[1.6/1.9 TD] Modyfikacje - jak podniesc moc - foto

Rumburak · Post autor: **Rumburak** » 28 mar 2008, 20:44

witam po dluzszej przerwie. co do mojego turba to zregenerowalem , fachowiec po regeneracji powiedzial ze jakas tam " dzwigienka " byla zablokowana i ze popmowala caly czas na full, po regeneracji moge powiedziec ze na dzien dzisiejszy jestem zadowolony chodz malo km zrobilem, prawie wogole nie dymi i dostalem na rok gwarancje / i jeszcze takie malo pytanko :

Czy przy 150km/h zaczyna lekko dymic ale nie wiem na jaki kolor bo malo troche tego dymu, czy to normalne ?

kyjo · Post autor: **kyjo** » 28 mar 2008, 20:57

a czym ty sie przejmujesz że dieselek ci przy 150 pusciu małego bączka :mrgreen:
ostatnio jechałem za ojcem i z naszego zetorka przy 140 już małe czarne obłoczki puszczał a wszystko jest git

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 28 mar 2008, 21:32

Rumburak pisze: co do mojego turba to zregenerowalem , fachowiec po regeneracji powiedzial ze jakas tam " dzwigienka " byla zablokowana i ze popmowala caly czas na full,

Hehe, znam to bo u mnie też ta dźwigienka była zablokowana, tyle że w pozycji otwartej :mrgreen: Dzięki temu dwóch poprzednich właścicieli mojej niuni trochę przyoszczędzili mi turbo jeżdżąc w zasadzie wolnossącym dieslem. Dopiero ja doszedłem do tego, co było nie tak i naprawiłem usterkę odzyskując powrotem Turbo Diesla.

Kamil 20 · Post autor: **Kamil 20** » 28 mar 2008, 22:19

Labiel pisze:Rumburak napisał/a:
co do mojego turba to zregenerowalem , fachowiec po regeneracji powiedzial ze jakas tam " dzwigienka " byla zablokowana i ze popmowala caly czas na full,

Hehe, znam to bo u mnie też ta dźwigienka była zablokowana, tyle że w pozycji otwartej Dzięki temu dwóch poprzednich właścicieli mojej niuni trochę przyoszczędzili mi turbo jeżdżąc w zasadzie wolnossącym dieslem. Dopiero ja doszedłem do tego, co było nie tak i naprawiłem usterkę odzyskując powrotem Turbo Diesla.

Mówicie o tej dźwigience co jest pod turbiną z lewej strony co idzie do takiej gruszki? Jeśli tak to powiedzcie mi ile ona powinna się ruszać? Czy można ją ruszyć ręką na zgaszonym silniku? Ja próbowałem i nic, no może 1mm, jak odpaliłem silnik i dodawałem gazu to też może ten 1mm drgnęła. Byłem u mechanika bo uszczelniał mi pompę, powiedział, że z tą dźwigienką jest ok. Teraz nie wiem czy ja źle sprawdzam czy ona faktycznie nie działa. Mam wrażenie, że turbina nie dmucha tzn nie czuć jej załanczania się tak ok 2000 obrotów i więcej. Naciskałem też ręką na wąż od turbiny, po dodaniu gazu minimalnie twardnieje. Mechanik stwierdził że ogólnie turbina nie jest już najlepsza ale jeszcze trochę można na nie popjeździć. Sam już nie wiem. :roll:

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 28 mar 2008, 23:04

Ręką jej raczej nie ruszysz, czyli jest ok.

Na luzie to za wiele tego ciśnienia turbo ci nie da. Gdybyś miał barometr podłączony to widziałbyś, że nawet przy ostrym przygazowaniu ciśnienie jest minimalne jeśli nie zerowe. To samo tyczy się na ogół pierwszego biegu. Na 2 biegu idzie już napompować co nie co

Czyli takie macanie węży i dodawanie gazu nic ci nie da. Troszkę coś tam może i da się wyczuć, ale to i tak nic w porównaniu z tym gdy turbo daje maksa.

Kamil 20 · Post autor: **Kamil 20** » 28 mar 2008, 23:18

A ta dźwignia powinna się ruszać na postoju podczas dodawania gazu? Czy tylko podczas jazdy na wyższych obrotach?

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 28 mar 2008, 23:24

Ta dźwigienka ma się ruszać wtedy gdy turbo będzie osiągać swoje maksymalne ustalone ciśnienie. A ponieważ na postoju nie uzyskasz maksymalnego ciśnienia, w sumie prawie wogóle go nie uzyskasz, tak że dzwigienka raczej nie powinna sie poruszyć.

