Czy ktos z Was nie zna jakiejs stronki badz wie jak wyregulowac instalacje lpg pierwszej generacji bez uzycia analizatora spalin tak na oko
Cala instalacja jest firmy BRC ale zmieniony zostal reduktor na Lovato....
Bardzo prosze o pomoc
[80 B3 1.8 SF] Regulacja lpg
- Kokolino
- Forum Audi 80
- Posty: 3371
- Rejestracja: 17 lut 2007, 12:39
- Imię: Radomir
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: [80 B3 1.8 SF] Regulacja lpg
Przykro mi ale instalki pierwszej generacji bez analizatora nie ustawisz dokładnie. No chyba że fuksem. A na oko to chłop w szpitalu....mrx1983 pisze:Czy ktos z Was nie zna jakiejs stronki badz wie jak wyregulowac instalacje lpg pierwszej generacji bez uzycia analizatora spalin tak na oko
Cala instalacja jest firmy BRC ale zmieniony zostal reduktor na Lovato....
Bardzo prosze o pomoc
Możesz próbować tak kręcić na reduktorze abu bieg jałowy był w miarę równy i żeby nie waliło gazem z rury. A na wężu tak próbować żeby na jak najbardziej wkręconej śrubie auto miało dobrą moc.
Wszystkie regulacje robi się na nagrzanym silniku do 90*
1.Odkręć register na rurze na maksa
2. Plastikową śrubą na parowniku ustawisz wolne obroty , wkręcając zmniejszasz dawkę gazu , wykręcając zwiększasz dawkę gazu . Ustaw na maksymalne wolne obroty i powoli wkręcaj tą srubkę aż obroty powoli zaczną spadać . Jest to ustawienie na lekko zubożoną mieszankę
3. Ustaw stabilne 3000 obrotów i przykręcaj register do momentu , aż obroty zaczną spadać , cofnij pół obrotu ( register decyduje o wielkości spożycia i składzie mieszanki )
Pozostaje test drogowy jeżeja za słabo się wkręca to trzeba troche odkręcić register metodą prób i błędów
4. Jeżeli masz bajpas ( mosiężna srubka przy elektrozaworze od góry ) to trzeba przy max wkręconej zubożyć mieszankę plastikową srubką w parowniku wkręcając ją , aż obroty zejdą do ok 500 i następnie wykręcać bajpas do uzyskania 900 obrotów .
Jeżeli sam to przećwiczysz to później żaden gazownik nie będzie Ci łaski robił , że weźmie pieniądze za spitolone ustawienia .
1.Odkręć register na rurze na maksa
2. Plastikową śrubą na parowniku ustawisz wolne obroty , wkręcając zmniejszasz dawkę gazu , wykręcając zwiększasz dawkę gazu . Ustaw na maksymalne wolne obroty i powoli wkręcaj tą srubkę aż obroty powoli zaczną spadać . Jest to ustawienie na lekko zubożoną mieszankę
3. Ustaw stabilne 3000 obrotów i przykręcaj register do momentu , aż obroty zaczną spadać , cofnij pół obrotu ( register decyduje o wielkości spożycia i składzie mieszanki )
Pozostaje test drogowy jeżeja za słabo się wkręca to trzeba troche odkręcić register metodą prób i błędów
4. Jeżeli masz bajpas ( mosiężna srubka przy elektrozaworze od góry ) to trzeba przy max wkręconej zubożyć mieszankę plastikową srubką w parowniku wkręcając ją , aż obroty zejdą do ok 500 i następnie wykręcać bajpas do uzyskania 900 obrotów .
Jeżeli sam to przećwiczysz to później żaden gazownik nie będzie Ci łaski robił , że weźmie pieniądze za spitolone ustawienia .
nie wiem czy zauwazyliscie chlopaki ale moja audiolka jest teraz w anglii a instalacje gazowe sa tu malo popularne i drogie...sama regulacja zrobiona przez jakiegos pakistanca badz inna zaraze kosztuje jakies 70 funtow czyli jakies 350 pln...poprostu im nie ufam..nawet nie chodzi mi o spalanie tylko zeby rowno pracowal bo cena gazu tu jest taka sama jak w polsce a zarobki 4 razy wieksze
dzieki za odpowiedz, nie rozumiem punktu 3 i 4 moge prosic troszke tak na chlopski rozummarko pisze:Wszystkie regulacje robi się na nagrzanym silniku do 90*
1.Odkręć register na rurze na maksa
2. Plastikową śrubą na parowniku ustawisz wolne obroty , wkręcając zmniejszasz dawkę gazu , wykręcając zwiększasz dawkę gazu . Ustaw na maksymalne wolne obroty i powoli wkręcaj tą srubkę aż obroty powoli zaczną spadać . Jest to ustawienie na lekko zubożoną mieszankę
3. Ustaw stabilne 3000 obrotów i przykręcaj register do momentu , aż obroty zaczną spadać , cofnij pół obrotu ( register decyduje o wielkości spożycia i składzie mieszanki )
Pozostaje test drogowy jeżeja za słabo się wkręca to trzeba troche odkręcić register metodą prób i błędów
4. Jeżeli masz bajpas ( mosiężna srubka przy elektrozaworze od góry ) to trzeba przy max wkręconej zubożyć mieszankę plastikową srubką w parowniku wkręcając ją , aż obroty zejdą do ok 500 i następnie wykręcać bajpas do uzyskania 900 obrotów .
Jeżeli sam to przećwiczysz to później żaden gazownik nie będzie Ci łaski robił , że weźmie pieniądze za spitolone ustawienia .
3. Chodzi o to , żeby pomocnik raz wcisnął gaz i trzymał cały czas pedał gazu w tym samym położeniu ( 3000 obrotów ) bez dociskania w trakcie jak Ty będziesz regulował registrem , śrubka na przewodzie gazu idącym z parownika do miksera . Można też położyć przysłowiową cegłe na pedał gazu i zablokować na 3000 obrotów . Wkręcając register zmniejszasz ilość gazu dochodzącego do miksera , gdy obroty nieznacznie spadną wówczas odkręć pół obrotu na registrze . Jeżeli podczas jazdy stwierdzisz , że autko nie ma mocy to możesz jeszcze troche odkręcić , ale bez przesady , bo za dużo gazu też zamula silnik ( jest gaz a nie ma tlenu z którym mógł by się spalić )
4. dotyczy mosiężnej śrubki , która jest obok węża wodnego i służy do puszczania gazu niezależnie od naprężenia membramy ( jeżeli jest za bardzo wkręcona , to przy skręcaniu może silnik tracić moc a naluzie nawet zgasnąć ). U mnie jest wykręcona jakieś 3 obroty i jest ok.
4. dotyczy mosiężnej śrubki , która jest obok węża wodnego i służy do puszczania gazu niezależnie od naprężenia membramy ( jeżeli jest za bardzo wkręcona , to przy skręcaniu może silnik tracić moc a naluzie nawet zgasnąć ). U mnie jest wykręcona jakieś 3 obroty i jest ok.