Forum Audi 80 Klub Polska

Jest może ktoś z okolic Płocka lub możecie polecić jakiegoś mechanika z okolic?

Stawiam na uszkodzony (nie otwierające się) termostat.

nie calkiem otwierajacy sie termostat lub wlacznik wiatrakow za pozno je zalacza . Mozesz miec tez zamulona chlodnice ( przy okazji rada dla wszystkich nie sypcie do V6 tych sypkich uszczelniaczy do chlodnic ) .

Chłodnice wymieniałem jakieś 2 miesiące temu. a ktoś mi powie gdzie znajduję się termostat?
Bo to jest tak ze zawsze jak się zatrzymam to ta woda wylatuje, podczas jazdy rzadko.

k615 pisze:a ktoś mi powie gdzie znajduję się termostat

Termostat znajduje sie pod paskiem rozrządu po prawej stronie silnika(patrząc z przodu po naszej lewej)
W centrum jest manual jak go wymienić bez demontażu napędu rozrządu tylko trzeba sie najpierw zarejestrować.
http://www.centrum.audi80.pl/component/ ... ,2/page,4/

Panowie znalazłem ten odpowietrznik.Teraz pytanie czy ja mam go odkręcić do końca i wtedy włączyć nawiew na maxa i czekać?Czy korek od zbiorniczka wyrównawczego ma być zakręcony czy odkręcony? Z tego odpowietrznika tryska woda czy tak powinno być?

Robiłem to na zakręconym korku i waliło wodą a później powietrzem, całą chmura pary i powietrza. Przelałem tak 10 l wody i dalej to samo. Więc chyba jednak czeka mnie wymiana uszczelki. Kosztowna taka operacja?

k615 pisze:Panowie znalazłem ten odpowietrznik.Teraz pytanie czy ja mam go odkręcić do końca i wtedy włączyć nawiew na maxa i czekać?Czy korek od zbiorniczka wyrównawczego ma być zakręcony czy odkręcony? Z tego odpowietrznika tryska woda czy tak powinno być?

Robiłem to na zakręconym korku i waliło wodą a później powietrzem, całą chmura pary i powietrza. Przelałem tak 10 l wody i dalej to samo. Więc chyba jednak czeka mnie wymiana uszczelki. Kosztowna taka operacja?

Instrukcja jest prosta.

1. wlej płyn do układu
2. korek od zbiorniczka zostaw otwarty silnika nie odpalaj
3. odkręć odpowietrznik i poczekaj chwile aż płyn sam grawitacyjnie poleci lub syknie tylko powietrze
4. zakręć odpowietrznik
5. odpal silnik (korek zbiorniczka odkręcony)
6. silnik pracuje na wolnych obrotach
7. co 2-3 min odkręcam odpowietrznik i czekam aż przeleje się płyn
8. sprawdzam czy oba węże od nagrzewnicy się równomiernie grzeją.
9. znowu odpowietrznik odkręcam i jeśli powietrze leci to wracamy do pkt 8 jeśli płyn to pkt 10
10. jesli leci płyn i oba węże nagrzewnicy są gorące i mają mniej więcej jednakową temperaturę, to zakręcam odpowietrznik zakręcam korek i czekam aż załączy się wentylator.
11. miedzyczasie czekania na wentylator sprawdzam czy chłodnica się nagrzewa równomiernie.


Jesli bedziesz to robił na zakręconym korku to będzie tryskać woda i para i można sie poparzyć, dlatego ja zawsze to robie na odkręconym zeby nie było ciśnienia w układzie i płyn sam grawitacyjnie wypełnił układ.

włączanie nawiewów nic Ci nie da i raczej nie pomoże to w odpowietrzeniu układu, pozwala jedynie sprawdzić czy nagrzewnica jest wypełniona płynem i czy działa ogrzewanie.

Jeśli nie dasz z tym rady podjedź do kogoś kto ma tzw Eżektor i odpowietrzy i napełni ci układ płynem metodą podciśnieniową.
czyli zakręca odpowietrznik, na zbiorniczku zamiast korka montuje eżektor.
podpina tam kompresor i w wyniku działania eżektora wysysa powietrze z układu i robi tam podciśnienie -1Bar
wtedy zakręca zawór i odkręca drugi który jest połączony wężem do zewnętrznego zbiornika z cieczą chłodzącą (np Wiaderko lub inny pojemnik)
W wyniku działania podciśnienia płyn zostaje wessany do układu i wypełnia go całkowicie bez powietrza.
układ odpowietrzony w 5-6 min bez grzania silnika. 8-)


Co do uszczelki:

Nie myśl narazie o uszczelkach bo jakby nie patrzeć masz 2 szt u siebie :roll:
Operacja dość kosztowna i dość niewdzięczna, bez blokad rozrządu i wału i odpowiedniej wiedzy nie warto sie za to zabierać.
Na początek porządnie odpowietrz układ lub zmien lub wywal na chwile termostat.
jeśli bez termostatu będzie waliło płynem wtedy wiadomo ze kompresja idzie do płynu chłodzącego i ze padła uszczelka i/lub jest jakaś nieszczelność w układzie chłodzenia.

Byłem sprawdziłem i to na bank jest uszczelka Za długo jeździłem na zapowietrzonym i takie są tego skutki.Cała operacja z jego uszczelkami, planowaniem, uszczelnianiem gniazd i zrobieniem na cacy koło 1000 - 1200 zł :cry: Dobra cena? I jeszcze pytał czy uszczelniać gniazda czy nie, ale powiedziałem żeby zrobił już wszystko. Chyba dobrze nie?Co daje takie uszczelnienie gniazd itd?