Forum Audi 80 Klub Polska

Witam,

trochę się nazbierało opinii, pozwolicie , że je skomentuje ale najpierw podzielę się pewną uwagą. Otóż czytając niektóre komentarze zauważyłem, że to forum zaczyna się z technicznego robić prześmiewcze i jedyne o czym można tu popisać to o wymianie mieszka za 30 zł czy ramce na biegi za 20 zł. Niektórzy wyznają zasadę: nie mam nic mądrego lub ciekawego do napisania to chociaż powypisuję bzdury. Powróćmy do komentarzy:

1)

Avantman pisze:Co do turbiny to nie wiem jak ona ma zwiększyć moc jak to nawet ciśnienia nie wytworzy

Nic prostszego jak zmierzyć ciśnienie jakie turbina tworzy poprzez pomiar dynamometrem, na dniach to zrobię i podam Wam wyniki pomiarów,

2)

czarekj pisze:Osobiście uważam, że tego typu turbinka da więcej mocy niż wychwalane przez niektórych klubowiczów filtry stożkowe. Szkoda tylko że akurat ten wiatraczek ma tak niewielką moc. Profesjonalne turbinki elektryczne stosowane w tuningu mają co najmniej 300 Watów i przewody o przekroju co najmniej 4 mm2.

Dzięki za próbę przywrócenia dobrego stylu na forum. Ta turbina jest do zastosowania z filtrem stożkowym, więc połączony efekt może być całkiem przyjemny. To jest profesjonalna elektryczna turbina stosowana również przy produkcji jachtów motorowych w silnikach Volvo. Więc skoro daje radę na kilku - kilkunastotonowych jachtach, to tym bardziej rozbuja audi ważące jeśli dobrze pamiętam ok. 1100 kg. Poza tym na allegro nie znalazłem mocniejszej turbiny.

3)Co do sposobu jej załączania to faktycznie można zastosować włącznik jednak ja bym ją stosował cały czas włączoną, ponieważ jeśli nie będzie działać, to może hamować przepływ powietrza i auto zamiast więcej, będzie miało mniej mocy.

4)

Oofol pisze:to jest turbinka do PCta a nie do samochodu! zasilanie zgodne z kolorystyką komputerową i wtyczka Molex!

Powiedz mi proszę jaki masz komputer? Bo jeśli wymaga takiego chłodzenia to albo masz jeden z pierwszych komputerów jakie wyprodukowano albo komputer NASA. Ja mam bardzo szybkiego laptopa i jakoś do jego chłodzenia nie używam wirnika od helikoptera. Co do kolorów kabli to ostatnio montowałem kamerę cofania w moim aucie i kable miały ten sam kolor. Hmm... Chyba, że zamontowałem kamerę do Skype'a???

5)

Oofol pisze:Felunek koniecznie zmień na powiedzmy bardziej "europejsko" wyglądający

Kto kupuje sobie koreański, bądź japoński samochód, żeby przerobić go na bardziej "europejski"? Poza tym wzór moich felg jest zbliżony jeśli nie identyczny jak w Subaru i w nich jakoś nikomu one nie przeszkadzają.

Mam nadzieję, że tym postem zakończymy festival uszczypliwości, dlatego jeśli ktoś ma jakieś sensowne uwagi, bądź pytania, to proszę pisać. Nic nie wnoszące komentarze darujcie sobie.

Pozdrawiam
JawoR

P.S. Jeśli ktoś ma lepszy pomysł na zwiększenie mocy auta o parę KM za 300 zł to niech się podzieli ideą, bo mi nic nie przychodzi do głowy.

I po tym poście kolego widać jak mała jest Twoja wiedza. W notebookach tudzież laptopach systemy chłodzące jak i z resztą cały osprzęt jest zminiaturyzowany więc nie realnym by było założenie takiego wentylatora. Takie turbinki stosowało się przy overclockingu starszej generacji - podkręcaniu mocy obliczeniowej CPU jak i GPU. Na dzień dzisiejszy takie zastosowanie Twojej turbiny w przemyśle komputerowym nie ma sporej popularności z tytułu większych wymagań i zastosowania heatpipe'ów w połączeniu z wysokowydajnymi płaskimi wentylatorami bądź chłodzeniu wodnym opartym na np ogniwach Peltiera. O czym pewnie nie wiedziałeś bo masz laptopa. I proszę nie insynuuj na forum nie kompetencji autorów postów bez uprzedniego upewnienia się o tym.
Wracając do samej turbiny, nie wygląda ona za dobrze chociaż by z tytułu dużego prześwitu śmigła z obudową co nie pozwoli osiągnąć dużego ciśnienia, a kable zasilające są po prostu za cienkie żeby mogły zasilić turbinę o dużym zapotrzebowaniu prądowym.

