[B4 1Z] - klarownie o n75
[B4 1Z] - klarownie o n75
Na forum tematów o tym zaworku masa ale... chciałbym żeby ktoś uprzejmie coś o tym urządzeniu napisał. Szukałem i szukałem, wszyscy piszą n75 i n75 ale co to kurde jest i po co? Pełno wypowiedzi w fachowym stylu i nadal nie wszystko jasne. Konkretnie to interesuje mnie kilka tematów...
- jakie ten zawór ma zadanie?
- co jest objawem jego uszkodzenia lub zużycia? - auto jeszcze niedawno mogło 190..teraz bieda 170km/h...
- dlaczego jeszcze niedawno nie cykał(no może cykał ale cichutko) a teraz napier....a jakby grasowało w nim stado dzikich wieprzy?
- kiedyś po włączeniu stacyjki do momentu zapalenia kontrolek to tylko światło w środku gasło ... teraz ten cały n75 cyka i cyka... mógłby tak cały dzień.
- no i jeśli trzeba to co i jak sprawdzić, bo wkurza mnie to że wozidło słabnie...
wogóle przymierzałem się do zmiany na mocniejszy, ale szkoda woza bo trwały a i wyposażenie mega bogate, więc może lepiej coś wymienić, naprawić i użytkować dalej porządną maszyne... tylko porady mądrej potrzeba...
poza tym słyszałem o czyszczeniu IC, wymianie końcówek wtrysków itp itd... ale na razie nic nie działam gdyż od zawsze lałem paliwo PB a teraz taka klekotowa odmiana i trza by się było czegoś konkretnego dowiedzieć co robić i jak a czego nie ruszać...
sie rozpisałem.. nie chce mącić w tym temacie także głównie proszę o info na temat n75
dizlowcy oświećcie ..
- jakie ten zawór ma zadanie?
- co jest objawem jego uszkodzenia lub zużycia? - auto jeszcze niedawno mogło 190..teraz bieda 170km/h...
- dlaczego jeszcze niedawno nie cykał(no może cykał ale cichutko) a teraz napier....a jakby grasowało w nim stado dzikich wieprzy?
- kiedyś po włączeniu stacyjki do momentu zapalenia kontrolek to tylko światło w środku gasło ... teraz ten cały n75 cyka i cyka... mógłby tak cały dzień.
- no i jeśli trzeba to co i jak sprawdzić, bo wkurza mnie to że wozidło słabnie...
wogóle przymierzałem się do zmiany na mocniejszy, ale szkoda woza bo trwały a i wyposażenie mega bogate, więc może lepiej coś wymienić, naprawić i użytkować dalej porządną maszyne... tylko porady mądrej potrzeba...
poza tym słyszałem o czyszczeniu IC, wymianie końcówek wtrysków itp itd... ale na razie nic nie działam gdyż od zawsze lałem paliwo PB a teraz taka klekotowa odmiana i trza by się było czegoś konkretnego dowiedzieć co robić i jak a czego nie ruszać...
sie rozpisałem.. nie chce mącić w tym temacie także głównie proszę o info na temat n75
dizlowcy oświećcie ..
Ostatnio zmieniony 08 maja 2011, 10:22 przez Dawidof, łącznie zmieniany 1 raz.
n75 - zawór elektromagnetyczny
Główne zadanie - upuszczanie nadmiaru ciśnienia, które dzielne turbo wpompowuje do kolektora
Jeśli niesprawny - > najbardziej klarowana oznaka to no lauf czyli autku pod wpływem zbyt dużego ciśnienia doładowania cięta jest dawka paliwa, by motorownia nie pracowała zbyt wysilona. Efektem jest muł i zjawisko "stawania" wskazówki prędkościomierza. Najlepiej uszkodzony zawór wymienić na nowy, koszt ~150PLN Cykanie tego zaworu to kwestia sporna. Jedni twierdzą że jak cyka to już paść, a inni jeżdżą na cykającym i twierdzą że jak nie cyka to nie działa :mrgreen: Cykanie to sprawa nieistotna jeśli zawór spełnia swoje zadanie: upuszcza nadmiar ciśnienia w odpowiednim momencie i o odpowiednią wartość. Najprościej zmierzyć jego działanie dzięki manometrowi wpiętemu w krócieć przy kolektorze dolotowym, bądź zrobić dynamiczne logi autka w grupie 011 bodajże
Więc moja porada - zmierz ciśnienie doładowania podczas jazdy (ma być w granicach 0.9 bara) Jeśli odbiega u Ciebie ono - wymień zawór.
