Forum Audi 80 Klub Polska

supramaster pisze:Jak tym vagiem to zbadać gdzie szukać? :cry:

W blokach pomiarowych grupa 001 blok 2 tam jest podciśnienie. Jeszcze kiedy sprawdzę jakie jest u mnie przy jeździe 90km/h ma piątym biegu podciśnienie i czas wtrysku (tylko czas to już sofcie od gazu trzeba podejrzeć).

Muszę sprawdzić wagiem to podciśnienie, jakie powinny być czasy wtrysków na wolnych obrotach, u mnie wchają się między 4,10-4,75 ms.
Wydaje mi się że to za wysoko ale brakuje mi wytycznych.

supramaster pisze:Muszę sprawdzić wagiem to podciśnienie, jakie powinny być czasy wtrysków na wolnych obrotach, u mnie wchają się między 4,10-4,75 ms.
Wydaje mi się że to za wysoko ale brakuje mi wytycznych.

za wysoko mi się wydaje. Ja mam od 3,6-3,9 jak włączy sie wentylator to podskoczy do 4,15.

U mnie jest jakoś 4,2-4,7 ale to też sterownik gazu często czyta ten czas po swojemu bo w autach w których na vagu można go podejrzeć nie pokrywa się z tym wyświetlanym w sofcie od gazu.

sebco, a jakie masz podciśnienie na jałowym (z softu LPG albo z vaga)? U mnie 0,45-0,50 ale powinno być coś około 0,32-0,35.

Ja ostatni zakończyłem wojne z moim abc bo palił jak smok ok 28-30l LPG a jeździć sie nie dało szarpał mulił , wymieniłem 2 komplety cewek bo świecą w ciemności i nic .A przyczyna moich problemów były "rewelacyjne " listwy wtryskowe Valtec to jest totalny szmelc który zabije każdy silnik jeżeli takowe posiadasz to zacznij od ich wymiany , polecam REG FAST firmy OMVL ja zamontowałem uzywane z przebiegiem ok 70kkm i silnik ożył nie ma różnicy czy na gazie czy na Pb czasy wtrysku sa na poziomie 3,9 na pb i 4,1 na LPG mnoznik prawie równy 1 a na poprzednich czasy na LPG dochodziły do 7,5ms . Co najzabawniejsze to na benzynie tez chodził syfiasto a to dlatego ze łapał syf (błedy) pracujac na gazie .
Teraz pali tak jak powiniem 14l LPG w mieście i 10,5-11l w trasie

Mój aah w b4q z 91-go roku na instalacji IV generacji też włg mnie spala dużo-trasa 14l. a odcinki po ok. 15km do pracy od 15,5-17,5 Lpg odliczając kilometry przejechane podczas rozgrzewania na benzynie. A benzyny tylko raz zmierzyłem w trasie z Niemiec w szybkościach od 70-170km/h i nie przekroczył 10l na sto, ale to było dawno.
Styl jazdy na lpg to 20% butowania, 80% delikatnej jazdy, więc jak bym się postarał i zaczął nią orać asfald to też przekroczy 20l lpg.
Moja instalacja sklada się z czerwonych valteków, staga 300-6 pus, i reduktora arctica do 220KM (realnie chyba do 150KM)-co by w tym wymienić żeby było lepiej?
Zauważyłem że większe spalanie powoduje rozgrzewanie silnika, wielkiego obiegu wody. Auto dobrze pracuje na Pb i na Lpg, tylko to spalanie też bym chciał obniżyć, Raz 16 raz 17l bez butowania to dużo gazu.
Gazownicy powiedzieli mi że mam niedogrzany silnik, tak im pokazuje czójnik wody z reduktora i to jest powodem, wymieniłem termostat i to samo.
Temp. wody na zegarze z deski to od 75-83stopni. Ok 84stopni włącza sie wentylator.
A temp. wody odczytana na climatroniku osiąga po paru kilometrach 90 stopni i stoi.
A tak z ciekawości jakie powinny być czasy wtrysków na benzynie i na lpg? żeby było git.

maniek887 pisze:polecam REG FAST firmy

oni robią listwy 3cyl.? czy tylko 4 cyl.

