[asv] po wymianie pompy nie odpala....

matig · Post autor: **matig** » 08 gru 2012, 16:00

witam opisze wszystko od początku...

A więc samochód to ibiza asv ... od jakiegoś czasu nie chciał odpalać z rana lub jak postał musział kręcić ..... teraz ja zaczeły się mrozy to wogóle nie odpalił

więc wymieniłem pompe wtryskową ... i tu zaczeły sie problemy ... po ustawieniu wszystkiego... samochód odpala na tyk lecz strasznie słychać wtryski i nie ma mocy itp... mało tego kat wtrysku cały czas pokazuje albo 255 a po dodatniu gazu raz na jakiś czas ... 038 , oczywiścicie kręciłem pompą lecz wartośi sie nie zmieniają .... do tego samochód chyba kopci na biało nie wiem czy to para czy co bo jest zimno .... . teraz wogóle nie chce odpalic i podczas kręcenia leci tylko biały dym z rury...

dodam tylko ze przekaźnik ok , kontrolka od swiec sie zapala... i obrotomież też chodzi czyli przekaźnik jak i czujnik położenia wału można wykluczyć....
nie wiem już jak to ustwić.... proszę o pomoc
..

pozdrawiam

Post autor: **bozmek** » 08 gru 2012, 16:40

Kolego a sprawdź przy kostce koło pompy kabelki czasami tam się lubi naderwać miałem taki przypadek u kolegi w audi 80 tdi był urwany i kąt był duży jak dodawał gazu to podczas drgań stykał i kąt spadał.

matig · Post autor: **matig** » 08 gru 2012, 16:49

u mnie po przegazowaniu kąt czasem sie zmieni na 038 ... ale wątpie żeby było to wtyczką bo wczoraj z desperacji zmieniłem nastawnik z wtyczką i czujnikiem n108 i dalej to samo... , moze jset za wczesny zapłon ??? i poprostu nie zczytuje.... dodam ze jak już odpali to npo wciśnienciu gazu strasznie mułowato dodaje gaz i to tylko do 3 tys...

Post autor: **bozmek** » 08 gru 2012, 16:59

Ja mam na myśli ta wtyczkę taka prostokątną zaraz obok pompy.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 08 gru 2012, 17:06

matig pisze: ibiza asv ... od jakiegoś czasu nie chciał odpalać z rana lub jak postał musział kręcić ..... teraz ja zaczeły się mrozy to wogóle nie odpalił więc wymieniłem pompe wtryskową ... i tu zaczeły sie problemy ... po ustawieniu wszystkiego... samochód odpala na tyk lecz strasznie słychać wtryski i nie ma mocy itp.

A pompę rozbierałeś i sprawdzałęś przed zamontowaniem :?: Czy kupiłeś i kota w worku założyłeś :?: Bo po tym co opisujesz to wnioskuję że w pompie zastały się elementy odpowiedzialne za przestawianie kąta wtrysku 8-) Jest jeszcze jedna opcja <ok> żle spiąłeś koło pompy wtryskowej z paskiem rozrzadu ,o jeden ząbek

gibaj · Post autor: **gibaj** » 08 gru 2012, 17:18

a czemu taka diagnoza że odrazu cała pompa? wymieniona?

matig · Post autor: **matig** » 08 gru 2012, 17:51

wymieniłem ałą pompe bo samohód na zimnym silniku musiał kręcic z 15 sek zanim zaczoł chytać przy dodatniej temp. a na mrozie tylko na plaka odpalał... idę do garazu i przestawie go o 1 zabek zgodnie z ruchem wskazówek...

Post autor: **bozmek** » 08 gru 2012, 17:56

Kolego ustaw rozrząd zgodnie ze znakami i ma być <ok> zablokuj pompę zero na kole i wałek.

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 08 gru 2012, 18:06

matig pisze: idę do garazu i przestawie go o 1 zabek zgodnie z ruchem wskazówek...

:shock: :roll: Nie na pałę :!: tylko tak <ok>

bozmek pisze:ustaw rozrząd zgodnie ze znakami i ma być <ok> zablokuj pompę zero na kole i wałek.

a nie metodą może ząbek w jedną ,może w drugą

matig · Post autor: **matig** » 08 gru 2012, 20:20

dobra zablokowałem pompe , ustawiłem na wale i na wałku złożyłem i samochód odpala.. ale kopci na biało i strasznie słychać wtryski i nie ma mocy.. do teggo kąt wtrysku nadal zostaje na 255 i sie nie zmienia podczas zmieniania ...

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 08 gru 2012, 21:06

matig pisze:dobra zablokowałem pompe , ustawiłem na wale i na wałku złożyłem i samochód odpala.. ale kopci na biało i strasznie słychać wtryski i nie ma mocy.. do teggo kąt wtrysku nadal zostaje na 255 i sie nie zmienia podczas zmieniania .

No to skoro jesteś pewien że rozrząd i pompa dobrze spięta ,to winna tej sytuacji może byc tylko sama pompa

Znasz jej historię :?: sprawdziłęś czy wszystko w niej jest jak trzeba :?: Pompy jak długo leżą bez paliwa to różne cuda się z nimi dzieją ...i zalanie ropą nie wystarczy żeby wszysko ruszyło

matig · Post autor: **matig** » 08 gru 2012, 21:27

pompe dostałem od brata ... z jakies pare miesięcy lezała w garazu przypuszczm ze bez ropy ...

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 08 gru 2012, 21:30

matig pisze:pompe dostałem od brata ... z jakies pare miesięcy lezała w garazu przypuszczm ze bez ropy .

hmm...jak bez ropy parę miesięcy to obawiam się że coś mogło stanąć ...Zacznij od sprawdzenia zaworka ciśnienia wewnętrznego

matig · Post autor: **matig** » 08 gru 2012, 21:39

właśnie wyciągłem pompe ... jak bście mi jeszcze pokazali na foto co wykecić itp... to by było fajnie bo za bardzo nie rozkręcałem pompy na części pierwsze...

MUNIOR · Post autor: **MUNIOR** » 08 gru 2012, 23:12

matig pisze:jak bście mi jeszcze pokazali na foto co wykecić itp... to by było fajnie bo za bardzo nie rozkręcałem pompy na części pierwsze...

Zaworek odpowiedzialny za cisnienie wewnetrzne pompy znajdziesz po drugiej stronie zasilania w paliwo ,odkręcisz go płaskim kluczem nr.10 ...i nie potrzeba było do tego wyciągać pompy ,bo jak nigdy w niej nie grzebałeś i nie wiesz gdzie co jest :roll: to możesz tylko napytać sobie biedy 8-)