ja mam taki problem, że na benzynie jak jest zimny to wszystko ładnie pięknie śmiga, ale jak jest rozgrzany to latają mi obroty od 1200 do prawie 2000 same z siebie tak skaczą, a jak się chce dalej jechać to się dławi i nie da rady. Z gazem jest taka jazda że jak jest zimny silnik to gaśnie, a jak jest rozgrzany to nieraz potrafi się zrobić 2000 obrotów na luzie...... kilku mechaników się podjęło zadania ale nie wiedzieli o co chodzi i kilku w ogóle się nie podjęło po dowiedzeniu się jaki problem itp itd. Może ktoś z Was będzie wiedział co może być tego przyczyną. Dzięki z góry.
a co do typu silnika to nie jestem do końca pewny ale jak coś to jeszcze sprawdzę.[/b]
[C3 2.3E NF + LPG] Falujące obroty
[C3 2.3E NF + LPG] Falujące obroty
Ostatnio zmieniony 01 maja 2009, 16:20 przez koza, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Mój ojciec także walczy z falującymi i podniesionymi obrotami w swoim C3 też z silnikiem NF. Jak narazie zmieniał komplet plastikowych wkładek wtryskiwaczy wraz z oringami by nie ciągną lewego powietrza. Ma dwa silniczki krokowe na podmianę, jak jeden jeździ drugi moczy się w benzynie. Ostatnio podpowiedziałem mu żeby sprawdził czujnik zamknięcie przepustnicy – działa. Tarcza spiętrzająca przepływomierza jest prosta i nie ociera o obudowę. Nic to nie dało obroty nadal podnoszą się i falują (na pb i lpg), ale tylko po przejechaniu 25-50km jak silnik porządnie się rozgrzeje, na zimnym pracuje idealnie.
Jeśli jeszcze nie przeglądałeś to w download jest ciekawy artykuł o falujących obrotach przy mechanicznym wtrysku http://www.centrum.audi80.pl/component/ ... nfo/id,47/ (tylko żeby pobrać musisz się oddzielnie zarejestrować i zalogować w centrum)
I popraw temat nim administracja się upomni (tzn. dodaj za tagiem sensowny opis problemu).
[ Dodano: 2009-05-01, 13:37 ]
Ogólnie na temat problemów z obrotami przy mechanicznym wtrysku <bylo> sporo na forum, np. w przypadku bliźniaczego silnika 2.3E o oznaczeniu NG
Jeśli jeszcze nie przeglądałeś to w download jest ciekawy artykuł o falujących obrotach przy mechanicznym wtrysku http://www.centrum.audi80.pl/component/ ... nfo/id,47/ (tylko żeby pobrać musisz się oddzielnie zarejestrować i zalogować w centrum)
I popraw temat nim administracja się upomni (tzn. dodaj za tagiem sensowny opis problemu).
[ Dodano: 2009-05-01, 13:37 ]
Ogólnie na temat problemów z obrotami przy mechanicznym wtrysku <bylo> sporo na forum, np. w przypadku bliźniaczego silnika 2.3E o oznaczeniu NG
-
- Forum Audi 80
- Posty: 7334
- Rejestracja: 25 sty 2007, 08:37
- Imię: Andrzej Cz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan quattro
- Silnik: 2.8 AAH
- Lokalizacja: Kraków
Mój ojciec uporał się z falującymi obrotami. Był u jakiegoś mechanika w Łukowie, który znał się na mechanicznym wtrysku. Ten przesuną potencjometr przepływomierza w mniej wytarte miejsce i zbadał, że gdy obroty się podniosą do silniczka krokowego przestaje dopływać jakikolwiek sygnał. Zbadał ponadto, że czujnik zamknięcia przepustnicy stawia duży opór i słabo zamyka obwód. Sam sprawdziłem ten czujnik omomierzem i rzeczywiście jak silnik jest zimny to stawia i tak zbyt wysoki opór 20Ω a gdy jest ciepły 40Ω. Jednak naprawy nic nie dały i objawy nie ustąpiły.
Następnie wydał dodatkowe pieniądze na inny komputer sterujący wtryskiem i nowiutkie czujniki przy przepustnicach. Po wyminie nic się nie zmieniło.
Sytuacje znacznie poprawiło włożenie rozebranego bezpiecznika 16A (tzw. korka) w przewód idący z miksera LPG do silniczka krokowego sterującego wolnymi obrotami. Teraz obroty mniej się podnoszą, tak do 1300obr./min. a co najlepsze po chwili wracają same na normalne 900obr./min.
Następnie wydał dodatkowe pieniądze na inny komputer sterujący wtryskiem i nowiutkie czujniki przy przepustnicach. Po wyminie nic się nie zmieniło.
Sytuacje znacznie poprawiło włożenie rozebranego bezpiecznika 16A (tzw. korka) w przewód idący z miksera LPG do silniczka krokowego sterującego wolnymi obrotami. Teraz obroty mniej się podnoszą, tak do 1300obr./min. a co najlepsze po chwili wracają same na normalne 900obr./min.
tylko że właśnie chodzi o to jak tu zrobić z tą benzyną, bo na zimnym silniku da sie jeździć i są normalne obroty ale jak złapie nawet te 50 stopni to już są coraz wyższe obroty nawet 1800 i takie zostają i nie da się jechać bo się dusi dławi i kopci
Gaz to da się wyregulować i nawet nie chodzi mi o to żeby poprawić jazdę na gazie tylko na benzynie, więc jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to z chęcią spróbuję.
I tak na marginesie potrzebuję jakieś dobre i w miarę tanie teleskopy jak ktoś się orientuje to też bym poprosił jakieś dobre
dziękuję za pomoc :mrgreen:
Gaz to da się wyregulować i nawet nie chodzi mi o to żeby poprawić jazdę na gazie tylko na benzynie, więc jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to z chęcią spróbuję.
I tak na marginesie potrzebuję jakieś dobre i w miarę tanie teleskopy jak ktoś się orientuje to też bym poprosił jakieś dobre
dziękuję za pomoc :mrgreen: