[b3 1.9d 1Y] Skutki odpalania bez 1 swiec????
[b3 1.9d 1Y] Skutki odpalania bez 1 swiec????
Witam. Mam pytanie odnosnie swiec zarowych.
1 nie grzeje, ale samochod odpalam bez najmniejszego problemu przy niskich temperaturach. Chwile chalasuje ale wraca do normy po czasie.
Moge caly czas w ten sposob jezdzic, czy moze cos tam sie psuje??
1 nie grzeje, ale samochod odpalam bez najmniejszego problemu przy niskich temperaturach. Chwile chalasuje ale wraca do normy po czasie.
Moge caly czas w ten sposob jezdzic, czy moze cos tam sie psuje??
Wystarczy wymienić pojedynczą sztukę, nic się nie stanie, a jak jeszcze wiesz jakie masz świece to na pewno nie warto wymieniać kompletu. Najlepiej sprawdzić wszystkie od razu i wymienić najgorsze. Ja kupowałem Boscha za 32zł za sztukę. Na pewno drogie były, bo nie ma zniżek w hurtowni.Stik01 pisze:No ale jak wymieniac to raczej komplet, nie?? to jzu tak tanio nie jest... a teraz niestety, ale nie ma funduszy wiec chcialbym sie obyc. I pytam bo nie chce czasem narobic wiekszych szkod...
było na forum użyj szukajkiStik01 pisze:Jeszcze pytanie jak sprawdzic ktora ze swiec nie grzeje i jak ja wymienic??
najlepiej jest wykręcić świecę i podłączyć do aku...ale można podłączyć przewód od + do świecy jak zaiskrzy tzn ,że dobra....do wykręcenia potrzebna długa nasadka nr.10... inną nie wykręcisz! Wykręcając wszystkie świece ,masz możliwość sprawdzenia w jakim są stanie i ewentualnie oczyszczenia z nagaru no i sprawdzenia która jest uszkodzona....poza tym jezeli silnik jest w dobrej kondycji to bardzo trudno jest ocenić ile świec jest uszkodzonych....u mnie były uszkodzone wszystkie ,silnik palił bez problemów......to nie jest wielka robota ,kilkanaście minut i po wszystkim...
wymień pojedynczą to tylko grzałka jak spali się kolejna wymienisz kolejną zwłaszcza jak nie masz kasy.
A tak na marginesie jak ja kupiłem swojego 1Z 6 lat temu to pierwszą zimę przejeździłem ze spalonymi wszystkimi świecami. Odpalał przy -20 za 2-3 razem puszczając ładnego batorego. Na wiosnę sprawdzam z niedowierzaniem a tam 4 przepalone świeczki. Po wymianie świeczek od następnej zimy pali za 1 razem nawet przy -26 i tak pozostało do dziś
A tak na marginesie jak ja kupiłem swojego 1Z 6 lat temu to pierwszą zimę przejeździłem ze spalonymi wszystkimi świecami. Odpalał przy -20 za 2-3 razem puszczając ładnego batorego. Na wiosnę sprawdzam z niedowierzaniem a tam 4 przepalone świeczki. Po wymianie świeczek od następnej zimy pali za 1 razem nawet przy -26 i tak pozostało do dziś
u mnie kiedyś była jedna padnięta to jak zapalił to chodził przez kilkanaście sekund jak traktor i trzęsło silnikiem a potem padły pozostałe i bym wymienił tylko jedną gdybym nie sprawdził pozostałych chociaż i tak kupiłem komplet "BERU" i teraz do -10st pali dosłownie z półobrotu a przy -20 przekręci nie więcej jak dwa razy i odpala a wcześniej przy takich mrozach to żeby zapalił musiał zakręcić z 6 razy, więc jak koledzy piszą jeśli nie masz kasy to wymień tylko te padnięte ale najlepiej wymienić komplet a te co jeszcze są sprawne zostawić sobie na wymianę (chociaż pewnie i tak jak zmienisz to będą już do końca ale jak nie chcesz popalić świec to grzej tylko raz przed odpaleniem)
-
- Forum Audi 80
- Posty: 4080
- Rejestracja: 18 lis 2009, 10:27
- Imię: Krzysztof
- Model: Audi A6
- Nadwozie: Sedan
- Lokalizacja: LBL
- Kontakt:
zgadza się miałem kiedyś paska a silnikiem 1Y i za cholerę nie odpalił a było -5 tylko sprawdziłem świece i wsztstkie były spalone wywaliłem aku.do końca później prostownik z rozruchem i nie dało rady ,wymieniłem świeczki pół obrotu i odpaliłtrepek pisze:W dobrym stanie 1Z to potrafi <ok> Niestety, 1.6/1.9 d/td są starej generacji dieslami i przy nich bez podgrzania nie zapali (od pewnej temp. oczywiście).januszbin pisze:u mnie były uszkodzone wszystkie ,silnik palił bez problemów
[ Dodano: 2010-01-05, 20:12 ]
nie grzej świec kilka razy tylko zagrzej pokręć silnikiem i znowu nie rób tak że włączasz zapłon skończy się grzanie świec znowu włączasz zapłon i grzejesz bo tak to po prostu szybko spalisz świece ponieważ nie będą w ropie