[Coupe typ 85]2.2 turbo MC EFI i 1.4 bara, 254KM i 409Nm.
Witam Państwa
Dawno mnie tu nie było(nie wiem nawet czy mój login jeszcze działa ani czy w ogóle go zakładałem ) wiec korzystając z uprzejmości DRED'a naskrobie co nieco.
DES:
ICek w tym a nie innym miejscu z 2 powodów
1. Był w komplecie, cały, w dobrym stanie, czysty i w takiej samej postaci w KG przy większej mocy tez dawał rade...
2. zarówno właścicielowi jak i nam w SLG przyświeca takie podejście - nie niszczyć auta. Tak wiec wszelkie ciecie pasa przedniego a'la Mechitro(no offence, pomysł super tylko auta szkoda) nie wchodziło w grę, podobnie jak ciachanie zderzaka itp.
IC dostało nawiew z atrapy, ma swoja kierownice powietrza żeby wpadało przez IC na chłodnice. Chłodnica będzie"grzałka"? może na postoju.. choć tez nie zawsze bo przecież wiatrak się włącza i swoje robi.
Zwróć dodatkowo uwagę ze np takie auto jak Volvo S40 T4 ma IC pomiędzy chłodnica Klimy i wody - tam to dopiero grzałka a mimo wszystko 200KM z 2l w serii a z programem pod 240..
Tak wiec postanowiłem na razie nie dewastować portfela właściciela i zamontowaliśmy serie.
Panewki..
Silnik dostaliśmy w całości i w całości miał być zakładany - tak tez uczyniliśmy.
Panewki odezwały się zanim jeszcze wyjechaliśmy z garażu, NIE OBRÓCIŁY SIĘ po prostu były stare - 20-o paro letnie.
Dałem Łysemu wybór i 50% szans ze operacja wymiany samych panewek przyniesie oczekiwany skutek - zdecydował się zaryzykować. Nie dziwie się bo wisiało nad nim widmo remontu a to równowartość ok 2 takich silników lub więcej a ze wal wyglądał ok, nie miał rys itp to wydaje mi się ze koszt panewek i uszczelek - można przeboleć.
Nie jest idealnie i ja bym najchętniej rozebrał do śrubki ale.. to nie moje pieniądze :roll:
Auto długo stało bo... bo wyszło to co wyjść musiało przy tak starym silniku. Parę pękniętych wężyków, pęknięta membrana WG, problemy z elektryka i K-jet..
K-jet dal się nam mocno we znaki(tu ukłon dla Kefa-zjadł zęby na k-jetronicach i jego podpowiedzi były nieocenione-dzięki stary ) ale jest ok.. byłoby lepiej jakbym go postawił na SA zamiast mechanika..
Finalnie jednak robi robotę i na obecnej oponie jazda na suchym jest, hmm.. niewygodna acz dająca kupę radochy bo auto cala dwójkę radośnie piszczy przyspieszając przy tym konkretnie :mrgreen:
Na mokrym to masakra i odrobina nieuwagi może się skończyć źle bo trakcji nie ma W OGÓLE na 1,2,3 oraz z dodania na 4 :shock: a i na 5 myszkuje...
Wg mnie do zabawy na torach, pojeżdżawkach itp silnik jest niezbyt trafiony.
7A sprawdziłby się o wiele lepiej. MC po prostu zbyt brutalnie rozwija moc i wali momentem po kolach co będzie skutkowało smażeniem kolejnych kompletów opon.
No i to by było na tyle opowieści dziwnej treści
Mam nadzieje ze łysy będzie zadowolony a auto będzie bezawaryjnie cieszyć.
Pozdrawiam
noorec
SLG
8-)
Dawno mnie tu nie było(nie wiem nawet czy mój login jeszcze działa ani czy w ogóle go zakładałem ) wiec korzystając z uprzejmości DRED'a naskrobie co nieco.
DES:
ICek w tym a nie innym miejscu z 2 powodów
1. Był w komplecie, cały, w dobrym stanie, czysty i w takiej samej postaci w KG przy większej mocy tez dawał rade...
2. zarówno właścicielowi jak i nam w SLG przyświeca takie podejście - nie niszczyć auta. Tak wiec wszelkie ciecie pasa przedniego a'la Mechitro(no offence, pomysł super tylko auta szkoda) nie wchodziło w grę, podobnie jak ciachanie zderzaka itp.