Jaress pisze:Mój aah w b4q z 91-go roku na instalacji IV generacji też włg mnie spala dużo-trasa 14l. a odcinki po ok. 15km do pracy od 15,5-17,5 Lpg odliczając kilometry przejechane podczas rozgrzewania na benzynie. A benzyny tylko raz zmierzyłem w trasie z Niemiec w szybkościach od 70-170km/h i nie przekroczył 10l na sto, ale to było dawno.
Styl jazdy na lpg to 20% butowania, 80% delikatnej jazdy, więc jak bym się postarał i zaczął nią orać asfald to też przekroczy 20l lpg.
Moja instalacja sklada się z czerwonych valteków, staga 300-6 pus, i reduktora arctica do 220KM (realnie chyba do 150KM)-co by w tym wymienić żeby było lepiej?
Zauważyłem że większe spalanie powoduje rozgrzewanie silnika, wielkiego obiegu wody. Auto dobrze pracuje na Pb i na Lpg, tylko to spalanie też bym chciał obniżyć, Raz 16 raz 17l bez butowania to dużo gazu.
Gazownicy powiedzieli mi że mam niedogrzany silnik, tak im pokazuje czójnik wody z reduktora i to jest powodem, wymieniłem termostat i to samo.
Temp. wody na zegarze z deski to od 75-83stopni. Ok 84stopni włącza sie wentylator.
A temp. wody odczytana na climatroniku osiąga po paru kilometrach 90 stopni i stoi.
A tak z ciekawości jakie powinny być czasy wtrysków na benzynie i na lpg? żeby było git.

Kiedy miałeś montowaną instalację, czy ma najechane kilometrów?
bo jeśli jest zjeżdżona to możliwe, ale jak nie jest stara to może być kilka powodów.
Możesz mieć padnięty czujnik temperatury w reduktorze, możesz mieć źle podpięte sondy, jak również niesprawny mapsensor.
Gazownicy w 99% próbują się pozbyć problemu małym nakładem pracy, więc nie ufaj im do końca, oni często sami nie wiedzą i kombinują.

Masz program i kabel do instalacji?
Jeśli tak to postaram się pomóc.
najlepiej by było abys miał również VAGa. <mikolaj>

[ Dodano: 2012-01-04, 13:29 ]

maly81 pisze:

maniek887 pisze:polecam REG FAST firmy

oni robią listwy 3cyl.? czy tylko 4 cyl.

robią 3cyl i 4cyl

sam mam takie i jest ok.

Instalacje mam założoną w sierpniu 2009roku i ma przelatane 22tyś km, miesiąc temu byłem regulawać u znajomych gazowników i z instalacją jest wszytko ok (dobrze ustawiona i.t.p.)
Programu i kabla niestety nie mam ale z chęcią bym nabył.
Sonde miałem padniętą -grzałkę, wymieniłem spalanie delikatnie spadło, ale może są źle podpięte,lub podpięta jedna.
Może jest jakiś zaufany ogarnięty klubowicz znajacy się na V-kach na śląsku< Rybnik,Racibórz i okolice.

Przy sekwencji sonda nie musi być podpięta. W najnowszym sofcie do staga jest jedynie potrzebna gdy korzysta się z ISA2 bo dorzucili próg załączania auto adaptacji poniżej wpisanego napięcia sondy lambda.

aldi pisze:Przy sekwencji sonda nie musi być podpięta. W najnowszym sofcie do staga jest jedynie potrzebna gdy korzysta się z ISA2 bo dorzucili próg załączania auto adaptacji poniżej wpisanego napięcia sondy lambda.