Główne zadanie - upuszczanie nadmiaru ciśnienia, które dzielne turbo wpompowuje do kolektora
Jeśli niesprawny - > najbardziej klarowana oznaka to no lauf czyli autku pod wpływem zbyt dużego ciśnienia doładowania cięta jest dawka paliwa, by motorownia nie pracowała zbyt wysilona. Efektem jest muł i zjawisko "stawania" wskazówki prędkościomierza. Najlepiej uszkodzony zawór wymienić na nowy, koszt ~150PLN Cykanie tego zaworu to kwestia sporna. Jedni twierdzą że jak cyka to już paść, a inni jeżdżą na cykającym i twierdzą że jak nie cyka to nie działa :mrgreen: Cykanie to sprawa nieistotna jeśli zawór spełnia swoje zadanie: upuszcza nadmiar ciśnienia w odpowiednim momencie i o odpowiednią wartość. Najprościej zmierzyć jego działanie dzięki manometrowi wpiętemu w krócieć przy kolektorze dolotowym, bądź zrobić dynamiczne logi autka w grupie 011 bodajże
Więc moja porada - zmierz ciśnienie doładowania podczas jazdy (ma być w granicach 0.9 bara) Jeśli odbiega u Ciebie ono - wymień zawór.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
BorysTDI, wszystko ci ładnie opisałDawidof pisze:wszyscy piszą n75
Te 190 km/h to i tak 15km więcej niż fabryka dała ,nie chipsowane 90 -tki raczej nie osiągają takichh prędkości ,skoro idzie ci prawie fabryczne 170 to raczej n75 jest sprawny ,gdyby nie był to 120 na 5 tym biegu ,awaryjny i odcinka A dlaczego nie idzie tak jak szedł ? ...Ja bym zaczął od podpięcia vaga ,sprawdzenia podstawowych parametrów, czy nie odbiegają od normy ,no i logów dynamicznych przede wszystkim przepływki no i ciśnienia doładowania ,skoro podejrzewasz jako sprawcę n75.Co do klepania n75 to klepią wszystkie ,taka ich praca ,jedne prawie bezgłośnie (nowe przez jakiś czas ),inne słychać ,niektórzy twierdzą że to oznacza bliski ich koniec ,ja tego nie potwierdzam,choć można tu doszukać się pewnej prawidłowości ,bo rozklepany grzybek w środku bardziej hałasuje .Mam w zapasie kilka nie wyklepanych n75 i wszystkie słychać ,a zbijają idealnieDawidof pisze:co jest objawem jego uszkodzenia lub zużycia? - auto jeszcze niedawno mogło 190..teraz bieda 170km/h...
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
niektóre klepią inne nie ale jak są sprawne i upuszczają ciśnienie to nie ma czym się przejmować.w sumie ja osobiście nie widziałem jeszcze n75 w osiemdziesiątkach które by nie klepały czy to podczas jazdy czy po zgaszeniu silnika.ja mam samochód od 6 lat i n75 klepał od zawsze.w skrócie można powiedzieć że są dwa objawy uszkodzonego n75 które można prosto zdiagnozować.pierwszy to n75 nie działa w ogóle i wtedy turbo w ogóle nie pompuje a drugi przypadek to jak się n75 zawiesza powodując przeładowania...w sumie masz wszytko opisane wyżej...
