[b4 1.9 tdi] Wymiana rozrządu
-
- Forum Audi 80
- Posty: 143
- Rejestracja: 29 lip 2010, 19:22
- Lokalizacja: Labiszyn/Bydgoszcz
Samych śrub właśnie nie mogłem dostać w tej hurtowni, dlatego wolałem zamówić komplet, rolki, pasek i śrubki, na poniedziałek dopiero mam je mieć u siebie, bo z samej Dębicy idą… A co do tych śrub to pamiętam, że są 3, jedna do rolki prowadzącej, druga bodajże do napinacza, a trzecia to nie pamiętam. Pytałem w warsztatach w okolicy o wymianę, tzn. cenę i najtaniej 170zł i musiałbym czekać min. tydzień, w sumie już rok pojeździłem to ten tydzień by mnie nie zbawił, ale pogadałem z wujem – też mechanik, specjalizuje się w Oplach, ale powiedział, że tu jest jeszcze łatwiej, mam wpaść w przyszłym tygodniu, 2-3h i ogarnięte, mam zabrać 50zł i dużą faszynę, którą potem mamy razem „opracować”:) Ale to tak po dużej znajomości, sporo udało się na tej wymianie zaoszczędzić, a powinno być ok., bo już niejednego golfa tdi na wymianie rozrządu u niego (wuja) widziałem…
Zgadza się bezwzględnie. Niemniej jednak polecam ją skontrolować. Wziąć np. grubą szmatę, żeby nie pokaleczyć koła, klucz żaba taki dosyć solidny i sprawdzić czy koło nie ma luzów. Praktycznie nikt tego nie robi a później wychodzi jak u mnie. Koło zaczęło się gibać i musiałem je wymienić bo na szczęście to ono ustąpiło a nie wał.Tylko że przy wymianie paska śruby na wałku rozrządu się nie rusza Tą śrubę należy odkręcić tylko jeśli istnieje taka konieczność
-
- Forum Audi 80
- Posty: 143
- Rejestracja: 29 lip 2010, 19:22
- Lokalizacja: Labiszyn/Bydgoszcz
Witam,
Już po wymianie rozrządu, wszystko przebiegło ok., jednak doszedł nieplanowany wydatek – pompa wody razem z płynem, przekonywałem wuja – mojego mechanika, że pompę można wymienić niezależnie od rozrządu, a on zdjął osłony, rozpiął rozrząd i pokazał, że jednak nie da się wymienić pompy bez rozpięcia rozrządu, bo 2-3 śrubki mocujące pompę do korpusu silnika są zasłonięte przez koło pompy olejowej i do demontażu pompy, trzeba zdjąć te koło, a żeby zdjąć te koło to trzeba rozpiąć rozrząd. Właściwie sama wymiana przebiegła bez komplikacji, no może problemem było odkręcenie śruby na wale korbowym. Jak ktoś nie jest pewien, kiedy była wymieniana pompa wody, niech nie oszczędza, tylko dołoży parę groszy na pompę i będzie miał spokój na dłużej, co by za kilka tygodni znowu rozrządu nie trzeba było rozpinać…
Silnik jakby trochę stracił na mocy, ale może to tylko moje wrażenie…
Dzięki za wszelkie wskazówki raz jeszcze
Już po wymianie rozrządu, wszystko przebiegło ok., jednak doszedł nieplanowany wydatek – pompa wody razem z płynem, przekonywałem wuja – mojego mechanika, że pompę można wymienić niezależnie od rozrządu, a on zdjął osłony, rozpiął rozrząd i pokazał, że jednak nie da się wymienić pompy bez rozpięcia rozrządu, bo 2-3 śrubki mocujące pompę do korpusu silnika są zasłonięte przez koło pompy olejowej i do demontażu pompy, trzeba zdjąć te koło, a żeby zdjąć te koło to trzeba rozpiąć rozrząd. Właściwie sama wymiana przebiegła bez komplikacji, no może problemem było odkręcenie śruby na wale korbowym. Jak ktoś nie jest pewien, kiedy była wymieniana pompa wody, niech nie oszczędza, tylko dołoży parę groszy na pompę i będzie miał spokój na dłużej, co by za kilka tygodni znowu rozrządu nie trzeba było rozpinać…
Silnik jakby trochę stracił na mocy, ale może to tylko moje wrażenie…
Dzięki za wszelkie wskazówki raz jeszcze
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
Po co ruszałeś śrubę na wale korbowym?
Rozpiąć rozrząd to nie jest żadna filozofia i nie trzeba do tego połowy samochodu rozbierać
Luzujesz napinacz, odkręcasz rolkę prowadzącą i pasek rozrządu palcami można ściągnąć.
A później się dziwić, że tyle klinów na wale poobrywanych... Zadam pytanie - śrubę na wale korbowym dałeś nową?
Rozpiąć rozrząd to nie jest żadna filozofia i nie trzeba do tego połowy samochodu rozbierać
Luzujesz napinacz, odkręcasz rolkę prowadzącą i pasek rozrządu palcami można ściągnąć.