Rumburak · Post autor: **Rumburak** » 29 mar 2008, 19:44

U mnie jak "tubiniarz" popatrzyl na ta turbinke nie rozkrecajac jej tylko ta dzwigienke odkrecil,stwierdzil ze ten zaworek jest zablokowany. to moze powinien troszke sie ruszac. ale na 100% nie jestem pewien.

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 29 mar 2008, 20:03

No tak, jak dźwigienke zdejmniesz to wtedy zaworkiem będzie można poruszać. Ewentualnie można sprawdzić jeszcze wzrokowo w jakiej pozyekcji jest zaworek i czy czasem nie zaciął sie w pozycji otwartej.

Vision · Post autor: **Vision** » 29 mar 2008, 20:53

u mnie sztangę ręką ruszę i na postoju pompuje

mar0z · Post autor: **mar0z** » 14 kwie 2008, 18:47

Labiel pisze:No tak, jak dźwigienke zdejmniesz to wtedy zaworkiem będzie można poruszać. Ewentualnie można sprawdzić jeszcze wzrokowo w jakiej pozyekcji jest zaworek i czy czasem nie zaciął sie w pozycji otwartej.

Jak można to wzrokowo ocenić czy zaworek nie zaciął się w pozycji otwartej, jeżeli ma się z tym pierwszy raz do czynienia?
Z czego można dorobić nową podkładkę pod pina? (Chodzi o to żeby oryginalnej nie ruszać/ścinać).

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 14 kwie 2008, 19:43

Ad. 1 Dzigienka powinna być w pozycji 90 stopni w lewo patrząc na przód samochodu. Jeśli będzie w innej, to znaczy na przykład w pozycji 120 stopni to znaczy że coś jest nie tak. Niestety nie mam zdjęć zrobionych cyfrówką bo tak to zaraz bym tutaj wrzucił. Ale zaraz może machnę rysunek.

Ad. 2 Ja zrobiłem to z kawałka rurki plastikowej. Akurat rozmiar elegancko pasował. A tak najogólniej mówiąc to można zrobić ją praktycznie ze wszystkiego.

[ Dodano: 14 Kwiecień 2008, 19:51 ]
Znalazłem zdjęcie, ale robione z telefonu więc nie za dużo widać dlatego trochę je przerobiłem. Kolor czerwony to właśnie ta dźwignia i pozycja w jakiej jest. Zielony to drążek który do niej idzie.

Rumburak · Post autor: **Rumburak** » 15 kwie 2008, 20:00

nachwilke zmienie temat bo szukalem ale nie znalazlem a tu sa prawie sami "SB" .
a moje pytanie jest nastepujace czy czesto sie zapiekaja pierscienie zbierajace olej bo po wymianie turbiny dalej mi olej bierze ale dymu jako takiego nie widac w lusterkua ubywa mi moze litr na 600km. pomozcie panowie bo nie chcem sie rozstawac z autem ale remontu tez nie zrobie szybciej juz chyba w ludzi puszcze. brak mi nerwow juz

.
dodam tylko ze 2 lata temu kolega mi "niby"(nie bylem przy tym i nie widzialem zurzytych" wymienial uszczelniacze.ale wtedy branie oleju mi sie nie zmienijszylo ani deko, i czy po wymianie uszczlaniczy chociaz minimalna roznice bym zobaczyl ??

z gory dziekuje

Motostacja pl · Post autor: **Motostacja pl** » 15 kwie 2008, 22:07

U mnie też bierze jakiś literek na 1tyś km i za bardzo sie tym nie przejmuje. Wiadomo trochę to wkurza kiedy cały czas tzreba dolewać tego oleju.

Nie wiem jak z pierścieniami, ale częsta przypadłość to cieknący olej na zimerinku wału (opd strony skrzyni). U mnie tam leci, u wujaszka który ma SB tak samo. Może nie dużo, ale zawsze coś tamtędy poleci - ja to mam całą skrzynie brudną do tego oleju.

Uszczelki zawsze można wymienić, napewno to nie zaszkodzi. Sam sie do tego zabieram ale jakoś zabrać nie mogę.

mar0z · Post autor: **mar0z** » 17 kwie 2008, 22:44

Czy samo przekręcenie pina bez zwiększania doładowania ma jakiś sens czy tylko zwiększy się dymienie? Bo nie mam czym sprawdzić ciśnienia doładowania a w ciemno nie chce zwiększać żeby nie przesadzić

.