Wybacz kolego ale niestety nie mogę się z tobą zgodzić ponieważ emulacja sond lambda wymagana jest do prawidłowej pracy na gazie i do utrzymania mapy benzynowej w stanie nadającym się do użytku, inaczej wszystko się rozjeżdża i nadaje do resetu po każdych 100km
Ja mam sekwencje założoną u tzw. "znajomych" i jak były źle podłączone sondy to ABC paliło 18-19 (po mieście) przy delikatnym traktowaniu, jak je odłączyłem to nic się nie zmieniło, a jak je prawidłowo przyłączyłem to auto pali 13-15 (po mieście), zależy od korków i ilości butowania <lol>
Jeśli masz jakieś wątpliwości to wszystko jest do sprawdzenia, posiadam schematy instalacji sekwencyjnych w których jest wyraźnie napisane żeby mostkować sondy przez instalację. <pomysl>

Ja też się nie mogę z tobą zgodzić, przy sekwencyjnym (IV generacja) gazie nie emuluje się sondy bo jest potrzebny jej prawdziwy sygnał docierający do ECU benzyny, który to na jego podstawie z pomocą sterownika LPG dawkuje gaz. Dlatego jest tylko jeden kabel do pobierania sygnału w celu diagnostycznego a nie dwa oby móc odciąć sterownik silnika od sondy. Ideą działania gazu IV generacji jest to komputer silnika steruje dawką gazu po odpowiedniej obróbce sygnału z wtryskiwaczy benzyny w sterowniku gazu.
Nie wiem jak przy sekwencyjnym gazie można źle podłączyć się do sondy jednym kablem ze sterownika gazu, chyba można się pomylić i podłączyć pod grzałkę albo masę.

supramaster pisze:Jeśli masz jakieś wątpliwości to wszystko jest do sprawdzenia, posiadam schematy instalacji sekwencyjnych w których jest wyraźnie napisane żeby mostkować sondy przez instalację. <pomysl>

Pewnie podłączenie jest potrzebne do kalibracji i sprawdzenia czy nie jest ubogo na WOT. Chyba że to jakaś stara albo egzotyczna instalacja i do czegoś naprawdę jest wykorzystywany ten sygnał. Np. w sofcie do instalacji zavoli i jest nawet opcja ustawienia sonda niepodłączona/przed katalizatorem/za katalizatorem więc może tutaj jest do czegoś wykorzystywane że jest taki podziała bo jak już wykorzystuje to musi wiedzieć która sonda jest przed katalizatorem.
https://forum.ac-sa.eu/viewtopic.php?f=7&t=3455
http://lpg-forum.pl/pytanie-o-sonde-t15983.html
http://lpg-forum.pl/jak-sprawdzic-czy-s ... 11912.html
Na LPG forum niektórzy twierdzą że nie należy jej podłączać bo sterownik zafałszowuje odczyt i lepiej mieć podgląd na VAGu.

Gazownicy często ich nie połączają bo wtedy dużo łatwiej ustawić żeby ładnie chodził, tylko pala auta jak smoki potem.
A jak się któregoś odwiedzi i powie mu o spalaniu to oni gadają, że gazu to on musi więcej spalić.

[ Dodano: 2012-01-04, 20:47 ]

aldi pisze:Ja też się nie mogę z tobą zgodzić, przy sekwencyjnym (IV generacja) gazie nie emuluje się sondy bo jest potrzebny jej prawdziwy sygnał docierający do ECU benzyny, który to na jego podstawie z pomocą sterownika LPG dawkuje gaz. Dlatego jest tylko jeden kabel do pobierania sygnału w celu diagnostycznego a nie dwa oby móc odciąć sterownik silnika od sondy. Ideą działania gazu IV generacji jest to komputer silnika steruje dawką gazu po odpowiedniej obróbce sygnału z wtryskiwaczy benzyny w sterowniku gazu.
Nie wiem jak przy sekwencyjnym gazie można źle podłączyć się do sondy jednym kablem ze sterownika gazu, chyba można się pomylić i podłączyć pod grzałkę albo masę.

