Ale niemcownia nie wymyśliła, żeby tam dawać sylikon :lol: .
Poza tym jak poznać co ma być akurat w moim egzemplarzu? Mechanik u którego zamawiałem pierwszą uszczelkę poprosił mnie o nr silnika, zamówił gumową, odkręcam dekiel - korkowa...
A odkręcać dekiel, zamawiać, czekać z dzień, albo 2, to też mnie za bardzo nie kręci, bo u mnie w małym miasteczku nie ma takich rzeczy od ręki, tylko na zamówienie.
Ja mam teraz korka bez sylikonu i zobaczymy ile to pośmiga, jak padnie, to albo kupię szpilki pod gumową, albo korkową + sylikon
Pozdro
PS, kiedy już piszemy o tej uszczelce, która może przecież zacząć przeciekać przez zapchaną odmę, która to z kolei powinna podobno mieć w rurce od silnika do tego "grzybka" (w tej części gumowej, jeśli dobrze rozumiem) tak zwany "wygaszacz płomieni" czy coś w tym stylu... U mnie tego od sprowadzenia do PL nie było :shock: . Mogę zamówić jakiś z allegro, dedykowany do fiata 125/126p? Bo znów u mnie w mieście w motoryzacyjnym tego nie ma :cry: .