[B3 2,3 NG] Bierze olej - powód?

cobra · Post autor: **cobra** » 07 paź 2007, 18:10

Pytanie raczej czysto teoretyczne - jakie mogą być przyczyny brania oleju przez ten silniczek?
uszczelniacze zaworowe? uszczelki silnika?

Spotkałem się już kilka razy na tym forum, że NG z racji na wtrysk mechaniczny lubi sie rozszczelnić? CO TO ZNACZY? Gdzie się dokładnie lubi rozszczeknić? No i czy jest na to rada?

jmm · Post autor: **jmm** » 07 paź 2007, 18:33

Jak bierze olej to są zazwyczaj dwie przyczyny. Albo czeka Cię remont głowicy (wywalone uszczelnaicze, luz na proawdnicach itp), albo czeka Cię remont dołu i głowicy (pierścienie szlif i to co wyzej z głowicą)

Jeśli chodzi o rozszczelnianie to dotyczy to rozdzielacza wtrysku.

cobra · Post autor: **cobra** » 07 paź 2007, 18:44

No właśnie, tego się bałem... a jak to się ma do działań fiskalnych - tzn ile to wszystko kosztuje? Sama głowica pewnie z 1000zł ?

Dodam jeszcze tylko, że oleju ubywa ok 1,5l / 10 000km

Danek · Post autor: **Danek** » 07 paź 2007, 18:51

cobra pisze:tzn ile to wszystko kosztuje? Sama głowica pewnie z 1000zł ?

Z materiałem i robotą to pewnie parę złotych więcej, chyba, że głowicę ściągniesz sam. Natomiast dół drugie tyle jak nie więcej

, ale nie sądzę by Ci się dół wysypał. Myślę, że to tylko wina tylko głowicy.

master72 · Post autor: **master72** » 07 paź 2007, 18:52

cześć
to w normie . nie ma się czym przejmować

ps . sama głowica - chyba trochę mniej , zresztą zależy od warsztatu

Danek · Post autor: **Danek** » 07 paź 2007, 18:57

master72 pisze:ps . sama głowica - chyba trochę mniej , zresztą zależy od warsztatu

Sam materiał to ok. 550 zł Jeśli będzie chciał zmieniać również zawory to jeszcze ok. 300 zł. Do tego robota głowicy jakieś 200 no i robocizna za zdjęcie i założenie czapki.
Niedawno robiłem swoją

. W cenach już uwzględniłem, że NG to 5 cylindrów.

Post autor: **Doc** » 07 paź 2007, 19:05

cobra pisze:Dodam jeszcze tylko, że oleju ubywa ok 1,5l / 10 000km

To bardzo dobry wynik. Mi auto już spala litr oliwy na 2500 km i póki co nie zamierzam robić uszczelniaczy a zapewne one puszczają sporo.

master72 · Post autor: **master72** » 07 paź 2007, 19:08

o jakim materiale piszesz ? zawory ? przy takim braniu oleju ?
przez uszczelniacze wciągał mi 1litr na 1000 km .
oczywiście wszystko zależy od tego co chcesz zrobić z głowicą i u kogo

Danek · Post autor: **Danek** » 07 paź 2007, 19:25

master72, Jak już będzie miał zwaloną czapkę to moim zdaniem warto zrobić gruntowny remont głowicy łącznie z wymianą prowadnic zaworowych, docieraniem gniazd itd. Jak się okaże, że zawory (trzonki) też są zużyte to można i zawory zmienić, ale nie pisałem, że to konieczne. Pozostałe koszty materiału to uszczelki, uszczelniacze, króćce wodne, szpilki do głowicy, płyn chłodzący (warto przy okazji go zmienić). Tak się zdaje, że to niewiele ale w sumie robi się z tego spory wydatek.

Post autor: **Doc** » 07 paź 2007, 19:26

master72 pisze:przez uszczelniacze wciągał mi 1litr na 1000 km

yhm, kolega dobrze mówi. To pierwsze co należy wymienić. lata robie swoje a to tylko zwykłe gumki, które sztywnieją i słabo zgarniają oliwę. Zdecydowanie spalanie oliwy spadnie po wymianie uszczelniaczy.

Jeśli przy 10 000 km bierze poltora litra to nic nie robić i jeżdzić dalej.

Danek · Post autor: **Danek** » 07 paź 2007, 19:32

Żeby nie było, że ja się upieram przy remoncie głowicy

. Odpowiadałem na pytanie ile kosztuje taka operacja. Osobiście uważam, że faktycznie taki wynik spalania oleju to jeszcze spoko. Za wymianę samych uszczelniaczy to pewnie w 200 zł by się zamknął. Da się to zrobić bez zdejmowania głowicy.

master72 · Post autor: **master72** » 07 paź 2007, 19:39

Danek - zgadzam się z tobą . zawsze trzeba się liczyć z dodatkowymi kosztami . moim zdaniem w "starszym" samochodzie nie ma co przesadzać z wymianami , po za tym wg. mnie jakość części produkowanych obecnie jest dużo gorsza niż tych sprzed 10 - 20 lat.
wracając do tematu samo sprawdzenie głowicy ciśnieniowo może kosztować kilkaset złotych .

Cobra jeżeli np. czasem kręcisz po czerwonym polu obrotomierza to takie zużycie oleju jest wręcz idealne :mrgreen:

cobra · Post autor: **cobra** » 07 paź 2007, 20:06

Problem w tym, że to nie moje autko (jeszcze), a innego właściciela. I tak się właśnie zastanawiałem ile ewentualna zabawa z tym by mnie wyniosła... ale z doświadczenia wiem że 1,5litra na 10000km to nie jest tak dużo...

Dzięki Panowie, zobaczę jeszcze jakim olejem jest zalewany, czy są widoczne wycieki itp

mastah22 · Post autor: **mastah22** » 07 paź 2007, 20:42

No u mnie w 1.8 zżerał litr na 1000 i to bez wzgledu na to czy trasa czy miasto,czy katowany czy oszczedzany.
Proba olejowa wskazywala na glowice,wyjalem silnik, zdjalem glowice,wymienilem wszystkie uszczelnienia w calym silniku nie pomijajac uszczelniaczy i teraz od wymiany do wymiany ubywa ok 100-150ml. Kurcze szkoda ze w audi 8v/10v nie da sie wymienic uszczelniaczy bez zdejmowania głowicy.W polonezie dało sie to zrobic

Danek · Post autor: **Danek** » 07 paź 2007, 20:44

mastah22 pisze:Kurcze szkoda ze w audi 8v/10v nie da sie wymienic uszczelniaczy bez zdejmowania głowicy.

Ależ da się