[80 coupe 2.8 v6 aah] problem z chłodzeniem bardzo dziwne...
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
-
- Forum Audi 80
- Posty: 13
- Rejestracja: 19 gru 2010, 14:01
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
To nieźle, no myślałem, że oryginalnego nie montowałeś. To dziwne, że na tyle termostatów każdy po jakimś czasie puszcza duży obieg :roll:
U ojca w Astrze był podobny motyw, nie nagrzewał się wyjąłem termostat i w garnku ok, otwierał się przy 92st. ale zamykać się zamykał słabo, no ale do końca, no ale ten termostat miał z 2-3lata (wahler) a tuż po wyjęciu z silnika był zamknięty i sądzę że w silniku pod ciśnieniem nie zamykał się do końca
[ Dodano: 2010-12-19, 19:13 ]
ten stary otworzył się ok w silniku ale zamknąć się nie zamknął i później silnik był niedogrzany
U ojca w Astrze był podobny motyw, nie nagrzewał się wyjąłem termostat i w garnku ok, otwierał się przy 92st. ale zamykać się zamykał słabo, no ale do końca, no ale ten termostat miał z 2-3lata (wahler) a tuż po wyjęciu z silnika był zamknięty i sądzę że w silniku pod ciśnieniem nie zamykał się do końca
[ Dodano: 2010-12-19, 19:13 ]
ten stary otworzył się ok w silniku ale zamknąć się nie zamknął i później silnik był niedogrzany
- Przemo80b3
- Forum Audi 80
- Posty: 1069
- Rejestracja: 11 paź 2009, 13:43
- Lokalizacja: Białystok/Podlaskie
-
- Forum Audi 80
- Posty: 13
- Rejestracja: 19 gru 2010, 14:01
odpowietrzam zalewam caly uklad od nowa ze jest stan jezdze kilka dni i problem powraca ale dzis zauwazylem ze nagrzewa sie duzo prawy waz a ten od termostatu nie///to chyba jest dobry ale temp lipa...tu jakis administrator pisze o czyms takim i ze tez tak wymienial termostaty i lipa ale nie napisal co to jest...
Troche sie na walczyłem z układem chłodzenia w tych silnikach bo i ja mam i kumpel i naprawde cuda sie w nich dzieja ale wiem że jak u siebie spuściłem raz płyn do wymiany termostatu to ze 4 dni mi sie zeszło zanim tak naprawde go odpowietrzyłem bo niby sie odpowietrzył i wszystko ok i przejechałem 20km i grzał i temp na zegarze 90 , na drugi dzień odpalam zimny i kicha nie grzeje na gaz sie nie przełącza i znowu odpowietrzanie i wszystko ok i tak 4 dni jak ostygł to kicha . Co ciekawe to miałem tak tylko po wymianie termostatu , drugim razem jak spuszczałem płyn to po zalaniu odpowietrzył sie od razu i było ok.
Natomiast u kolegi w C4 było tak że peknięty był zawór odcinający nagrzewnice i tylko jak sie wytworzyło ciśnienie w układzie to sie zapowietrzał i nie grzał albo sie gotował albo płyn zbirniczkiem wywalał.
W twoim przypadku stawiał bym na nie dokładnie odpowietrzony układ bo cudów nie ma termostat sie nie popsuje w kilka dni.
Natomiast u kolegi w C4 było tak że peknięty był zawór odcinający nagrzewnice i tylko jak sie wytworzyło ciśnienie w układzie to sie zapowietrzał i nie grzał albo sie gotował albo płyn zbirniczkiem wywalał.
W twoim przypadku stawiał bym na nie dokładnie odpowietrzony układ bo cudów nie ma termostat sie nie popsuje w kilka dni.
- robert_paulson
- Forum Audi 80
- Posty: 61
- Rejestracja: 20 lis 2009, 13:40
- Imię: Wiktor
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant quattro
- Silnik: 2.6 ABC+lpg
- Lokalizacja: Polkowice
Mam dokładnie to samo w 2.6 i proponuję Ci zrobić to co ja. Zaraz mnie okrzyczycie że to nie profesjonalne Po kupieniu auta wymieniałem szybko termostat na mrozie, narobiłem się i się okazało że dalej jest to samo a tamten był dobry. Wkurzyłem się i zakryłem całą chłodnicę czarnym kartonem (żeby nie było wiochy ) I mam spokój, w trasie się nie przegrzewa, trzyma 80-90 stopni i co najważniejsze nie pali 20l/100. Ważne że działa i za darmo!