IC dostało nawiew z atrapy, ma swoja kierownice powietrza żeby wpadało przez IC na chłodnice. Chłodnica będzie"grzałka"? może na postoju.. choć tez nie zawsze bo przecież wiatrak się włącza i swoje robi.
Zwróć dodatkowo uwagę ze np takie auto jak Volvo S40 T4 ma IC pomiędzy chłodnica Klimy i wody - tam to dopiero grzałka a mimo wszystko 200KM z 2l w serii a z programem pod 240..
Tak wiec postanowiłem na razie nie dewastować portfela właściciela i zamontowaliśmy serie.
Panewki..
Silnik dostaliśmy w całości i w całości miał być zakładany - tak tez uczyniliśmy.
Panewki odezwały się zanim jeszcze wyjechaliśmy z garażu, NIE OBRÓCIŁY SIĘ po prostu były stare - 20-o paro letnie.
Dałem Łysemu wybór i 50% szans ze operacja wymiany samych panewek przyniesie oczekiwany skutek - zdecydował się zaryzykować. Nie dziwie się bo wisiało nad nim widmo remontu a to równowartość ok 2 takich silników lub więcej a ze wal wyglądał ok, nie miał rys itp to wydaje mi się ze koszt panewek i uszczelek - można przeboleć.
Nie jest idealnie i ja bym najchętniej rozebrał do śrubki ale.. to nie moje pieniądze :roll:
Auto długo stało bo... bo wyszło to co wyjść musiało przy tak starym silniku. Parę pękniętych wężyków, pęknięta membrana WG, problemy z elektryka i K-jet..
K-jet dal się nam mocno we znaki(tu ukłon dla Kefa-zjadł zęby na k-jetronicach i jego podpowiedzi były nieocenione-dzięki stary ) ale jest ok.. byłoby lepiej jakbym go postawił na SA zamiast mechanika..
Finalnie jednak robi robotę i na obecnej oponie jazda na suchym jest, hmm.. niewygodna acz dająca kupę radochy bo auto cala dwójkę radośnie piszczy przyspieszając przy tym konkretnie :mrgreen:
Na mokrym to masakra i odrobina nieuwagi może się skończyć źle bo trakcji nie ma W OGÓLE na 1,2,3 oraz z dodania na 4 :shock: a i na 5 myszkuje...
Wg mnie do zabawy na torach, pojeżdżawkach itp silnik jest niezbyt trafiony.
7A sprawdziłby się o wiele lepiej. MC po prostu zbyt brutalnie rozwija moc i wali momentem po kolach co będzie skutkowało smażeniem kolejnych kompletów opon.
No i to by było na tyle opowieści dziwnej treści
Mam nadzieje ze łysy będzie zadowolony a auto będzie bezawaryjnie cieszyć.
Pozdrawiam
noorec
SLG
8-)
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2011, 00:19 przez DRED, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1567
- Rejestracja: 28 mar 2007, 13:58
- Imię: Zbyszek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: WWL
wstydu nie masz Chlopie, myslalem ze ogarnales ten balagan w wezach i wezykach pod maska tudziez wskaznik doladowania uczepiony na opasce zaciskowej /nie wspominajac juz o tym ze wzorniczo pasuje toto conajwyzej do lanosa, brak funduszy nie jest argumentem - klik/.
zeby nie bylo ze potrafie tylko jechac po rajtach - mam zbedna obudowe zegara 52mm na slupek, moge Ci ja kopsnac za dwa browary tylko wez to ogarnij i zrozum zesz wreszcie ze ludzie nie beda dlugo klepac niemca nad samym faktem ze zrobiles /a wlasciwie, podobnie jak ja, zleciles/ przekladke motura. niezmiennie 3mam kciuki a Ty dzialaj
zeby nie bylo ze potrafie tylko jechac po rajtach - mam zbedna obudowe zegara 52mm na slupek, moge Ci ja kopsnac za dwa browary tylko wez to ogarnij i zrozum zesz wreszcie ze ludzie nie beda dlugo klepac niemca nad samym faktem ze zrobiles /a wlasciwie, podobnie jak ja, zleciles/ przekladke motura. niezmiennie 3mam kciuki a Ty dzialaj
-
- Forum Audi 80
- Posty: 1567
- Rejestracja: 28 mar 2007, 13:58
- Imię: Zbyszek
- Model: Audi 80 B4
- Nadwozie: Sedan
- Silnik: 2.0 ABK
- Lokalizacja: WWL