supramaster pisze:Jeśli masz jakieś wątpliwości to wszystko jest do sprawdzenia, posiadam schematy instalacji sekwencyjnych w których jest wyraźnie napisane żeby mostkować sondy przez instalację. <pomysl>

Pewnie podłączenie jest potrzebne do kalibracji i sprawdzenia czy nie jest ubogo na WOT. Chyba że to jakaś stara albo egzotyczna instalacja i do czegoś naprawdę jest wykorzystywany ten sygnał. Np. w sofcie do instalacji zavoli i jest nawet opcja ustawienia sonda niepodłączona/przed katalizatorem/za katalizatorem więc może tutaj jest do czegoś wykorzystywane że jest taki podziała bo jak już wykorzystuje to musi wiedzieć która sonda jest przed katalizatorem.
https://forum.ac-sa.eu/viewtopic.php?f=7&t=3455
http://lpg-forum.pl/pytanie-o-sonde-t15983.html
http://lpg-forum.pl/jak-sprawdzic-czy-s ... 11912.html
Na LPG forum niektórzy twierdzą że nie należy jej podłączać bo sterownik zafałszowuje odczyt i lepiej mieć podgląd na VAGu.

Drogi kolego, powiem Ci tylko że do sondy są 2 kabelki, ale zazwyczaj gazownicy podłączają tylko jeden z powodów o których już napisałem wyżej.

[ Dodano: 2012-01-04, 20:52 ]
dodaję schemacik.

[ Dodano: 2012-01-04, 21:07 ]
przepraszam dodam jutro, bo mi nie wchodzi.

Orientujecie się czy w AAH z 92r. też jest możliwość sczytania wartości podciśnienia w układzie dolotowym?

supramaster pisze:Drogi kolego, powiem Ci tylko że do sondy są 2 kabelki, ale zazwyczaj gazownicy podłączają tylko jeden z powodów o których już napisałem wyżej.

Jeszcze uściślijmy o jakim sterowniku mowa bo może są takie, które wskazania z sondy do czegoś wykorzystują. Ale w większości współczesnych podłączenie sondy jest opcją tutaj fragment instrukcji instalacji diego g3.
Na przykład w sterowniku takim jak stag są dwa kable bo można podłączyć dwie sondy czy to na dwóch bankach lub dodatkowo sondę za katalizorem jeśli jest jeden bank. Zresztą w jednym z linków technik firmy AC pisał, że jest tylko do celów diagnostycznych. W stagu jedną sondę dwoma przewodami podłącza się jak jest sonda szerokopasmowa (ale to w niektórych autach od roku około 2000). Zresztą jak wyżej pisałem ideą gazu IV gen jest to że komputer benzynowy reaguje w sprzężeniu zwrotnym na sygnały sondy lambda a nie komputer gazowy.

Orientujecie się czy w AAH z 92r. też jest możliwość sczytania wartości podciśnienia w układzie dolotowym?

Jak masz instalacje IV gen. to można w sofcie od gazu bo sterownik benzyny nie posiada takiego czujnika.

Wybacz kolego ale niestety nie mogę się z tobą zgodzić ponieważ emulacja sond lambda wymagana jest do prawidłowej pracy na gazie i do utrzymania mapy benzynowej w stanie nadającym się do użytku, inaczej wszystko się rozjeżdża i nadaje do resetu po każdych 100km

Odpowiednia regulacja instalacji sekwencyjnej ma zapobiegać rozjeżdżaniu się adaptacji a nie emulatory sond, które nie są wbudowywane w sterowniki od sekwencyjnego gazu. Ich podłączanie przy sekwencyjnym gazie to mega-drut :!: . Jak wyżej wspomniałem sondy podłącza się w celu regulacyjno-kontrolnym w instalacjach IV generacji.