Forum Audi 80 Klub Polska

Witam! Bylem u mechanika i chciałem podłączyć się do VAGA, próbowaliśmy 5x i nic.Mechanik zwalił winę na gazowników, pojechałem do gazowników oni też rozłożyli ręce ja zostałem z moimi problemami tzn. autko raz ciągnie dobrze, ładnie wchodzi na obroty na II ok 100 wyciąga, a czasami dusi się nie przyśpiesza na II ok 60/h.Napewno mam walniety silniczek krokowy bo skaczą na pb obroty, sonda jest dobra ale czy to jest tego wina???Apeluję do wszystkich życzliwych klubowiczów czy w woj. podlaskim, a konktrtnie okolicach Łomży, Wawy istnieją prawdziwi mechanicy, którzy wykażą chęć pomocy a nie kasowania grubej papy za gadanie głupot?Jeśli znacie kogoś dobrego i rzetelnego proszę o tel ewentualnie adres.Z góry thanx! pozdro

2 posty jeden obok drugiego, moze byc prpblem z moderatorami.........

Nie znam sie na benzynowcach, ale masz jakis komputer sterujacy w swoim aucie?

O ile sie nie myle to do NG nie mozna podlaczyc VAGa tylko pokazuje kody migowe.

jak czytam o takich mechanikach to ręce i cycki mi opadają....

Do silnika 2.3E NG NIE MOŻNA podłączyć komputera VAG z tej prostej przyczyny że nie ma do czego. Sterowniki silnika NG, tj. KE III Jetronic Steuergerat oraz VEZ Steuergerat zapisują błędy w formie kodów błyskowych, które odczytuje się testerem diodowym podpinanym do złącza diagnostycznego.

Do autora tematu - zmień mechanika, bo ten się nie zna....

I jeszcze jedna uwaga - skąd wiesz że masz uszkodzony zawór regulacji obrotów biegu jałowego - przecież nie zrobiłeś diagnostyki sterowników silnika.... Falujące obroty mogą wynikać równie dobrze z nieszczelności w układzie dolotowym, lub z niepoprawnego funkcjonowania przepływomierza powietrza i z 50 innych powodów....

Ja jak jeszcze byłem całkiem zielony i nie miałem pojęcia o tym silniku oddałem auto do mechaniora. Okazało się, że miał takie samo pojęcia jak ja <ok> i niestety pierwsze co zrobił to było kręcenie przepływomierzem :evil:
Tak więc reasumując OMIJAJ GO Z DALEKA !!!!!