Forum Audi 80 Klub Polska

matek10912 pisze:Swiece tez moga migac od niepodlaczonego czujnika hamulca. Tak samo jakbys wsadzil kompa z volkswagena bo tam sterowanie jest + a u nas minusem albo na odwrot :mrgreen:

na kompie VW wywala błąd czujnika pedału hamulca i sprzęgła po przejechaniu kilku km, czyli po naciśnieciu pare razy sprzęgła/hamulca zaczynała świecić kontrolka świec.

tak ale ja mam sterownika taki jak powienien byc w audi czyli 21d wiec od vw on niejest to chyba ta opcja odpada,takto pieknie wkreca sie w obroty ale na wolnych chodzi nierowno taj:rech,rech co to moze byc?wtryski zostaly z tej starej instalacji boscha

kudys78 pisze:[ Dodano: 2014-01-09, 22:50 ]
zrobilem tak jak MUNIOR kazal podlaczylem bezposrednio z 53pinu kompa pod n109 i odpalil odrazu :lol: ale jest problem bo na wolnych obrotach recholi nierowno chodzi czy przyczyna moga byc wtryski od 1z na boschu ?wtryski tez trzeba zmieniac przy przekaladce,dodam ze zadnych bledow niepokazuje w silnku tylko wlacznik hamulca bo niepodlaczylem a na liczniku migaja swiece co to moze byc

Migające świece <ok> prawdopodobnie niepodłączony czujnik hamulca .A "recholenie" ,"przebieranie " <ok> zbyt duża dawka paliwa,ewentualnie skrajnie brudny nastawnik 8-) W błędach sterownika ,masz na pewno przyczynę migania kontrolki świec

czujnik hamulca juz podlaczylem i niema bledow,wlozylem druga pompe ta ma albo za wysokie obroty albo recholi jak przestawiam nastwanik i to naprawde robie tycie ruchy a najgorsze jest to ze jak sie przygazuje to strasznie wolno schodzi z obrotow,ta poprzednia falowala na obrotach ale wkrecala sie pieknie juz mi rece opadaja z ta audi,mozliwe ze obydwa nastawniki sa zabrudzone?

kudys78 pisze:wlozylem druga pompe ta ma albo za wysokie obroty albo recholi jak przestawiam nastwanik i to naprawde robie tycie ruchy a najgorsze jest to ze jak sie przygazuje to strasznie wolno schodzi z obrotow,ta poprzednia falowala na obrotach ale wkrecala sie pieknie juz mi rece opadaja z ta audi,mozliwe ze obydwa nastawniki sa zabrudzone?

Po co zmieniałeś pompę :?: Oba nastawniki brudne ,to mało prawdopodobne ,ale zawsze można rozebrać ,sprawdzić i ewentualnie nastawnik wyczyścić Dawkę jaką ustawiłeś :?: bo dłuższe nieschodzenie z obrotów,to ewidentny objaw zbyt dużej dawki paliwa ...a dyganie nastawnikiem na oko ,bez obserwacji na vagu ,co się "dygnęło ",jest mało dokładne ...choć ja ,do uzyskania w miarę normalnego odpalania ,obrotów i schodzenia z nich ,też "dygam" na oko....ale wiesz ,moje oko ,wytrenowane na dziesiątkach nastawników :mrgreen: dwa, trzy dygniecia i już jest w miarę normalnie i dopiero wtedy dokładna korekcja przy użyciu odczytu dawki z vaga 8-)

na vagu ustawialem ale grupie 1 i pozycja numer dwa pokazuje :00 albo 0.2mg i zbytnio niereaguje a wiem ze powino byc te minimum 4,6,czyli powinienem przesuwac w strone paska ale znow w ta strone nierowno chodzi ,czyli da sie tak wyregulowac zeby ladnie schodzil z obrotow?

kudys78 pisze:na vagu ustawialem ale grupie 1 i pozycja numer dwa pokazuje :00 albo 0.2mg i zbytnio niereaguje

Na co nie reaguje :?: na przesuwanie nastawnika :?: niemozliwe :roll: ....nastawnik w stronę koła pasowego ,i nie ma opcji żeby dawka się nie zmniejszała,dopuki długo schodzi z obrotów i przebiera ,dawka jest za duża ... jak za dużo przesuniesz ,będzie długo kręcił żeby odpalić ,tak jest ,przy zbyt małej dawce 8-)

acha kolejna dobra rada dobrze sprubuje dzisiaj tak zrobic moze niebedzie recholic ten zetor heh :lol:

[ Dodano: 2014-01-12, 09:39 ]
nastawnik przestawiony dawka na vagu ok 3,6 i chodzi pieknie,zapala na strzal 8-) podziekowania dla KOSTRZA i MUNIORA za cenne wskazowki przekladka udana wszystko dziala jak nalezy zero bledow:)czujnik hamulca podlaczony i swiece juz niemigaja teraz tylko zlozyc deske,temat uwazam za zamkniety