyli wskaźnikiem lambda, który przy idealnie sprawnym silniku i sterowaniu mieszanką powinien zawierać się w granicach 0,97 - 1,03 ale nie Volt bo to nie napięcie. Na początek zmień mechanika bo ten coś cienki jest, słyszał, że dzwonią ale nie wie gdzie .emas pisze:a to dlatego że ta powinna oscylować pomiędzy 0,9 a 1,1V
Jedź do innego mechanika na sprawdzenie sondy koniecznie oscyloskopem, każda inna metoda może nie dać miarodajnych wyników. Jak nie masz takiego mechaniora w zasięgu to powiem tak: sonda jest obliczona na 100-150 tys. km. może się tak zdażyć, że po tym okresie jeśli jeszcze działa wogóle to jej reakcje stają się wolniejsze, napięcie niższe niż powinno itp. itd. Jednym słowem mimo jej aktywności nie podaje poprawnych info. Jeśli sonda od nowości nie była wymieniana to proponuję ją wymienić w ciemno. Gdybyś miał zapchany katalizator to muliło by Ci autko.emas pisze:diagnosta który mi to sprawdzał powiedział że nie koniecznie sonda gdyż ja mam jeszcze ori katalizator i powiedział że może być zapchany i dlatego mogą być takie wskazania... co tu teraz robić?
Tak poza tym to proszę nie używaj wielokrotnie po sobie znaków zapytania, to niezgodne z regulaminem.