[AAH] Wysoka temperatura cieczy po remoncie"dalej to sa
dzis jeszcze obczailem juz z nerwow wszystko od nowa i co ciekawe zauwazylem ze chlodnica wody jest chlodnawa 3cm od dołu po calej jej dlugosci, moze przez to nie ma przeplywu odpowiedniego a czujnik od wentylatorow przeklamuje bo temperatura jest inna na dole a inna u gory chłodnicy,chklodnica byla czyszczona to nie wiem o co jej biega przeplyw byl dobry ale moze wiek juz zrobił swoje. Bede musil zakupic jakis zamiennik i bede widzial wszystko bo tylko chlodnica nie zostala wymieniona na nowa w tym aucie.
To możliwe. Są i papki, są i proszki, są i żelujące płyny. Są i barany co musztardę pakują -owszem, jak nic nie było w sklepach, stacje paliw były co 100km, a borygo pito do obiadu(za czym nie było go łatwo dostać) może i było to koło ratunkowe na trasie ale nie dalej jak rok temu trafiłem na kolesia co mu się kichy chłodzenia z grillową pomyliły chyba co uznałbym za kuriozalne wręcz :evil:Kamil321 pisze:chyba ze ktos wczesniej lał jakies lepiki do chlodnic i ja zakleilo a teraz nie idzie tego wyplukac
Musztarda w e36...
Są specjalne płukanki do układu chłodzenia. Ja kilka razy użyłem i coś tam wydaliło dodatkowego syfu. Potem ganianie wodą pod ciśnieniem i wydmuchanie kompresorem no i zalewka świeżym płynem.
Temat zamkniety problem rozwiazany winna byla chlodnica, byla tak zapchana ze dziwie sie ze wogole sie przelewala woda no ale w koncu 20lat juz miala.I moge powiedziec ze zadne plukania specyfikami wydmuchiwania itp nie dzialaja pic i tyle ja moja chlodnice plukalem a ze 10razy przez pare dni troszke wylecialo ale to nic tu daje zdjecie z rozwalonej juz mojej chlodnicy to bylo dalej w srodku:
http://wrzucacz.pl/file/7971368647596/Zdjecie0969.jpg
http://wrzucacz.pl/file/7971368647596/Zdjecie0969.jpg
Zależy jak i czym zatkana Jak przepływu niemal nie ma, ścianki zarośnięte to by ług może rady nie dał i 20 barów ciśnienia, prędzej by chłodnicę rozwinęłoKamil321 pisze:moge powiedziec ze zadne plukania specyfikami wydmuchiwania itp nie dzialaja pic i tyle ja moja chlodnice plukalem a ze 10razy przez pare dni troszke wylecialo ale to nic
no i znów problem 1dzien spokoju trzymało 90 bez termostatu a teraz znow 100stopni czasem zbije temperature do 90 a czasem trzyma 100 i nie moze zbic temperatury nawet na autostradzie przy 130km/h juz nie mam siły do tego,stawiam na pompe wody jeszcze ze sie zawiesza i nie robi obiegu a wy co myslicie.
i koniec udreki z temperatura winna byla pompa wody ktora byla nowa i miala chyba wade po wymiany pompy wszystko gra, dosc ze wałek na pompie byl krzywy do wirnik pompy nie byl nabity do konca na walek mial przerwe miedzy obudowa 5mm a nie powinno jej byc i przez to nie pompowal wody bo łopatki zabieraly troszke a reszta szla pod wirnik. a 2 sprawa to ze jak nie byl nabity do konca pod wplywem temperatury wirnik sie obluzowywal na walku i walek sie krecil a wirnik nie czasem zaskakiwal przez to byly rozne wskazania czasem. A byla to pompa firmy Ruville. <ok>
no i znow chwilka spokoju i dalej problemy juz mam dosc przy niskich obrotach jak sie jedzie temperature utrzymuje od 70 do 90 ale jak ostatnio juz jechalem autostrada 160km/h to temperatura zamiast spadac zaczela rosnac do 100 stopni:/ jechalem tak gdzies 17km i nic nie spadła ale jak juz zjechalem z autostrady i jechalem 50km/h na 5 biegu spadla do 80stopni. nastepnego dnia odpalilem auto i pojechalem na test utrzymywalem mala predkosc na niskich obrotach 20km jazdy i temperatura caly czas 80stopni, ale jak juz dostal wysokich obrotow to temperatura powedrowala na prawie 100stopni rozumiecie cos z tego? dodam ze to wszystko bylo bez termostatu. i co ciekawe termostatu nie ma a waz ktory wychodzi na dole jest prawe 30stopni chlodniejszy niz ten co wychodzi z chłodnicy na silnik a powinno byc odwrotnie chyba.
pisalem ze termostatu w aucie nie ma!!! czujniki itp wszystko sprawne jest, temperature sprawdzam termometrem laserowym i pokrywa sie z licznikiem wszystko. na silniku temperatura 100,na wężu dolnym od chłodnicy 60stopni, a na górnym wezu od chłodnicy 80stopni:/ nagrzewnica i reduktor tak samo sa ominiete i dalej takie jaja.