- tokarka606
- Forum Audi 80
- Posty: 606
- Rejestracja: 07 mar 2009, 09:21
- Lokalizacja: ZKO
Nie,bo lecą 205 km/h jak przecinak ,potrzeba tylko dobrej prostej drogi i odmulić auto najpierw.MUNIOR pisze:Te 190 km/h to i tak 15km więcej niż fabryka dała ,nie chipsowane 90 -tki raczej nie osiągają takichh prędkości
Prędkość maksymalna podawana przez producenta to taka jaką auto osiągnie na odcinku 1km a to za mało żeby się bujnąć do magicznych dwóch setek.
Mowa cały czas o serii z reszta po chipie prędkość max nie wzrasta tylko przyspieszenie.
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
Jak jest zamulone 1.9 TDI i na 5 biegu nie jest w stanie zamknąć obrotomierza to nie ma co się dziwić, że po chipie prędkość max wzrasta. Oczywiście mowa tutaj o przypadku, gdzie max obroty pozostają takie same.peyo32 pisze:że co?????? Dziwne historie piszesztokarka606 pisze:Mowa cały czas o serii z reszta po chipie prędkość max nie wzrasta tylko przyspieszenie.
Przełożeń w skrzyni się nie zmienia a więc i prędkości się nie zmieniają na poszczególnych biegach bo i jak?
pompuje tylko 0.6 bara, to nie VNT żeby nic nie pompowałohudy pisze:można prosto zdiagnozować.pierwszy to n75 nie działa w ogóle i wtedy turbo w ogóle nie pompuje
jak się zawiesza to w dolocie dzieją się różne cyrki, zaczyna się od falowania doładowania i kończy na przeładowaniuhudy pisze:a drugi przypadek to jak się n75 zawiesza powodując przeładowania...w sumie masz wszytko opisane wyżej...
z tym się zgadzam, jeżeli w sofcie nie czepiali się ogranicznika obrotów to Vmax zostaje bez zmian, Vmax wzrośnie wtedy jak chip jest zrobiony tak by silnik kręcił się ponad 4500rpm lub zostanie zmieniona skrzynia biegów na taką z dłuższymi przełożeniamitokarka606 pisze:Mowa cały czas o serii z reszta po chipie prędkość max nie wzrasta tylko przyspieszenie.
seria (90KM) - Vmax ok 190km/h, chip (128KM) - Vmax ok 190km/h, chip (128KM) + skrzynia DHF - Vmax ok 220km/h
No więc trza podpiąć woza i sie zobaczy. Jedyne w takim razie z opisanych przez was objawów to skokowe przyspieszanie. Tzn nie jak skoki kangura ale tak jakby sobie lekko momentami odpuszczał. Jak sie zacznie pulsacyjnie dodawać gazu do przyspiesza. Dzięki za fajną konkretną wypowiedź Teraz jak już mam pojęcie, wiem czego szukać. Poza tym sprawdze tą przepływkę i sprawdze czy nie ma zatkanego ICka. pozdro.
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
pompuje ale ja nie mówię tu o sprawdzaniu vagiem czy manometrem tylko o odczuciach podczas jazdy, czyli o żadnych odczuciach...UKI_XX pisze:pompuje tylko 0.6 bara, to nie VNT żeby nic nie pompowało
no czyli kończy się przeładowaniemUKI_XX pisze:jak się zawiesza to w dolocie dzieją się różne cyrki, zaczyna się od falowania doładowania i kończy na przeładowaniu
Pozwólcie Panowie że się podepnę pod temat, otóż mam objawy taki jak falowanie doładowania tak to się chyba zwie podczas wyprzedzania około 3 tyś. obrotów jak by falowały tylko jak skoro mam nogę na gazie i dodaje więcej gazu a auto zwalnia przyśpiesza i tak w kółko jak długo można przy czymś takim jeździć i czy blow-off może być przyczyną tego ? czy jazda do 2tyś. obrotów mnie jakoś uchroni ?