Witam , od wczoraj mam problem otoz wczoraj popoludniu jak przyjechalem do domu zaczely mi falować obroty , no okej myśle gdzies zrobil sie nieszczelny dolot , rozebralem wszystko i uszczelnialem i skladalem po czym to nic nie pomoglo ale zauwazylem ze paliwo zaczelo schodzic , dodam ze na samej pb chodzi rowno 900, jak przelacze na gaz to faluje 1000-1100 wpadlem na pomysl zeby podczas pracy na LPG odpiac wtyczke gazy i co ? i auto dalej dziala a obroty sie normuja... kurcze wniosek ? na opcji LPG dziala dodatkowo pb a na pg to tylko PB dziala... o co chodzi ?
dodam ze przekaznik od pompy mam 214 z tym ze on nie dziala tak jak trzeba bo pompa pracowala non-stop ale paliwo sie blokowalo w rozdzielaczu ze nie przepalal tego jak na gzie dzialal a teraz chyba cos nie tak.... wiem ze pompa powinna miec sekcje 7s i przekaznik powinien byc 215 z dodatkowym bezp. czy to pomoze ?
[b3 2.3 Coupe LPG] falowanie obrotów
[b3 2.3 Coupe LPG] falowanie obrotów
Ostatnio zmieniony 26 lut 2015, 09:19 przez Macias23, łącznie zmieniany 1 raz.
mozliwe zeby tak bylo bo raz że miało większego buta jak by ze 150 km , a druga sprawa to jak samochód był na chodzie to wypiełem bezp. od gazu a on dalej chodzi zrobilem na odwrot i tez działa takze z tego wszystkiego myśle że to przekażnik od gazu bo jak dałem opcje automat ze pali z pb a przełącza się na lpg po zapaleniu to jest okej a jak dam opcje tylko lpg to pb tez dziala i wychodzi na to ze sterownik od tego gazu jest winny