[B4 1.9 1Z] Pierscienie czy uszczelniacze bo kopci na niebie
[B4 1.9 1Z] Pierscienie czy uszczelniacze bo kopci na niebie
Witam mam takie pytanie jak sprawdzic czy sa pierscienie czy uszczelniacze do wymiany. Turbo mam po regeneracji dwa dni temu wymieniłem. Kompresje mierzylem prawie 30barow na cylinder
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2017, 21:53 przez tiger209, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 190
- Rejestracja: 08 sie 2012, 21:42
- Lokalizacja: tarnow
- Krzysiek 84
- Junior Admin
- Posty: 5478
- Rejestracja: 03 cze 2010, 23:36
- Imię: Krzysiek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Olecko
-
- Forum Audi 80
- Posty: 334
- Rejestracja: 20 paź 2013, 22:52
- Lokalizacja: Siedlce
U mnie turbina już kończy powoli swój żywot, to objaw jest taki że na zimnym zapuści małą chmurkę niebieskiego po odpaleniu chwilę i ładnie pogwizduje Ale jeśli u ciebie jest kopcenie do momentu rozgrzania to może być coś poważniejszego z silnikiem.
Jak początki końca turbinki były, olej sadził na wydech w efekcie przy powrocie z pracy na 10km bagnet z MAX nie pokazywał stanu wcale
I oczywiście nic za mną nie było widać
Jak początki końca turbinki były, olej sadził na wydech w efekcie przy powrocie z pracy na 10km bagnet z MAX nie pokazywał stanu wcale
I oczywiście nic za mną nie było widać
-
- Forum Audi 80
- Posty: 190
- Rejestracja: 08 sie 2012, 21:42
- Lokalizacja: tarnow
@Up
Dokładnie.
Miałem kiedyś klienta. Kupił dmuchawkę GT4917VA do Caddy po regeneracji za 300zł
Zauważyłem, że na wirniku brak śladów wyważania i doważania.
A muszla zimna i gorąca piaskowana metodą a'la Cytryn&Gumiak
Klient się uparł żeby montować.
Turbo tzn chiński koras (wkład) wytrzymał dosłownie 300km.
Ukręciło wirnik, olej poszedł w dolot i wydech ale na szczęście bez rozbiegnięcia.
Fragmenty łopatek pocięły węże ciśnieniowe i uszkodziły IC.
Dokładnie.
Miałem kiedyś klienta. Kupił dmuchawkę GT4917VA do Caddy po regeneracji za 300zł
Zauważyłem, że na wirniku brak śladów wyważania i doważania.
A muszla zimna i gorąca piaskowana metodą a'la Cytryn&Gumiak
Klient się uparł żeby montować.
Turbo tzn chiński koras (wkład) wytrzymał dosłownie 300km.
Ukręciło wirnik, olej poszedł w dolot i wydech ale na szczęście bez rozbiegnięcia.
Fragmenty łopatek pocięły węże ciśnieniowe i uszkodziły IC.
To że turbo po regeneracji nie świadczy o tym że jest w lepszym stanie niż np rok temu przed. Pracuję z kolegą który regenerował turbosprężarki w jednej firmie i fakt jest taki że taki zabieg robiony jest na częściach importowanych z chin w kontenerach za grosze, jeden uzna ze trzeba doważać drugi to olewa.
A same podzespoły robione są z gównolitu i takie turbo niezna dnia ani godziny.
Jak wirnik jest dobry to wymienią uszczelki tulejkę wypiaskują pomalują srebrzanką koszt groszowy i kasują 900zł czy ileś tam
A same podzespoły robione są z gównolitu i takie turbo niezna dnia ani godziny.
Jak wirnik jest dobry to wymienią uszczelki tulejkę wypiaskują pomalują srebrzanką koszt groszowy i kasują 900zł czy ileś tam