najlepiej podpiąć Vag ale poluzuj lekko przewody na wtryskach , zakręć rozrusznikiem nawet kilka razy i lukaj na wtryski czy paliwo wylatuje pod ciśnieniem , powinny być fontanny z każdego wtrysku , piana to zapowietrzony układ i kręć kilka razy aż pojawią się fontanny paliwa , jeżeli brak paliwa po kilku próbach to N109 na krótkobmewa pisze:Witam serdecznie, również mam problem z odpalaniem mojego audika (B4 1,9 TDI). Otóż miała miejsce u mnie sytuacja następująca: przy dużym mrozie bez problemów większych odpaliłam auto, po czym gdy przystąpiłam do skrobania szyb, po kilku minutach samo zgasło i już nie odpaliło. Rozrusznik kręcił i to całkiem dobrze, jednak auto zachowywało się tak, jakby nie dostawało paliwa (tak mi się wydaje przynajmniej). Gdy miało to miejsce po raz pierwszy, myślałam że to wina paliwa, zaciągnełam auto do garażu, podładowałam akumulator, ale bez zmian... Kręciło ale nie odpalało. Mechanik wymienił rozrusznik, coś tam pogrzebał, skasował 410zł i auto jeździło przez miesiąc jak nowe, po czym dzisiaj sytuacja się powtórzyła. Wsiadłam rano, odpaliłam (na sprzęgle), poczekałam chwilę i zaczęłam skrobać szyby. I nagle zgasło. Znów rozrusznik kręci bardzo dobrze, ale audi za diabła nie odpala.... Nie wiem co robić, czego to może być wina, co naprawiać żeby nie bawić się w ciuciubabkę tylko wyeliminować przyczynę mojej bolączki... Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje lub spotkał się z czymś podobnym proszę o info... Będę wdzięczna, Ewa
[b4 1.9tdi 1z] problem z odpalaniem
-
- Forum Audi 80
- Posty: 6165
- Rejestracja: 16 lip 2007, 23:38
- Imię: Mariusz
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: [b4 1.9tdi 1z] problem z odpalaniem
A ja myslę że ci po prostu zablokowało filtr paliwa przy takich mrozach .Miałem to samo.Wystarczy podnieść maskę i zerknąć na przezroczyste przewody z paliwem .Jak są puste to sprawa oczywista .bmewa pisze:
Witam serdecznie, również mam problem z odpalaniem mojego audika (B4 1,9 TDI). Otóż miała miejsce u mnie sytuacja następująca: przy dużym mrozie bez problemów większych odpaliłam auto, po czym gdy przystąpiłam do skrobania szyb, po kilku minutach samo zgasło i już nie odpaliło. Rozrusznik kręcił i to całkiem dobrze, jednak auto zachowywało się tak, jakby nie dostawało paliwa (tak mi się wydaje przynajmniej). Gdy miało to miejsce po raz pierwszy, myślałam że to wina paliwa, zaciągnełam auto do garażu, podładowałam akumulator, ale bez zmian... Kręciło ale nie odpalało. Mechanik wymienił rozrusznik, coś tam pogrzebał, skasował 410zł i auto jeździło przez miesiąc jak nowe, po czym dzisiaj sytuacja się powtórzyła. Wsiadłam rano, odpaliłam (na sprzęgle), poczekałam chwilę i zaczęłam skrobać szyby. I nagle zgasło. Znów rozrusznik kręci bardzo dobrze, ale audi za diabła nie odpala.... Nie wiem co robić, czego to może być wina, co naprawiać żeby nie bawić się w ciuciubabkę tylko wyeliminować przyczynę mojej bolączki... Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje lub spotkał się z czymś podobnym proszę o info... Będę wdzięczna, Ewa
[ Dodano: 2010-01-23, 23:04 ]
Super porada dla koleżanki :roll: już ją widzę z kluczem w ręku poluzowującą przewody od wtryskówVision pisze:poluzuj lekko przewody na wtryskach , zakręć rozrusznikiem nawet kilka razy i lukaj na wtryski czy paliwo wylatuje pod ciśnieniem , powinny być fontanny z każdego wtrysku , piana to zapowietrzony układ i kręć kilka razy aż pojawią się fontanny paliwa , jeżeli brak paliwa po kilku próbach to N109 na krótko
- hudy
- Forum Audi 80
- Posty: 4865
- Rejestracja: 28 lis 2006, 00:13
- Imię: Robert
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABT
- Lokalizacja: Alwernia
- Kontakt:
do sprawdzenia filtr paliwa (najlepiej wymiana jeśli nie był wymieniany) lub do sprawdzenia pompa bo może traci zasilanie (u sąsiada samochód potrafił się wyłączyć po paru kilometrach jazdy a po paru minutach znów zapalał i jechał dalej) nieszczelność w układzie raczej nie wchodzi w grę bo raczej samochód by się przez to nie wyłączył a przynajmniej po paru próbach by odpalił...