[80 b3 1.8E DZ] problem z lpg

zibiwrc · Post autor: **zibiwrc** » 18 cze 2011, 08:13

Witam

mam bardzo irytujący oraz męczący mnie problem-
autko chodzi bardzo dobrze na benzynie zały układ WN wymieniony posprawdzane podciśnienia "wszystkie nowe węrzyki " ale żeby Audiczka jechała na LPG muszę przełączyć na gaz wyjść z auta popuścić ciśnienie paliwa "benzyny" odkręcając którąś ze śrub na rozdzielaczu k-jetronica, po tej operacji autko jedzie aż miło.
Wydaje mi się że jak jest dość spore ciśnienie paliwa w rozdzielaczu to klapka przepływki chodzi ciężko więc nie dostaje powietrza tyle co potrzebuje,
Jak to ugryź abym nie musiał wyskakiwać z auta co odpalenie ?

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 18 cze 2011, 11:51

Ktoś gdzieś opisywał jak podłączył w układ obejście paliwa aby zmniejszyć ciśnienie. Zrobił to trochę w innym celu niż ty potrzebujesz - odcięcie wtrysku bez wyłączania pompy paliwa.
https://audi80.pl/ke-jetronic-ke-mot ... t24388.htm

Druga opcja ta jakiś silniczek albo mechanizm który podnosiłby przepływomierz przy zasilaniu LPG.

zibiwrc · Post autor: **zibiwrc** » 20 cze 2011, 15:46

aldi pisze: Druga opcja ta jakiś silniczek albo mechanizm który podnosiłby przepływomierz przy zasilaniu LPG.

czyli śmiało klapka przepływomierza może być w trakcie jazdy na lpg podniesiona cały czas ?
a gdzie takiego siłownika szukać ?

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 20 cze 2011, 16:09

Podnoszony był przepływomierz w jakiejś wersji starej instalacji brc ale już chyba nie do zdobycia. Obecnie trzeba by zakombinować z czymś innym.

Niektórzy piszą że po wywaleniu tej klapki lepiej jedzie na lpg.

zibiwrc · Post autor: **zibiwrc** » 22 cze 2011, 20:32

więc wykręciłem tą klapkę , autko odpaliło ale tylko raz

więc musiałem założyć ją z powrotem . niby instalacja najprostsza a jednak bez benzyny nie odpali ? nie wiem o co biega bo w takim przypadku nawet siłownik nie da rady

Audi 80 Polska · Post autor: **Audi 80 Polska** » 23 cze 2011, 18:27

Trzeba wywalić kompensację reduktora, zaślepić otwór po niej (od strony dolotu, strona parownika ma mieć połączenie z atmosferą) oraz na nowo wyregulować gaz. I powinno zacząć działać bez klapy.