[80 B3 PM] Jaki olej???

nera1981 · Post autor: **nera1981** » 03 paź 2007, 20:31

Witam

2 tygodnie temu kupiłem sobie Piękną B3 1,8S 90 koników

wszystko działa jak w zegarku i chce żeby tak było zawsze więc trzeba go karmić dobrym olejem bo " kto smaruje ten jedzie" :mrgreen: znalazłem przy silniku kartke ale napisy poznikały ( nie wiem czemu :-| ) ale jak patrze pod światło to widze 15W-40 więc mineralny. problem w tym że auto ma udokumentowany przebieg 118.000 km i zastanawiam sie czy przypadkiem nie nalać mu 10W-40??? auto przyjechało z niemiec, miało 2 właścicieli ( pierwszy urodził sie w 1931r a drugi 1926!!! więc autko lśni

) prawdopodobnie auto miało olej wymieniony ostatnio 4 lata temu i więcej stało jak jeździło. Co sie może stać z silnikiem jak przejde na półsyntetyk??? jakiej firmy wlać tam olej i jaki ( jaki najlepszy do tego silnika ) ??? doczytałem sie w książkach że mogą zostać pozatykane kanały przez oczyszczanie sie silnika z nagaru i to może spowodować zatarcie silnika. Nie wiem po prostu co nalać a wiem że mineralny jest troche kiepskim olejem żeby utrzymać silnik w doskonałej kondycji a na tym mi zależy bo auto jest tego warte

każda wasza opinia jest dla mnie bardzo ważna i z góry dziekuje za odpowiedzi. Pozdrawiam

Pamiętaj o poprawnym nazywaniu tematów, bo następnym razem wątek poleci do kosza.

Danek · Post autor: **Danek** » 03 paź 2007, 20:45

W ten udokumentowany przebieg to za bardzo bym nie wierzył

. Wszystko można "załatwić" .
Co do oleju to możesz spróbować półsyntetyk. Rzeczywiście przy bardzo wyeksploatowanych silnikach może dojść do wypłukania nagarów albo/i rozszczelnienia silnika, ale z drugiej strony widziałem wiele autek po przejściu na półsyntetyk (m.in. moja niunia) i nic złego się nie stało. Ale decyzja jest po Twojej stronie.

chlopasek · Post autor: **chlopasek** » 03 paź 2007, 21:14

ja do mojego pm-a wlałem półsyntetyk dodrze chodził ale brał ten olej to wlałem z powrotem minerał,ale ja mam ponad 200 na liczniku a nie wiem ile jest naprawde,możęsz wlać na próbe nic sie nie powinno stać najwyżej pojawią sie wycieki to uszczelnisz mi nie ciekło nic tylko bral,minerala tez troche bierze ale mało i jest tani,trudno
myśle nad remontem a wtedy syntetyk :mrgreen:

nera1981 · Post autor: **nera1981** » 03 paź 2007, 22:17

A jakiej firmy ten półsyntetyk? bo słyszałem że niektóre zawierają jakieś dziwne środki czyszczące i inne szmery bajery a inne nie.

Danek · Post autor: **Danek** » 03 paź 2007, 22:33

Każdy olej zawiera środki myjące. Półsyntetyki mają trochę silniejsze właściwości myjące niż mineralne, ale bez przesady. Ja bym zalał MobilaS, albo Lotosa Semi (oczywiście oba półsyntetyczne 10w40)

goldi j51 · Post autor: **goldi j51** » 04 paź 2007, 10:18

Witam ja leje do swojej niuni CASTROL mineralny do silników powyżej 100 tys kilometrów przejechałem już swoim autkiem 60 tys kilometrów na gazie i bez zmian oleju nie bierze stan licznika 302 tys kilometrów pozdrawiam

MARCIN 80B4 · Post autor: **MARCIN 80B4** » 04 paź 2007, 13:04

ja niedawno też bym ci polecił wymianę na półsyntetyk, ale ostatnio byłem u mechanika i na warsztacie stało audi a4 1,8t i właśnie właściciel wymienił olej na półsyntetyk nie wiadomo na jakim jeździł poprzedni właściciel,jakiś turas, ale silnik pięknie wypłukało kanały wszystkie zapchane, turbina umarła bo nie miała smarowania.

nera1981 · Post autor: **nera1981** » 04 paź 2007, 18:04

Witam

Byłem dziś u paru polecanych w Chorzowie mechaników ( bo tu mieszkam :mrgreen: ) i wszyscy odradzali mi przejście z minerała na półsyntetyk właśnie z powodu wypłukiwania nagaru i zatykania sie kanałów. Twierdzili że silnik może to wytrzymać ale wcale nie musi a wtedy trzeba bedzie robić remoncik silnika więc po co kombinować. Tak mi sie wydaje że chyba jednak zostane na mineralnym-przynajmniej spać bede spokojnie