Ciśnienie paliwa na listwie mam 4 BAR-y i podzespoły były podmieniane na używki ale z w pełni sprawnego auta ale ... wyszła kupa u mnie z tym 7A
A mianowicie zrobiłem pomiar ciśnienia sprężania (wykręcone 5 świec i pedał wciśnięty do dechy) i ciśnienie jest na każdym cylindrze od 7,85 do 8,25 więc jest jakaś kicha - jedyna rzecz dziwna to jest to że na wszystkich cylindrach jest prawie tak samo walnięte .
Chyba trzeba będzie szarpnąć głowę do góry i obadać temat głębiej - dziś zmiana mechanika
[2,3 7A] Brak mocy
- wojtek_gtx
- Forum Audi 80
- Posty: 54
- Rejestracja: 17 sie 2010, 10:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Witam ponownie, a udało się, owszem, choć wydaje mi się że na 170KM to trochę słabo ciągnie, no ale jak na razie musi mi to wystarczyć.
Wadliwy okazał się czujnik obrotu wału, nie widział wysokich obrotów.
Mierzyłem ciśnienie na cylindrach wykazało w granicach 11 - 11,5 więc spoko.
No za ciśnienie paliwa na listwie też się oczywiście wziąłem, manometr podpięty pod pompę wskazał wartość 9 barów, później dorobiłem magiczny przyrząd i sprawdziłem na odpalonym, na wolnych 3,8bary po dodanie gazu zaworek cykał i utrzymywał ciśnienie na poziomie 3,7barów.
Po wyjechaniu z warsztatu niespodzianka, zgrzyta 2 bieg, no ale to jest już też ogarnięte, wszystko zmierza ku lepszemu, ku ZIMIE
Wadliwy okazał się czujnik obrotu wału, nie widział wysokich obrotów.
Mierzyłem ciśnienie na cylindrach wykazało w granicach 11 - 11,5 więc spoko.
No za ciśnienie paliwa na listwie też się oczywiście wziąłem, manometr podpięty pod pompę wskazał wartość 9 barów, później dorobiłem magiczny przyrząd i sprawdziłem na odpalonym, na wolnych 3,8bary po dodanie gazu zaworek cykał i utrzymywał ciśnienie na poziomie 3,7barów.
Po wyjechaniu z warsztatu niespodzianka, zgrzyta 2 bieg, no ale to jest już też ogarnięte, wszystko zmierza ku lepszemu, ku ZIMIE