A później się dziwić, że tyle klinów na wale poobrywanych... Zadam pytanie - śrubę na wale korbowym dałeś nową?
której śruby :?: jednej z czterech trzymających koło pasowe paska alternatora czy jednej mocującej do wału dolne kółko rozrządu :?: :?:krzysiek21_01_1989 pisze:no może problemem było odkręcenie śruby na wale korbowym
jak tej mocującej kółko rozrządu do wału to gratuluję głupoty i bezmyślności, jak została źle dokręcona to możesz się spotkać z bardzo przykrą niespodzianką skutkującą zniszczeniem silnika :!:
-
- Forum Audi 80
- Posty: 143
- Rejestracja: 29 lip 2010, 19:22
- Lokalizacja: Labiszyn/Bydgoszcz
1) koła zębatego od wałka rozrządu nie rozbieraliśmy – bo po co,
2) odkręciliśmy śrubę WAŁU KORBOWEGO, w przeciwnym razie nie udało by się zdjąć tej „szajby” do paska wielorowkowego od alternatora, poza tym te 4 mniejsze od tej „szajby” od paska pompy wody, śruba WAŁU KORBOWEGO oczywiście nowa w zestawie,
3) nie wiem, czy to normalne i czy tak powinno być, ale ta zębatka przy wale korbowym jest zespolona z szajbą paska wielorowkowego, nie widać śladów łączeń, wygląda jakby to było oryginalne, po to rozebraliśmy ten dół, żeby mieć pewność, że ta dolna zębatka jest ok.,
Myślałem, że trochę łatwiej to pójdzie, ale i tak nie było najgorzej, 3,5h i po sprawie, oczywiście z przerwami… Naprawde warto wszystko po kolei sprawdzać, żeby dwa razy tego samego nie robić.
2) odkręciliśmy śrubę WAŁU KORBOWEGO, w przeciwnym razie nie udało by się zdjąć tej „szajby” do paska wielorowkowego od alternatora, poza tym te 4 mniejsze od tej „szajby” od paska pompy wody, śruba WAŁU KORBOWEGO oczywiście nowa w zestawie,
3) nie wiem, czy to normalne i czy tak powinno być, ale ta zębatka przy wale korbowym jest zespolona z szajbą paska wielorowkowego, nie widać śladów łączeń, wygląda jakby to było oryginalne, po to rozebraliśmy ten dół, żeby mieć pewność, że ta dolna zębatka jest ok.,
Myślałem, że trochę łatwiej to pójdzie, ale i tak nie było najgorzej, 3,5h i po sprawie, oczywiście z przerwami… Naprawde warto wszystko po kolei sprawdzać, żeby dwa razy tego samego nie robić.
- trepek
- Forum Audi 80
- Posty: 5446
- Rejestracja: 23 wrz 2008, 21:16
- Imię: Grzegorz
- Model: Inny
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Olkusz
Uderzyć porządnie klockiem drewnianym i już nie będzie zespolone.krzysiek21_01_1989 pisze:ale ta zębatka przy wale korbowym jest zespolona z szajbą paska wielorowkowego
http://allegro.pl/kolo-pasowe-vw-golf-p ... 41084.html
Jaki momentem dokręciłeś śrubę na wale?
-
- Forum Audi 80
- Posty: 143
- Rejestracja: 29 lip 2010, 19:22
- Lokalizacja: Labiszyn/Bydgoszcz
- misiekdzwon
- Forum Audi 80
- Posty: 599
- Rejestracja: 12 lis 2007, 19:59
- Imię: Piotr
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9 1Z
- Lokalizacja: Złotoryja
Ad.1krzysiek21_01_1989 pisze:1) koła zębatego od wałka rozrządu nie rozbieraliśmy – bo po co,
2) odkręciliśmy śrubę WAŁU KORBOWEGO, w przeciwnym razie nie udało by się zdjąć tej „szajby” do paska wielorowkowego od alternatora, poza tym te 4 mniejsze od tej „szajby” od paska pompy wody, śruba WAŁU KORBOWEGO oczywiście nowa w zestawie,
3) nie wiem, czy to normalne i czy tak powinno być, ale ta zębatka przy wale korbowym jest zespolona z szajbą paska wielorowkowego, nie widać śladów łączeń, wygląda jakby to było oryginalne, po to rozebraliśmy ten dół, żeby mieć pewność, że ta dolna zębatka jest ok.,
To koło od wałka rozrządu trzeba koniecznie popuścić, bo przy zakładaniu paska rozrządu, to koło pełni ważną rolę. Ono nie jest na klinie tylko na stożku i gdy naciąga się pasek po przez napinacz, to poluzowane koło wałka rozrządu kręci się nie powodując naprężeń w rozrządzie, a takie naprężenia mogą spowodować, że nie uda się ustawić rozrządu, bo zawsze "coś ucieknie".
Ad.2
Żeby ściągnąć te szajby (paska klinowego i wielorowkowego) nie trzeba ściągać najpierw tej zębatki z wału, która jest centralnie mocowana do wału śrubą na nasadówkę dwunastokątną. To było by głupie rozwiązanie inżynierów, bo w takim wypadku za każdym razem trzeba by popuszczać rozrząd. Aby te szajby ściągnąć, należy odkręcić 4 śruby tam w środku w tych szajbach i nie ma innej możliwości. A jak nie chcą zejść to trochę siły trzeba użyć :mrgreen:
Ad. 3
Zębatka nie jest zespolona z szajbami, trzeba je rozdzielić <ok>
Przepraszam, że wykorzystam temat, ale Piotrze masz jakiś "domowy" patent na zdjęcie koła wałka rozrządu i dokręcenie go później? Jak blokujesz wałek i czym "zbijasz" koło.To koło od wałka rozrządu trzeba koniecznie popuścić, bo przy zakładaniu paska rozrządu, to koło pełni ważną rolę. Ono nie jest na klinie tylko na stożku i gdy naciąga się pasek po przez napinacz, to poluzowane koło wałka rozrządu kręci się nie powodując naprężeń w rozrządzie, a takie naprężenia mogą spowodować, że nie uda się ustawić rozrządu, bo zawsze "coś ucieknie".