[1.9TDI 1Z] Grzeje się - nie otwiera na długi obieg.
[1.9TDI 1Z] Grzeje się - nie otwiera na długi obieg.
Witam
Koledzy proszę o pomoc, mianowicie moja Audi reaguje tak:
Wkładam termostat odpalam silnik nabiera temperatury,ale tylko w bloku pokazuje już ponad 90 stopni ok. 93 i zapala się czerwona kontrolka od temperatury i oby dwa węze dolny i górny są zimne, chłodnica zimna, płyn w zbiorniczku zimny!! Objawy jakby nie otwierał dużego obiegu! Potrzymam silnik na chodzie i zaraz zaczyna kopcić się z silnika więc odrazu go wyłączyłem.Na początku myślałem, że termostat nie otwiera no bo takie objawy, wymieniłem na nowy i to samo. Zagotowałem je w garnku,oby dwa się otwierają! Więc co jest nie tak??
Teraz jeżdze bez termostatu i wszystko jest ok tylko, że wolniej się nagrzewa i skacze temperatura ale węże się robią ciepłe chłodnica też więc wszustko drożne, więc o co chodzi, że jak jest termostat to się grzeje. Pomocy
Koledzy proszę o pomoc, mianowicie moja Audi reaguje tak:
Wkładam termostat odpalam silnik nabiera temperatury,ale tylko w bloku pokazuje już ponad 90 stopni ok. 93 i zapala się czerwona kontrolka od temperatury i oby dwa węze dolny i górny są zimne, chłodnica zimna, płyn w zbiorniczku zimny!! Objawy jakby nie otwierał dużego obiegu! Potrzymam silnik na chodzie i zaraz zaczyna kopcić się z silnika więc odrazu go wyłączyłem.Na początku myślałem, że termostat nie otwiera no bo takie objawy, wymieniłem na nowy i to samo. Zagotowałem je w garnku,oby dwa się otwierają! Więc co jest nie tak??
Teraz jeżdze bez termostatu i wszystko jest ok tylko, że wolniej się nagrzewa i skacze temperatura ale węże się robią ciepłe chłodnica też więc wszustko drożne, więc o co chodzi, że jak jest termostat to się grzeje. Pomocy
Ostatnio zmieniony 21 maja 2009, 21:08 przez Dejzi, łącznie zmieniany 1 raz.
jesli układ jest zapowietrzony powstaje poduszka powietrzna w układzie, pompa wody nie ma siły przepchnąc i nagle potrafi wzrosnąc tem. płynu
zeby otpowietrzyc układ zalewasz układ płynem odpalasz samchód ustawiasz tem. na maxa na grzanie ale bez właczonego wentylatora i nagrzewasz auto
na wezu który wchodzi do nagrzewnicy masz taka srubke która odkrecasz aby odpoiwetrzyc układ. jak tem dojdzie do 90st odkrecasz ta srubke i powinno uciec powietrze z układu. układ jest poprawnie odpowietrzony gdy z pod tej srubki bedzie sie wydostawał sam plyn bez powietrza.
zeby otpowietrzyc układ zalewasz układ płynem odpalasz samchód ustawiasz tem. na maxa na grzanie ale bez właczonego wentylatora i nagrzewasz auto
na wezu który wchodzi do nagrzewnicy masz taka srubke która odkrecasz aby odpoiwetrzyc układ. jak tem dojdzie do 90st odkrecasz ta srubke i powinno uciec powietrze z układu. układ jest poprawnie odpowietrzony gdy z pod tej srubki bedzie sie wydostawał sam plyn bez powietrza.
