Mam poważnie ogromny problem który tylko przysparza mi ogromnych stresów.
Ogólnie większość zawarłem w tym temacie KLIK i dostałem jednoznaczną odpowiedz i wydaje się trafną od arekkrosno .
Także do rzeczy. Dziś odwiedziłem mechanika i także stwierdził że to czujnik temperatury cieczy. Do końca go nie zrozumiałem ponieważ nie mówił jasno i klarownie do mnie. Sprawdził niby ten czujnik i powiedział ze z nim wszystko okej.. {na SCHEMACIE poniżej część nr2}
potem zaglądnął bardziej w głąb samochodu gdzie {część nr1}
SCHEMAT
wyjął kostkę wraz z czymś takim
i powiedział że to to jest uszkodzone.. tylko że on powiedział że to nie jest już czujnik temp. cieczy tylko coś innego nie do końca umiałem się dogadać z tym gościem co to jest.
Także tutaj pytanie nr 1 do was czy części na nr1 i nr2 na tym schemacie
KLIK to jest jedno i to samo? Mianowicie czujnik temp. cieczy ?
Dwa powiedział że bardzo zaśniedziała jest ta kostka i kostkę też trzeba będzie przeczyścić a kostka jest 4 pinowa z tym że jeden kabelek był wyrwany.
Pytanie numer trzy brzmi: http://moto.allegro.pl/nowy-oryginalny- ... 84997.html
Czy ten czujnik wpina się w miejsce części nr1 na schemacie?
Podsumowanie
Bardzo was przepraszam ze ten cały chaos i za ogólny nieogar w temacie. Chce to naprawić ponieważ teraz mi więcej gazu spala przez brak tego czujnika /przynajmniej tak mechanik powiedział/.
Pozdrawiam