Witam mam problem na BP. Mianowicie po nocy jak odpale auto na bp to się fur trzęsie i nie wkręca się na obroty. Po przełączeniu na LPG auto chodzi normalnie. Po kilku km jak silnik się zrobi ciepły to na BP jest już ok. Jest jeszcze coś takiego, że jadąc stałą prędkoscią na lpg jest co jakiś czas czuć jakby silnik na ułamek sekundy "przychamował" lub "przerwał". Wynienione kable, świece, kopułka, palec, filtr powietrza wszystko z górnej półki. Został też wymieniony reduktor na nowy tomasetto i wymieniłem tą górną część monowtrysku. Problem ciągle męczy .
Pozdrawiam
[b4 2.0 abt] Problem z BP na zimnym
Sonda lambda do wymiany. Zeby dobrze pracowała musi sie bardzo szybko rozgrzewać. Na zimnym silniku podaje zle informacje i dawka paliwa jest nieodpowiednia. Dlatego mamy szarpanie i nierówną pracę silnika. Po przełączeniu na gaz LPG sonda nie steruje już dawką paliwa, bo zostaje ono i tak odcięte. Gaz LPG jest dostarczany przez parownik dlatego praca silnika jest ok. Wymień lambdę.