Posiadam Audi z silnikiem NG. Kilka dni temu zamontowałem blosa i jestem na etapie regulacji.
Zwracam się z pytaniem do wszystkich klubowiczów posiadajacych taki silnik w swoim aucie. Jak prawidłowo powinien taki silnik ciągnąć :?:
Pytam dlatego, ponieważ około 3 miesiace temu po regulacji gazu (jeszcze na mikserze gazowym) moje audi potrafiło naprawdę nieźle się zbierać z miejsca. Na obroty wkręcała się mega szybko. Teraz nie mogę tego uzyskać. Między czasie wymieniłem parownik.
I teraz nie wiem czy to było tylko takie chwilowe.
Ogólnie do otwarcia drugiej przepustnicy prawie nie przyspiesz (lekko sobie przyspiesza) jak docisnę więcej zaczyna lepiej przyspieszać. Powyżej 110km/h zaczyna coraz bardziej przymulać.
Co dziwne przedtem czuć było w plecach że przyspiesza przy 150km/h a ciągła jak dzika od samego dotknięcia gazu.
Silnik zdrowy, kompresja bardzo ładna. Czy ją tak rzeczywiście muli czy jej kiedyś tak odbiło że tak tarmosiła budą 90-tki

Wiem że te silniki nie należą do sprinterów. zastanawia mnie jednak dlaczego było duuuzo lepiej. Była dużo silniejsza i z miejsca mogła kapcie palić jeszcze na 3 biegu. Później zaczęła mulić lekko. Padł reduktor i po wymianie była już jak przed padnięciem.
Wymienię świece i jade na analizator regulować. Ewentualnie podmiana reduktora na większy. No i może zmiana zapłonu bo nieraz jak zgaszę silnik po chwili zaczyna dalej pracować. Albo jak włączę stacyjkę tylko żeby kontrolki świeciły się to kopie sobie ze 2 razy.