[b4 2.6 ABC] odpowietrzenie ukladu chlodzenia

siwusek216 · Post autor: **siwusek216** » 24 sty 2011, 20:41

k3llys pisze:siwusek216, spoko i swoją drogą już jestem po wizycie u mechanika i jednak to uszczelka pod głowicą i nie wiem czy jest sens dla mnie reanimacja tego silnika i auta..

Jest sens, ja po zerwaniu rozrządu wsadziłem 1000zl (rozrząd, 3 zawory, uszczelniacze zaworów, sprawdzenie głowic, docieranie zaworów i cala masa uszczelek) a efekt zadowalający ani grama oleju nie pali (brał 2L na 10k) i wzrost elastyczności i przyspieszenia.

JaKuBeN · Post autor: **JaKuBeN** » 29 sty 2011, 00:02

po dlugiwej walce nie wygralem bitwy, cos w silniku sie stalo ze go zablokowalo mozna zrobic moze jakies 180 stopni walem potem jest jakis opór kij z tym silnikiem kupilem drugi silnik od a4 tez 2,6 tylko z 140tys udokumentowanym przebiegiem. jak juz wspomnialem bitwe przegralem ale wojna sie toczy i wszystko wskazuje ze ją wygram. a pro po duzo za taki w-w silnik 1200 zl? kompletny??

Multifonika · Post autor: **Multifonika** » 29 sty 2011, 00:11

JaKuBeN pisze:1200 zl? kompletny??

Jeśli kompletny czujnikami to wg. mnie dobra cena.
W mojej okolicy sprzedają na szrotach gołe słupki za 1000 z kolektorem ssącym ale ogołocone z czujników, krokowca itp.

JaKuBeN · Post autor: **JaKuBeN** » 29 sty 2011, 12:25

mozna powiedziec ze zywcem wyrwany z a4 wszystko ma. kolektory łapy itp itd i mase kabli, gosciowi nie chcialo sie wtyczek wyjmowac to wziol poucinał

czujnikow masa itp

k3llys · Post autor: **k3llys** » 29 sty 2011, 13:58

siwusek216, przemyślałem to na spokojnie i chyba masz rację będę reanimował silnik.. byłem u sąsiada co zajmuje się mechaniką i powiedział że zrobi mi te uszczelki po 300 złotych za stronę to dużo jak za samą robotę?? w mojej kwestii pozostanie splanowanie głowic i kupienie niezbędnych uszczelek.

siwusek216 · Post autor: **siwusek216** » 31 sty 2011, 10:35

k3llys pisze:300 złotych za stronę to dużo jak za samą robotę??

Trochę tak zbij go z ceny zacznij mu truć nutę ze jak jedna zrobi za 300 to do drugiej strony ma już polowe rozebrane i niech robi za pól ceny.

k3llys · Post autor: **k3llys** » 31 sty 2011, 15:20

siwusek216, dzięki za radę

będę próbował go tak podejść.. ale na razie i tak kasy brak na remont więc jeszcze trochę autko postoi

JaKuBeN · Post autor: **JaKuBeN** » 18 lut 2011, 09:07

zagatke rozwiazalem przy rozbieraniu silnika na czesci po wykreceniu pompy wody o malo zawalu nie dostalem. turbinka do pchania wody sie odkleila od wałka i pompa sie krecila a nie pchala wody. koniec kropka. DZIEKUJE ZA WSZYSTKIE RADY

kris4 · Post autor: **kris4** » 22 lut 2011, 19:46

kolego JaKuBeN ja mam to samo i chyba też pompa poszła ale tez sie dziwnie dzieje bo juz chyba porzegrzałem głowice lewą i juz po robocie, ale moze sprawdzic tą pompe jak myslice

JaKuBeN · Post autor: **JaKuBeN** » 25 lut 2011, 10:53

odkrec pompe. u mnie byl ciekawy przypadek z ta pompa ze turbinka sie odwarstwiła od wałka napedzającego

hornett_ph · Post autor: **hornett_ph** » 28 lut 2011, 13:40

Ja się też podepnę, u mnie wygląda to tak że dopiero przy około 2500 rpm zaczyna krążyć woda, i bulgoczą bąble powietrza,ale....twarde są węże wodne nawet przy zimnym silniku, dopiero jak odkręcę korek to luzuje się ciśnienie, i wtedy widać na jakim poziomie jest woda.
Więc albo..złe położenie termostatu, zawalona chłodnica zaczarowanymi środkami uszczelniającymi, pęknięta uszczelka pod głowicą, lub walnięta pompa wody. albo wszystko

Generalnie oleju nie widać w płynie...jedynie co to ucieka mi woda w połączeniach pod wpływem ciśnienia.wiec aby ustrzec sie przd tym po jezdzie delikatnie odkrecam korek do zluzowania....ale ile @!#$%^ można!!..JAKIEŚ POMYSŁY? w sobotę sprawdzę wszystko od clodnicy po pompę jak to nie pomoże to chyba uszlelki lub glowice lub jedno i drugie do wymiany

[ Dodano: 2011-03-10, 13:14 ]
Moje obawy się potwierdziły, dwie uszczelki gniazda i płaszczyzna głowić do roboty+przystosowanie do pracy z gazem....500 za stronę -AŁŁŁAAA

Com4tee · Post autor: **Com4tee** » 14 wrz 2014, 15:16

Właśnie odpowietrzyłem mojego ABC po długich mękach wynikających z niewiedzy mojej i różnych internetowych doradców. Może powiem co mi się udało ustalić:
1. Nie da się odpowietrzyć ABC bez wykręcenia koreczka odpowietrzającego na wężu do nagrzewnicy kabinowej. Odkręcenie/zakręcenie zbiorniczka wyrównawczego nic tu nie zmienia. Stawiam taką tezę bo próbowałem 4-5 razy do przegotowania wody i nic. Robiłem też testy z różnymi obrotami. Moim zdaniem to też nic nie zmienia
2. Koreczek odpowietrzający działa tylko jeśli korek na zbiorniku wyrównawczym jest ZAKRĘCONY. W innym przypadku nie doczekacie się nawet na kroplę płynu z odpowierzacza.

Tak więc polecam auto na neutral/luz włączamy - koreczek odpowetrznika wykręcamy, zuzpełniamy borygo, zakręcamy wyrównawczy, 3-5 minut zaczyna bulgotać, wraca ogrzewanie w kabinie, 6-8 minut leci juź sam płyn. zakręcamy koreczek. Uzupełniamy borygo (jak auto przestygnie). Koniec operacji.

Jeśli po tym sprzęt znów się zapowietrzy samoistnie - szukamy problemu z uszczelką pod głowicą lub reduktorem gaz. Jeśli sprzęt zaś się nie zapowetrza a przegrzewa - płukanie chłodnicy i/lub kontrola wymiana pompy wodu + termostatu.

[ Dodano: 2014-09-16, 19:00 ]
Mam pytanie - gdzie jest śrubka w bloku silnika ABC odpowiedzialna za spuszczenie płynu chłodniczego? Właśnie skończyłem terapię octową i potrzebuję zlać szlam z całego układu, w tym z bloku. dzięki za podpowiedź.