Pozdrawiam

jedne z pierwszych komputerów klasy PC tak bardzo się nie grzały i nie wymagały żadnego chłodzenia aktywnego (tylko radiatory) -Commodore 486 ATARI Amiga i pierwsze pentiumy

co do zwiększania mocy za 300zł dalej nie jestem przekonany że to coś da. Bo jak kolega napisał wygląda to na amatorski wiatrak

[ Dodano: 2008-06-24, 17:06 ]
co do punktu 3 to obawiam się że mógłby pojawić się problem na wolnych obrotach lub biegu jałowym jakby mi to cały czas dmuchało

Witam,

gratuluję znajomości komputerowych bebechów. Na szczęście czasy, w których stosowano takie rozwiązania, są mi obce. Jednak wiem skąd pochodzi ta turbinka, napisałem o tym, i na pewno nie jest to komputer jak sugerowałeś. Przejrzałem oferty innych turbin i jakoś nie zauważyłem żeby mieli grubsze kable. I nie insynuuje nikomu niewiedzy, a jedynie próbuje odwieźć od uszczypliwych tekstów, a Ciebie od twierdzenia, że wiesz lepiej niż ja skąd jest ta turbina.

Pozdrawiam
JawoR

co do punktu 3 to obawiam się że mógłby pojawić się problem na wolnych obrotach lub biegu jałowym jakby mi to cały czas dmuchało

To by był zasadniczy problem.
A zapomniałem dodać że za 300zł to bym tego nigdy nie kupił!! to wygląda mi raczej na konstrukcje z półki 29,99zł

a Ciebie od twierdzenia, że wiesz lepiej niż ja skąd jest ta turbina.

Czy ja gdzieś napisałem że wiem od czego ona jest? Pisałem jedynie że mi "wygląda" na taką a nie inną co nie znaczy że zmieniłem zdanie. Poza tym silniki na jachtach to o ile mnie moja znajomość techniczna" nie myli to diesle niskoobrotowe i ta turbna może w nich służyć faktycznie jako dosilenie w powietrze ale konieczne przy tej konstrukcji silnika.

odnośnie tematu , 5 lat temu chciałem uturbić polo 1.3 D właśnie po przez wiatrak elektryczny sterowany potencjometrem na pedale gazu i efekty były ale tylko na filtrze stożkowym

Vision pisze:odnośnie tematu , 5 lat temu chciałem uturbić polo 1.3 D właśnie po przez wiatrak elektryczny sterowany potencjometrem na pedale gazu i efekty były ale tylko na filtrze stożkowym

Pytam tak z ciekawości masz jakiś wykresik :?:
Albo coś co potwierdzi wzrost mocy w polo po tej el turbinie
Bo ja dalej jestem do tego wszystkiego sceptycznie nastawiony :mrgreen:

Pozdrawiam

AvantMan pisze:Pytam tak z ciekawości masz jakiś wykresik :?:
Albo coś co potwierdzi wzrost mocy w polo po tej el turbinie
Bo ja dalej jestem do tego wszystkiego sceptycznie nastawiony :mrgreen:

masz prawo być sceptycznie nastawiony , nic nie posiadam na potwierdzenie tego co napisałem to były moje takie próby co by gdyby i byłem mile zaskoczony ale zarzuciłem projekt , problemy z płynnym sterowaniem , i brak wydajnego wiatraka a szkoda

[ Dodano: 2008-06-24, 17:46 ]
Ale Polo nadal mam :mrgreen:

Jak dla mnie fajny pomysł, bo przynajmniej coś kombinujesz dla uzyskania efektu, co do działania jakoś ciezko mi uwiezyć aby dało to powera, ale zycze jak najlepiej, i zycze Ci jeszcze aby ten wynzazek przypadkiem sie nie ukrecił i nie został zassany do kolektora, bo moze narobić biedy, czekam na efekt końcowy powodzenia <ok>

Tak w ramach tematu za 300 zł można zwiększyć moc montując podtlenek azotu.

ptasior1988 pisze:Tak w ramach tematu za 300 zł można zwiększyć moc montując podtlenek azotu.

Racja ale w tych 300zł zmieści się też dwukrotne nabicie 60l butli

Oofol, albo 5 strumienic zamontowac,wylot spalin z tłumika będzie wyglądał niczym z F16.Chyba żeby zrobić przetwornice z 12v na 230v wtedy będzie dawała czadu :mrgreen:

Ciekaw jestem jakie to by miało zastosowanie w wolnossącym dieslu bez turbiny

Jeżeli chodzi o mój komentarz co do wzrostu mocy za 300zł to proponuje wydanie tej kasy na przywrócenie i utrzymanie seri i wtedy myśleć o sprzedaniu auta i zakupie o wiekszej mocy <czesiek>

JawoR pisze: 1)

Avantman pisze:Co do turbiny to nie wiem jak ona ma zwiększyć moc jak to nawet ciśnienia nie wytworzy

Nic prostszego jak zmierzyć ciśnienie jakie turbina tworzy poprzez pomiar dynamometrem, na dniach to zrobię i podam Wam wyniki pomiarów,

dynamometrem :?: ciśnienie :?: <lol>
ja już nie mam pytań, <osohozi>