No tak,ale dziwne jest to, że włozyłem termostat na zegarze pokazuje ponad 90st włączam ogrzewanie na czerwone a tam wieje zimnym powietrzem!! i odkręcam ta śrubke przy nagrzewnicy a płyn nie leci. to co mam czekać jakiś czas??a gdy nie ma termostatu wieje ciepłem jak się nagrzeje a gdy odkręce śribke to wtedy płyn cieknie.
sprubuj ponaciskac gorny waż.
odkrec srubke, nacisnij waż, zakrec srubke, pusc wąż
w chwili nacisniecia weza powinien pujsc płyn przez srubke
ja jak zalewam pusty układ płynem to odkrecam górny waz co idzie od bloku od chłodnicy zalewam przez niego chłodnice i blok płynem reszta do zbiorniczka grzanie silnika i odpowietzanie nie ma bata musi sie odpowietrzyc jesli termostat jest sprawny i pompa wody bo zakładam ze tak jest.?
odkrec srubke, nacisnij waż, zakrec srubke, pusc wąż
w chwili nacisniecia weza powinien pujsc płyn przez srubke
ja jak zalewam pusty układ płynem to odkrecam górny waz co idzie od bloku od chłodnicy zalewam przez niego chłodnice i blok płynem reszta do zbiorniczka grzanie silnika i odpowietzanie nie ma bata musi sie odpowietrzyc jesli termostat jest sprawny i pompa wody bo zakładam ze tak jest.?
No gadałem z jednym mechanikiem i twierdzi, że pompa nie mogła się zepsuć wygląda na dobrą, spróbuje zrobić tak jak mówisz, to na to wychodzi, że się zapowietrza jak wkładam termostat tak?? No bo nic groźnego i innego nie może być jak tylko zapowietrzenie prawda? ewentualnie pompa wodna jak twój sposób nie pomoże.
Ale jeśli by była uszczelka to by wywalało płyn nawet bez termostatu prawda?lub był by olej w zbiorniczku a tak nie jest. a jak przejade sie na trasie otwieram maske dotykam węże są takie lekko sztywne i jak odkrece korek od zborniczka to lekkie psyknięcie powietrza i węże robią się miększe, tak powinno być??Oczywiście jazda bez termostatu. jeżdze już tak jakiś czas.
co do sztywnych węży i pssyt ze zbiorniczka to tak powinno byc bo układ chłodzenia jest ciśnieniowy ...a co do długiego nieotwierania się termostatu po wymianie to właśnie przez powietrze w układzie chłodzenia jak piszą koledzy ...odpowietrzyć się powinno somo bez żadnych zabiegów (przynajmniej u mnie tak zawsze było)u mnie po wymianie termostatu też mocno się zagrzał (powyżej 95stopni )zanim się otworzył ale tylko pierwszy raz potem jak się odpowietrzył już normalnie czyli cały czas ok.90stopni...a jaki termostat kupiłeś? bo niektóre nowe(badziewie marki vernet np.)już są kiepskie i otwierają sie jak już woda się gotuje ...
Ostatnio zmieniony 06 kwie 2008, 20:18 przez muniorek, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam radze kolego zrobic tak.-wjedz samochodem a dokladnie przodem pod cos wysokiego podjazd czy wysoki-naprawde wysoki kraweznik odkreć korek wlewu plynu chłodniczego wtedy zadziala Fizuka i powinno sie ładnie odpowietrzyć
Nie kombinuj za mocno przy tym odpowietrzniku bo on potrafi szybko przepuszczać przy czestych manipulacjach. Powodzenia
Nie kombinuj za mocno przy tym odpowietrzniku bo on potrafi szybko przepuszczać przy czestych manipulacjach. Powodzenia
po wymianie termostatu najlepiej jest zalać blok silnika poprzez wąż idący z głowicy do chłodnicy. w tym celu odkręcasz ten wąż od strony chłodnicy i wlewasz do niego płyn (ok 2l), zakładasz wąż na swoje miejsce i napełniasz resztę układu poprzez zbiornik wyrównawczy. to znacznie ułatwi ci odpowietrzenie układu.
muniorek, ale mam też stary oryginalny termostat który jest sprawny i go gotowałem w domu i się otwiera i wsadziłem go i jakoś same auto nie chce się odpowietrzyć:( spróbuje zrobić tak jak piszą koledzy czyli wlać płyn najpierw do bloku, później do zbiorniczka odpalić i ogrzewanie na full!! mam nadzieje, że prędzej się nie zagotuje:( jak wykonam ten zabieg to dam znać, mam nadzieje, że będzie dobrze:) Dzięki wszystkim za porady