[B4 1Z] Czy po zmianie zawiasu nalezy poprawiac geometrie?

Solskier · Post autor: **Solskier** » 26 maja 2008, 09:25

Tak jak w temacie, czy rozwala sie geometria po zmiania zawiasu, katy i wszystko miałem ustawiane na glebie -45mm, przy zmianie springów odkreciłem cała kolumne wraz ze zwrotnica nie ruszałem sworzni alni końcówki. Wiec chyba nic sie nie przestawiło. Wydaje mi sie ze nie trzeba nic robić ale wole spytac jaka jest Wasza opinia

WOJTEK26 · Post autor: **WOJTEK26** » 26 maja 2008, 14:09

Każda ingerencja w układ jezdny powoduje lekki zmiany. Ja u siebie po zmianie zawiasu z -40 na std zauwazyłem że kierownica była lekko przestawiona, więc dla swietego spokoju i zaoszczedzenia na oponach warto skontrolowac geometrie.

Solskier · Post autor: **Solskier** » 27 maja 2008, 08:41

Ja u siebie nic nie zauzyłem zadnych zmian... Moze dla tego ze w dół było blizej niz w góre jak u Ciebie Wojtek

barteq289 · Post autor: **barteq289** » 27 maja 2008, 10:02

nie trzeba!!

Kornel · Post autor: **Kornel** » 29 maja 2008, 21:12

Powiem tak, różnica będzie na 100% podjedź załóż przyrządy do regulacji, zrób pomiar kontrolny i zobaczysz, że będzie delikatna różnica, może zmieścisz się w granicy błędu ale raczej nie.

Może się wydawać, że samochód jedzie prosto i kierownica też jest ok, ale geometria zmieniła się napewno, choćby przez to że poduszki górnego mocowania amortyzatora nie są w tej samej pozycji, a kąty poprzez inne sprężyny napewno się zmieniły.

Mateo1540 · Post autor: **Mateo1540** » 29 maja 2008, 21:23

Warto zrobić tą geometrię dla świętego spokoju, to nie kosztuje majątek a zawsze masz 100% pewności. Po drugie to nie jest też wielki wydatek, w jakimś nieautoryzowanym warsztacie jakieś 60-70 zł?

Daniello85 · Post autor: **Daniello85** » 29 maja 2008, 22:05

lepiej zrobic geometrie a pozatym na stacji kontroli pojazdow mozna juz ja ustawic za 50 zł wiec niema tragedi pozdro

Krycha · Post autor: **Krycha** » 31 maja 2008, 11:48

Też muszę właśnie jechać na ustawienie geometrii bo wyciągałem całe sanki i połowę zawieszenia. Niby ta sie jeździć, ale nie zaszkodzi porządnie tego ustawić i mieć święty spokój.

misiek440 · Post autor: **misiek440** » 01 cze 2008, 23:28

i oszczędność bo jak coś sie przestawiło to się do wiesz po miesiącu dwóch po oponach a to już grubszy wydatek

Kornel · Post autor: **Kornel** » 03 cze 2008, 17:45

I jak Solskier byłeś na geometrii :?:

Była jakaś różnica :?:

Solskier · Post autor: **Solskier** » 03 cze 2008, 21:47

KorNoLio, byłem na geometri ale niestety musze sobie pojechac do innego fachowca bo u tego sprzet nie łapał wiazki (za niskie auto :mrgreen: ) jutro mam zmiane pompy wtryskowej wiec najprawdopodobniej po jutrze jade sprawdzić co w trawie piszczy, oczywiscie odrazu zamelduje

[ Dodano: 2008-06-03, 21:48 ]
KorNoLio, A pamietasz jak zacznyałem na forum i meczyłem Cie z pytaniami na temat cupejki :mrgreen: Jak nie pamietasz to ten upierdliwy kolo co meczył ze NG nie jedzie powyzej 3 tys obr, to byłem ja :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Kornel · Post autor: **Kornel** » 04 cze 2008, 19:37

Solskier pisze:KorNoLio, A pamietasz jak zacznyałem na forum i meczyłem Cie z pytaniami na temat cupejki :mrgreen: Jak nie pamietasz to ten upierdliwy kolo co meczył ze NG nie jedzie powyzej 3 tys obr, to byłem ja :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

A kurcze widzisz już nie pamiętam, jakoś wyleciało mi z głowy. Musiał bym poszukać na forum.

A co do tego, że coupe nie jedzie powyżej 3 tys. obr/min, to tutaj masz filmik jak jeździło moje na LPG:

Solskier · Post autor: **Solskier** » 04 cze 2008, 19:55

Nie no to ze powyzej 3 tys sie kreci i idze dobrze to ja wiem tylko akurat moja sztuka miała bolaczke i słabła powyzej 3k zamiast sie krecic ... ale teraz mój 1Zeto idzie o niebo liepiej jak 2.3 a smie powiedzic ze do pewnej predkosci moge statrować spokojnie z 2.6

Kornel · Post autor: **Kornel** » 06 cze 2008, 19:17

Solskier pisze:Nie no to ze powyzej 3 tys sie kreci i idze dobrze to ja wiem tylko akurat moja sztuka miała bolaczke i słabła powyzej 3k zamiast sie krecic ... ale teraz mój 1Zeto idzie o niebo liepiej jak 2.3 a smie powiedzic ze do pewnej predkosci moge statrować spokojnie z 2.6

Wcale nie mówię, że nie, bo pewnie objechał by spokojnie 2.6, do pewniej prędkości.

Dobra, ale koniec gadania nie na temat bo zaraz dostaniemy ochrzan