[1.9TDI 1Z] Szarpanie silnikiem przy 120-140 km/h.

pilocik69 · Post autor: **pilocik69** » 04 maja 2009, 11:32

Witam,

Mam problem z szarpaniem silnikiem problem jest dosc powazny, autem szarpie w przediale predkosci 120 -140 km/h (automat 4 bieg). Czasami szarpnie na 3 biegu podczas przuyspieszania ale slabiej ( pewnie chodzi o za mala ilosc podawanego paliwa).
Dodam ze w aucie widoczne jest spora ilosc pecherzykow powietrza w przewodach paliwiwych, w aucie bylo juz sporo sprawdzone( wymieniona obudowa filtra paliwa + filtr, teraz jest od golfa , byla sprawdzana szczelnosc calego ukladu az do baku - dmuchanie sprezonym powietrzem, poza tym pierwszy wlasciciel oddal auto do serwisu w DE w celu sprawdzenia jednak serwis NIE BYL W STANIE NIC ZARADZIC <osohozi> .
Niewiem czy to nastawnik, auto jest z 95 r ma nachulane 280 tys( jestem drugim wlascicielem, pierwszym byla moja rodzinka w DE) to chyba za wczesnie na nastawnik, czy nastawnik moze byc zrodłem nieszczelnosci?

Prosze o pomoc co jeszcze sprawdzic .

Pozdrawiam

Solskier · Post autor: **Solskier** » 04 maja 2009, 11:39

Jak najbardziej może być to nastawnik pompy wtryskowej. Może być nieco ciężej sprawdzić to bo po odpięciu czujnika prędkości automat będzie w trybie awaryjnym (najprawdopodobniej). Jednakże stawiałbym na zabrudzony nastawnik.

pilocik69 · Post autor: **pilocik69** » 04 maja 2009, 11:44

A czy nie lepiej najpierw zajac sie tymi babelkami powietrza, czy olac to?

krkbzyk · Post autor: **krkbzyk** » 04 maja 2009, 17:44

kolego chyba lepiej bo nastawnik to spory koszt ewentualnie czyszczenie:)a nieszczelności lepiej nie mieć czy tak czy tak <ok>

paluś · Post autor: **paluś** » 04 maja 2009, 20:20

witaj u mnie kolego tez czasem sa babelki ,ale skad nie mam bladego pojecia,tez bym chcial to zlikwidowac :mrgreen:

ijo_86 · Post autor: **ijo_86** » 04 maja 2009, 20:53

witam, mam ten sam problem co kolega tylko że w silniku 1Y, co może być tego przyczyną? przeczytałem już chyba wszystkie posty dotyczące szarpiących silników i wszędzie pisze o silnikach 1Z. czy takie same objawy mogą świadczyć o tej samej usterce w silniku 1Y??

Post autor: **tokarka606** » 04 maja 2009, 20:54

Witam,wymieniałem ostatnio filtr paliwa i bąbelków w przewodzie było co nie miara.Myślałem ,że nalałem za mało ropki do filtra ,więc przegoniłem auto na odcinku ok 10km ,ale nic to nie dało(nie było żadnego szarpania ani kopcenia).Dopiero dokręcenie kopułki pomogło trzeba ją dość mocno dokręcić i uszczelka musi być zwilżona ropą albo olejem.

krkbzyk · Post autor: **krkbzyk** » 04 maja 2009, 21:12

kolego ijo_86 sterowanie 1Y jest zupełnie inne niż w 1Z sprawdz wszystkie połączenia dokrec opaski filter wymien i sprawdz przy baku powinno pomóc.Ewentualnie zastosuj zaworek zwrotny <ok>

ijo_86 · Post autor: **ijo_86** » 04 maja 2009, 21:14

jeśli chodzi o filtr to jest wymieniony i nadal są te same objawy, zaworek nie wiem czy coś pomoże bo nie chodzi o to że paliwo się cofa tylko poprostu podczas pracy silnika występują pecherze przez co silnik szarpie.

pilocik69 · Post autor: **pilocik69** » 06 maja 2009, 08:45

A ze tak sie zapytam, czy ktos robi nastawniki w Krakowie lub okolicach..... :roll:

mlubinski · Post autor: **mlubinski** » 06 maja 2009, 10:13

pilocik69 pisze:A ze tak sie zapytam, czy ktos robi nastawniki w Krakowie lub okolicach..... :roll:

smialo mozesz jechac do kolegi Adamm do WArszawy-Rembertow. Wydana kasa na paliwo zwroci sie z nawiazka. Ja tez deptalem do Adama z polnocy Polski

Ale nie zaluje <ok>

vito_82 · Post autor: **vito_82** » 06 maja 2009, 14:35

pilocik69 pisze:A ze tak sie zapytam, czy ktos robi nastawniki w Krakowie lub okolicach..... :roll:

Kolego z całą odpowiedzialnością mogę polecić ci: http://allegro.pl/item627821001_nastawn ... prawa.html.
Może skromny warsztacik, ale robią dokładnie... ja śmigam już ponad rok i jest gitajra :mrgreen:

titan · Post autor: **titan** » 06 maja 2009, 19:43

do Wawy masz jakieś 3 stówki kaemów, ja identyczną odległość pokonałem zeby Adamm mi wyczyścił nastawnik ( a dokładniej wymienił - ma sporo wyczyszczonych). Na pewno nie pożałujesz, moja B4-ka już jest ponad rok po "zabiegu" i komfort jazdy zmienił się niesamowicie. Zupełnie inna jazda. Polecam Adamma. Pozdrowienia ze Świecia.