Forum Audi 80 Klub Polska

Francis1982 pisze:Przy mocnej kompresji jak znajdzie się tam za dużo paliwa może okazać się, że podczas wybuchu mogą na tłok działać zbyt duże siły "na boki".

Tak się dzieje przy wczesnym wtrysku. Paliwo jest już spalane a tłok nie skończył iść do góry.

Francis1982 pisze: Tymczasem zbyt duża ilość paliwa może spowodować, że to paliwo w denku może również zbyt mocno oddziaływać w poprzek tłoka próbując go rozerwać.

Spokojnie, w dieslach masz samozapłon i paliwo zaczyna być spalane tuż przy wyjściu z iglicy <ok> No chyba, że wtrysk leje takimi wielkimi kroplami, że nie zdążą całe się spalić i dopalają się na górze tłoka (stąd wypalone tłoki). No i siła ze spalania paliwa, w idealnym przypadku, działa w dół, pchając tłok. Wiadomo, nie ma akcji bez reakcji i na głowicę działa taka sama siła.

Odpowiem tak:
Po chipsie i ogarnięciu osprzętu silniczek nie był słaby. I temperatura również miała tendencję wzrostową. Nie raz przy upałach przy normalnej jeździe w korkach wskazówka potrafiła stanąć dęba. Obecnie problem znikł (wymieniłem pierścienie). Zmierz chociaż kompresję.
U mnie na pierwszym cylindrze była bieda nawet na ciepłym. Fakt faktem mechanik powiedział, że nie zmierzy kompresji dokładnie bo ma coś z wężykiem ale biorąc pod uwagę jego doświadczenie wierzę mu, że nie było nawet 26(mimo drobnych nieszczelności coś tam jednak stwierdził). W temacie w moim podpisie jest zdjęcie czwartego tłoka, który wyglądał masakrycznie w porównaniu z pierwszym. Czyli w IV obstawiam, że była norma ale gdyby chodził on na benzynie.

Za kompresję dużo nie dasz a będziesz wiedział dużo o kondycji swojego zetorka. Jak pierścienie to na bank się przegrzewa silnik. A pierścienie to wkład na lata, precyzyjne zmontowanie i silnik budę przeżyje. W przypadku przetarć (pokaże się miedź) na panewkach są one do wymiany.

Pany i Panowie
Tam tam tadam... WTRYSKI
Wtryski powodowały błyskawiczne przegrzewanie mego wozidla. Założyłem 190 bar i jest aż chłodnawo pod maską . Dodam jeszcze, że dokładnie przeczytałem co na do tej pory zamontowanych wtryskach pisze i aż się przestraszyłem: założone były wtryski z oznaczeniem 230/300 bar !! Przyznam że jednak jakiś czas nieświadomie katowałem swoje autko... Dziękuję za pomoc i proszę przekazać potomności że wtryski to nie przelewki